

Lepszy od tej rudej małpy lecącej w kartony. Się nie p🤬li i wali kroczem w metalowe rury!
Piwko dla młodego. Przynajmniej próbuje rozwijać mięśnie , a że przy tym zdarzy się mały wypadek? Ryzyko wpisane w ewolucję gatunku. Pokrzyczy, popłacze , łezki obetrze i dalej do zabawy. Chciałbym wiedzieć , czy chociaż połowa współczesnych młodych " komputerowych herosów" prowadzi jakąś aktywność fizyczną poza trenowaniem paluchów na klawiaturze i nadgarstka przy czochraniu freda.
Bez kitu, połowa tutaj nie doszłaby do 3 - bo trzeba puścić jedną rękę.

piorun343 napisał/a:
Ale to dziewczynki mają ciężej w życiu!
My przynajmiej wiemy że klejnoty lepiej trzymać wewnątrz obudowy, a nie dyndające w byle jakiej torbie gdzie każdy uraz może je rozwalić.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.