

Dlatego właśnie piłkarze jak i bokserzy są narażenie na encefalopatię (bokserską). Ciągłe przyjmowanie piłek na główkę też robi swoje.


sothis napisał/a:
Ciekawe czy podadzą sobie kiedyś ręce na zgodę xd
W szatni się podotykają końcówkami.

Lobo24 napisał/a:
Dlatego właśnie piłkarze jak i bokserzy są narażenie na encefalopatię (bokserską). Ciągłe przyjmowanie piłek na główkę też robi swoje.
Jprdl... Najgłupszy komentarz tego dnia.