endrju132 napisał/a:
@caramon teraz to rozjebałeś . Nfz to może Ci wstawić co najwyżej protezę (i to chyba tylko wtedy jeśli nie masz wszystkich zębów ) a darmowe to masz leczenie kanałowe od 1 do 3 . Podejrzewam, że autor posta nie jest mocno wiekowy, więc proteza to ostateczność . Są dwie opcje : - most - implant . Ja za implant 6tki płaciłem prawie 4 tys (tzn. tyle zapłaciłem za wszystkie wizyty , śruby mocujące, konsultację oraz koronę zęba ) implant strautmana . Most może jest i tańszy ale do założenia mostu jest potrzebne oszlifowanie (zniszczenie ,dwóch sąsiadujacych zębów ) . Minsuem tego rozwiązania jest to ,że most jest niezbyt trwały i bardzo łatwo próchnica przedostaje się pod korony i niszczy zdrowe zęby nawet o tym nie wiedząc . Ps. Dbajcie o swoje zęby ! Ja nie chodziłem do dentysty a moje dbanie o zęby polegało na szczotkowaniu rano i wieczorem i teraz wyszło tak ,ze przed 40 tką nie mam dwóch swoich zębów .
Jest jeszcze inna opcja. To się chyba nazywa proteza szkieletowa i można czymś takim uzupełnić pojedyncze braki w uzębieniu. Przy robieniu mostu płaci się za punkt 1600 zł (to cena, z którą miałam styczność, ale na szczęście się obeszło) a przy moście w ww wypadku takie punkty są trzy (jak napisałeś- dwa zęby oszlifowane i ten brakujący). Patrząc na cenę jaką podałeś za implant i to co napisałam ja, to koszt takiej protezy nie jest duży, bo to jest coś około 1000 zł.
Dbanie o zęby to jedno, ale znalezienie dobrego dentysty, to też nie lada wyczyn
