17
233
Chciał bym taką pracę lubię klimaty piwniczne, sam w piwnicy z browarami
Trzeba się zapytać eupeosiemczy jakich tam zabezpieczeń zabrakło, bo przecież miotłowy w niczym nie zawinił 
A babcia zawsze mówiła: nie wal konia na sedesie, bo się rurami echo niesie. On nie posłuchał.
Trolik1 napisał/a:
Nieco znana kotłownia.
Rozwiń temat
[ Dodano: 2024-11-08, 00:01 ]
turor napisał/a:
Trzeba się zapytać eupeosiemczy jakich tam zabezpieczeń zabrakło, bo przecież miotłowy w niczym nie zawinił
Dudy debila zapytaj on zna pewno temat
Trolik1 napisał/a:
To jest pewnie ta słynna Cientralnaja Kocielnaja, w skrócie KC?Nieco znana kotłownia.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
Uuu .. zapalona zasadza w kotle... Miałem podobny problem ze swoim kotłem na ekogroch. Za niską temperaturę kotła ustawiałem i na ścianach kotła osadzała się smoła. W pewnej momencie było jej tak dużo, że podczas pracy pod obciążeniem (mróz na dworze) otworzyłem drzwiczki kotła i pierdoło płomieniem , ale na szczęście do środka i w komin - dzięki czemu ryj ocalał
willoo napisał/a:
Uuu .. zapalona zasadza w kotle... Miałem podobny problem ze swoim kotłem na ekogroch. Za niską temperaturę kotła ustawiałem i na ścianach kotła osadzała się smoła. W pewnej momencie było jej tak dużo, że podczas pracy pod obciążeniem (mróz na dworze) otworzyłem drzwiczki kotła i pierdoło płomieniem , ale na szczęście do środka i w komin - dzięki czemu ryj ocalał
Dupa tam, gaz z drewna się uzbierał i dostał powietrza, zawsze tak będziesz miał jak się bździ zamiast palić
Ile razy w domu rodzinnym mi kopciuch wyp🤬olił nie zliczę. smród spalonych włosów i pył w oczach a cała kotłowania zadymiona. Najczęściej wyp🤬alał jak zasypało się sk🤬ysyna miałem. Stare dobre czasy jak się co 2 godziny do kotłowni szło dosypać i kiepa spalić...
podpis użytkownika
Stary Rusofob