Z czym ci DEMONSTRANCI właściwie walczą? Zakłócają przebieg ceremonii pogrzebowej dlatego, że każdy strażak, policjant, czy żołnierz szkodzi U.S.A? Nie - może i chcą udowodnić tymi demonstracjami to, że np. Stany to chytry naród który wysyła żołnierzy do różnych części świata po to by toczyć wojnę tak naprawdę o pieniądze, ale przecież ci ludzie którzy giną w imię swojego narodu, na służbie (funkcjonariusze, żołnierze itd) są tylko narzędziem w rękach wysoko postawionych ludzi. Ich głównym celem nie jest zdobycie pieniędzy, tylko walka za swój kraj któremu są oddani. Wiedzą, że codziennie gdzieś za rogiem może czekać na nich śmierć, ale brną w to dalej - to się nazywa poświęcenie. Tacy śmieszni ludzie jak Ci demonstrujący niczym sobie nie zasłużyli i nie wiedzą jak to jest być w skórze żołnierza pod ostrzałem, więc pieprzą głupoty. Śmierć łajzom.