Dowód:
#afryka
Dowód:
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support us
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers.
Thank you for your support!
Support us with PayPal already done / not interested
Angielski na poziomie podstawowym, więc nie tłumaczę.
3000 Muslim killed in Bangladesh at mid night.
5th may-2013 at mid night is a killing day in history of Bangladesh. The protesters, members of the country's ultra-conservative Hefazat-e-Islami (Protectors of Islam) party, are calling on the government to enact laws that put to death anyone who blasphemes Islam.
When stay in the Capital of Dhaka Bangladesh Motijeel Shapla square there 3000 have been died and 10000 injured at mid night 3.00am without any course after police and paramilitary forces in Bangladesh battled with hundreds of thousands Islamists who had laid siege to part of the country's capital, Dhaka.
Bangladesh government is very bad disposition that day. No one killed in world this like, please dear my all CNN brother and sister do some things about it, and all pictures are real. So, please share this news in the world.
by Abu Labiba
Angielski na poziomie podstawowym, więc nie tłumaczę.
Ja przetłumaczę.
3000 muzułmanin zabił w Bangladeszu w połowie nocy.
5 maja 2013 r., w połowie nocy jest zabijanie dzień w historii Bangladeszu. Protestujący członkowie kraju ultra-konserwatywnej Hefazat-e-Islami (Ochraniacze islamu) partii, wzywają rząd do uchwalenia przepisów, które wprowadzone do każdego śmierci, kto bluźni islam.
Podczas pobytu w stolicy Dhaka Bangladesh Motijeel Shapla placu znajduje 3000 zostały zmarł i 10.000 rannych w połowie 03:00 nocnych bez oczywiście po policji i sił paramilitarnych w Bangladeszu walczył z setek tysięcy muzułmanów, którzy oblegali części stolicy kraju , Dhaka.
Rząd Bangladeszu jest bardzo złe samopoczucie tego dnia. Nikt nie zginął w świecie, to jak, proszę kochanie moje wszystkie brat CNN i siostra zrobić kilka rzeczy o nim, a wszystkie zdjęcia są prawdziwe. Tak więc, proszę podzielić się tym nowości w świecie.
Abu Labiba
No i zgadnijcie, co bardziej mnie zszokowało
Szczególnie, że wczoraj oglądałem film "Bruno".
Przemyślałem swoją moralność.
Pedalstwa nie lubię, uważam takich ludzi za pozbawionych wartości, których inni upatrują u mężczyzn. Jak widzę belfra, który dostał marne noty na anonimowej ankiecie i obraża się na swoich uczniów, to śmiać mi się chce i rzygać - cytując klasyka.
A głodujące murzynki? Tam chyba jest dość żyzna gleba z tego co się orientuję (nie wszędzie rzecz jasna). Przypominam sobie też taką sytuację, że świat zachodu wpieprzył tam dość dużą ilość jedzenia. W Somalię np. Wiecie co robili z jedzeniem w Somalii? Bojówki je odbierały pomocy humanitarnej i sprzedawali za granicę w zamian za broń. Najnowszy kraj na świecie, to Sudan Południowy - ludzie walczyli o wolność i przekonania - zabawne, dopiero teraz tam nie ma wolności, a przekonania można mieć tylko jednego rodzaju.
Zastanawiam się co jest powodem tego, że oni nie potrafią się zorganizować. Jest to chyba jedyne miejsce na Ziemi, gdzie (w okresie przejściowym) widziałbym komunizm - i nie mam tu na myśli utopijnej równości, bo wśród czarnych to i tak się nie uda, ale totalitarny przymus pracy.
Czytałem kiedyś artykuł o zachodnich korporacjach telekomunikacyjnych, które otwierały tam siedziby. Czarni zatrudniani na miejscu nie potrafili pracować. Przychodzili na 4 godziny pospać albo wychodzili w środku pracy na banana, a kiedy przyjechał kuzyn z wioski obok to nie było ich w pracy tydzień. O tym, że nie istnieje tam takie coś jak telefon na abonament nie muszę wspominać. Placówki zostawały zamykane, bo żaden biały o zdrowych zmysłach nie chciał tam pracować, a miejscowym delikatnie mówiąc praca nie wychodziła.
Wiecie dlaczego kolonializm był dobry? Bo tym burdelem zarządzał ktoś, kto się na tym znał.
Sorry, że wylewam tu swoje poglądo-żale, ale tak jakoś mi wyszło. Czego to człowiek nie zrobi, żeby się nie uczyć
Biały jest bardziej zorganizowany i ucywilizowany od czarnego. Po prostu lepiej rozwinięta cywilizacja i kulturowo i społecznie. Wraz z Żółtymi (celowo duża litera, bo niesamowicie szanuję tych małych psycholi za wkład w rozwój cywilizacji ludzkiej). Nie bez powodu największe cywilizacje ludzkości powstały z dala od afrykańskiej kolebki ludzkości - na północy, począwszy od Egiptu, a im dalej na północ, tym bardziej zorganizowane i zaawansowane cywilizacje stopniowo powstawały na przestrzeni dziejów.
Murzyni wciąż żyją w mentalności plemiennej - że trzeba żarcie upolować, słuchać przepowiedni szamana jarającego jakieś ziółka itd. Dla nich pójście do fabryki albo korporacji żeby pracować to jakaś kompletna abstrakcja. Bo TAK, murzyn jest mniej inteligentny! Cała masa badań była na ten temat, szczególnie w Stanach, na kształconych od małego "afro-amerykanach", czyli już nie na "najmurzyńszych" murzynach, ale na mieszankach murzynów z innymi, bardziej inteligentnymi rasami, więc już mądrzejsi -> artykuł po angielsku+wykres
No ale muszę też trochę zjebać cywilizację białego człowieka - niepotrzebnie cywilizujemy afrykę. Chrześcijaństwo nie ma miejsca tam. Gdy murzyna pozbawi się jego ksztaltowanych od tysiącleci wierzeń na temat czystości małżeńskiej, rytuałów i innych dziwacznych dla nas pierdół, to stanie się kompletnie niemoralny. Właśnie przez to miejsca w Afryce, w których najbardziej rozprzestrzeniło się AIDS to dokładnie te same, które z powodzeniem udało się schrystianizować. A te wojny domowe i wykorzystywanie dzieci żeby z karabinami poginały? To miejsca, które na siłę demokratyzowano - a właściwie tworzono dyktatorów, bo na tym prędzej czy później kończy się stworzenie czarnego parlamentu.
A jakby dalej słuchali sobie szamana i polowali na gazele z dzidami w łapach, to wszystko byłoby zajebiście. No i nie rozmnażaliby się i nie ginęli z glodu jak pojebani. Cywilizacja biała nie słałaby miliardów na dożywianie ich, tylko byłoby ich tyle, ile ich może być, żeby ich plemiona przetrwały.
A na deser najpiękniejszy rasistowski tekst na tej planecie:
- Śniadania, obiadu i kolacji.
Francuski żołnierz został ugodzony nożem w szyję w Paryżu w trakcie patrolu po biznesowej dzielnicy miasta - podała telewizja CNN.
Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia. Trwa obława.
Atakujący miał brodę i wygląd wskazujący na pochodzenie z Afryki Północnej - podała francuska gazeta, na którą powołuje się agencja Reuters.
Życiu żołnierza nie zagraża niebezpieczeństwo. Został odwieziony do szpitala.
źródło interia.pl
kolejny atak kozojebcy? i murzyna na dokładkę, cóż za kumulacja gówna.
Co o tym myślicie? France sami wrogowi brame do kraju otworzyli, a teraz będą mieli nauczkę, podobnie anglia i inne tępe kraje.
Czasem role w przyrodzie się odwracają i to drapieżnik staje się ofiarą.
Wniosek?
Szmatogłowi wolą kozy
Drugi wniosek?
Tam gdzie murzyni tam AIDS
ta, zajebane z kwejka
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów