

Bez kitu, strażacy to kozacy ! Szacunek.
p.s Od następnego savea w Matrixie... gram strażakiem.
choć ta moja obecna postać (sadolowy piwniczak ) też niczego sobie
p.s Od następnego savea w Matrixie... gram strażakiem.
choć ta moja obecna postać (sadolowy piwniczak ) też niczego sobie

Kogucik_Bałamucik napisał/a:
Bez kitu, strażacy to kozacy ! Szacunek.
p.s Od następnego savea w Matrixie... gram strażakiem.
choć ta moja obecna postać (sadolowy piwniczak ) też niczego sobie
Jak on to robią? Gaszą takie pożary z tak wielkim jajami. Ciężar im nie przeszkadza?
Kukleduplo napisał/a:
Jak on to robią? Gaszą takie pożary z tak wielkim jajami. Ciężar im nie przeszkadza?
Nie wiesz? To są zbiorniki z wodą
Chyba gasili, żeby się nie rozprzestrzenił dalej, bo tutaj, to już w zasadzie nie ma co gasić. Wszystko poszło już "w piździec", albo "na c🤬j", jak kto woli.
vladok napisał/a:
Jedyna służba mundurowa zasługująca na szacunek.
bez przesady, brałem udział w takiej historii w której pojechały 3 wozy do gaszenia śmietnika żeby dostać za akcję lub nadgodziny, wyskoczył jeden popsikał, a tym czasem palił się magazyn 200 metrów od remizy, tylko nie było komu gasić, potem poleciał dowódca jrg ale co tam - za rok taka sama akcja
w każdej mundurówce jest pato i nie pato, strażakom nie wypominasz bo nie ma różnicy czy zaleją bardzo i zrobią rozp🤬ol - w końcu ratowali życie i mienie, choć była taka jedna sprawa o zniszczenie mienia przez strażaków

Kurde jakby wiedzieli że w kryminale ch w d za bycie strażakiem to tego nie gasili tylko szli w ogień na żywca.