18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Forum Odznaki Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się

Wyskoczył ze szpitala
lergowiec • 2014-01-02, 23:44


Cytat:

Do wypadku doszło przed godziną 16 w niedzielę na obwodnicy Dębicy. Oplem vectra kierował 33-latek, obok niego siedziała 35-letnia żona, a samochodem podróżowało także ich dwoje dzieci: 13-letnia dziewczynka i roczny chłopiec.

- Kierowca zdecydował się na manewr wyprzedzania w miejscu, gdzie jest to zabronione. Mało tego. Droga jest w tym miejscu przedzielona wysepkami. Samochód jechał po pasie dla pojazdów jadących z naprzeciwka - relacjonuje Jacek Bator z dębickiej policji.

Szaleńczą jazdę przerwało ciężarowe iveco, w które uderzył czołowo rozpędzony opel. - Kierowca ciężarówki opowiadał, że widząc co się dzieje zwolnił, ale wypadkowi nie był w stanie zapobiec - mówi Mirosław Michno, prokurator z Dębicy.
Ranna kobieta i dzieci zostały zabrane do szpitala specjalistycznego w Rzeszowie, natomiast 33-latek został przewieziony do szpitala powiatowego w Dębicy. W najpoważniejszym stanie był roczny chłopiec.

Tomasz P. był przytomny i - jak wykazały badania - trzeźwy. - Został opatrzony i przyjęty na oddział ortopedii do sali na piątym piętrze, w której leżał już jeden pacjent - mówi Przemysław Wojtys, dyrektor dębickiego szpitala.

To właśnie z niej przed godz. 19 wyskoczył przez okno, popełniając samobójstwo. - Chwilę przed desperackim czynem oglądał w telewizji relację z pucharu świata w skokach narciarskich. Próbował też wykonać kilka połączeń pożyczonym od drugiego pacjenta telefonem, ale mu się to nie udało - mówi prokurator Michno. Wszystko wskazuje na to, żeprzed śmierci ą nie rozmawiał z ranną żoną o tym, w jakim jest stanie ona i ich dzieci. Kobieta sama zadzwoniła do szpitala i poinformowała o tym, że mąż ma problemy psychiczne.

- Lekarz zdecydował o przeniesieniu mężczyzny do innej sali. W chwli, gdy 33-latek wyskoczył przez okno, pielęgniarki już stały przy drzwiach z wózkiem, aby go zabrać. Zabrakło dosłownie kilkudziesięciu sekund - mówi Mirosław Michno.

Prokuratur bada m.in. to, czy do śmierci mężczyzny nie doszło z powodu zaniedbań w szpitalu oraz czy Tomasz P., który niedługo wcześniej spowodował wypadek, gdzie ucierpieli jego najbliżsi, był otoczony odpowiednią opieką.

- Jesteśmy szpitalem, a nie zakładem zamkniętym. Z wyjątkiem niektórych sal, każdy może podejść do okien i je otworzyć. Pacjent nie był stąd. Skąd mogliśmy wiedzieć o tym, że ma problemy psychiczne, skoro on sam o tym nie mówił? - pyta Przemysław Wojtys.



żródło:
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/1077578,najpierw-spowodowal-wypadek-potem-wyskoczyl-z-okna-piatego-pietra-w-szpitalu,id,t.html?cookie=1

2014-01-03, 00:23
Szkoda, że wcześniej gdzieś nie skoczył, szkoda rodziny. Dobrze, że żyją. Mam nadzieję, że nikt za debila nie będzie odpowiadał.

2014-01-03, 00:23
Jakim k***a trzeba być kretnynem, żeby jadąc z rodziną (w tym z małymi dziećmi) jeździć jak idiota...

2014-01-03, 00:26
dobrze, że pozbyłem się vectry B - już mnie nie kusi rumakowanie :)

Ar...........94
2014-01-03, 00:31
Skoro był psycholem to skąd wiadomo, że wypadek to faktycznie był wypadek spowodowany jego głupotą podczas jazdy a nie świadome działanie? Może idiota chciał zabić siebie i rodzinę a jak się nie udało to sobie wyskoczył. Wyskoczył po transmisji skoków narciarskich a przed wypadkiem może oglądał F1 :-D

2014-01-03, 00:32
Skoro miał problemy z głową to powinien mieć odebrane prawo jazdy. Lekarze (słusznie) założyli, że osoba dopuszczona do kierowania samochodem jest poczytalna. Jeżeli już chcemy szukać na siłę winnych, to trzeba upie**olić lekarza, który zdiagnozował chorobę psychiczną i nie dał cynku do WORDu, ale prawda jest taka, że każdy powinien mieć prawo do samostanowienia, w tym również do samodzielnego zdecydowania o popełnieniu samobójstwa. Jego życie - jego sprawa...

2014-01-03, 00:36
Goniłem się tam kiedyś z kumplem autami. Da się tam zapie**alać ;)

bz...........ue
2014-01-03, 09:04
Będzie się k***a smażył! Szkoda rodziny.

2014-01-03, 11:00
ta babka tez jebnięta ze wsiada z dziećmi do auta z psycholem za kółkiem ...

2014-01-03, 12:45
a, to tylko opel, cos sporo tych ciekawych wypadkow ostatnio, tylko nie zawsze maja ten ukochany przez wszystkich wspolny mianownik

ma...........80
2014-01-03, 15:07
lergowiec napisał/a:


- Jesteśmy szpitalem, a nie zakładem zamkniętym. Z wyjątkiem niektórych sal, każdy może podejść do okien i je otworzyć. Pacjent nie był stąd. Skąd mogliśmy wiedzieć o tym, że ma problemy psychiczne, skoro on sam o tym nie mówił? - pyta Przemysław Wojtys.



j***ny, master troll.
Ciekawe czy pyta alkoholika czy pije, ćpuna czy ćpa, ciężarną z bebechem czy jest przy nadziei... .

2014-01-03, 15:20
Co się dzieje ostatnio.. jak można tak narażać własną rodzinę? jakim trzeba być imbecylem, żeby tak jeździć?

2014-01-03, 17:22
No kuziwa psychiczny a jeździ to tak jak z polskimi partiami psychiczne wszystkie a rządzą ironia :D

2014-01-03, 17:42
Jakim cudem chory psychicznie człowiek posiadał prawo jazdy? Dobrze, że się zabił. Innych oszczędził.

2014-01-03, 21:21
nie ważne czy poj***ny czy nie, chciał się zabić i to zrobił - miał prawo. Dobrze że nie udało się za pierwszym razem, bo przypuszczalnie zabiłby jeszcze kogoś z rodziny. A szukanie przez policję winnych w szpitalu to totalne kretyństwo, jak takie rzeczy mogą im w ogóle przychodzić do głowy.