18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
Jeśli było to na lincz ze mną, że jestem leniwym chujem

ACTA to międzynarodowe porozumienie, które może się przyczynić do wprowadzenia drakońskiego prawa antypirackiego oraz ograniczyć dostęp do leków. Wszystko w imię chronienia przemysłu oraz "własności intelektualnej". ACTA wzbudza kontrowersje od lat - sporo o tym pisaliśmy. Podsumujmy najważniejsze fakty.

Ogólnie o ACTA

[b]ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) to międzynarodowe porozumienie dotyczące walki z podrabianiem towarów i piractwem. Negocjacje w sprawie porozumienia rozpoczęto w 2007 r. Początkowo uczestniczyły w nich USA, UE, Japonia i Szwajcaria. Obecnie nad ACTA pracują także Australia, Kanada, Korea Południowa, Nowa Zelandia, Meksyk i kilka innych krajów.

Jakie korzyści ma przynieść ACTA?
Według twórców porozumienia ma ona utrudnić wprowadzanie na rynek fałszywych towarów, jak również ograniczyć piractwo w środowisku cyfrowym. Twórcy ACTA zakładają, że surowsze prawo z pewnością wyeliminuje te zjawiska i sprawi, że gospodarka odetchnie. Oczywiście można wątpić w to, czy istnieje ścisłe powiązanie między zwalczaniem fałszerstwa i piractwa oraz wzrostem gospodarczym i innowacyjnością, ale nie to jest w ACTA kontrowersyjne. Cała krytyka ACTA skupia się na dwóch elementach:

ACTA proponuje ochronę własności intelektualnej ogromnym kosztem, tzn. w sposób, który może narażać na odpowiedzialność podmioty całkiem niewinne. ACTA może również otwierać drogę do naruszeń prywatności i praw podstawowych w imię walki z piractwem. Wreszcie może ona utrudniać obywatelom niektórych państw dostęp do leków ratujących życie.
ACTA od początku tworzona była w taki sposób, aby jak najmniej podmiotów miało dostęp do negocjacji. Porozumienie powstawało w tajemnicy przez ponad dwa lata! Szkic porozumienia opublikowano dopiero w kwietniu 2010 r., a finalny tekst w listopadzie 2010 r. Wielu polityków nadal nie wie, czym jest ACTA, a twórcy porozumienia już zaczęli mówić o konieczności podpisania go.
Omówmy teraz dokładniej dwa powyższe elementy.

Koszty ACTA

ACTA może przenieść walkę z naruszeniami praw autorskich na dostawców internetu. Ich reakcją „w ramach współpracy” może być monitorowanie treści przesyłanych przez obywateli i blokowanie określonych usług, nierzadko legalnych. Mówimy zatem o naruszaniu ludzkiej prywatności i ograniczaniu komunikacji między ludźmi, a wszystko w imię ochrony praw autorskich.

ACTA inaczej niż istniejące prawo definiuje skalę komercyjną naruszeń. W porozumieniu jest mowa o „komercyjnych działaniach dla bezpośredniej lub pośredniej korzyści ekonomicznej lub komercyjnej”. Niektórzy eksperci mówią nawet, że porozumienie może prowadzić do kryminalizacji blogerów, dziennikarzy i osób ujawniających informacje ważne dla opinii publicznej.
ACTA dzięki przyjętej definicji naruszeń oraz przepisom dotyczącym odszkodowań może sprawić, że nowe przedsięwzięcia technologiczne będą się wiązać z ogromnym ryzykiem finansowym. Porozumienie rzekomo stymulujące innowacyjność może się okazać jej hamulcem.

Na arenie międzynarodowej ACTA może wprowadzać podziały tam, gdzie już osiągnięto porozumienie. Istnieją przecież porozumienia i organizacje odnoszące się do międzynarodowej ochrony własności intelektualnej. Jest Światowa Organizacja Handlu (WTO), jest Światowa Organizacja Własności Intelektualnej (WIPO) i jest porozumienie TRIPS. Kraje tworzące ACTA nie korzystają jednak z tych istniejących forów rozmowy. Wolały dobrać się w mniejszą grupkę i prowadzić tajne negocjacje.
ACTA może utrudnić obywatelom niektórych państw dostęp do leków ratujących życie.

ACTA jest jednostronna. Dużo mówi o „przemyśle”, ale nie zawiera gwarancji dotyczących praw obywateli.
Proces tworzenia ACTA
Niebawem o ACTA będzie dyskutował Parlament Europejski. Może to stwarzać pozory, że ważne organy unijne mają kontrolę nad procesem tworzenia ACTA. Słusznie jednak zauważyła czeska europosłanka Zuzana Roithova, że Parlament Europejski nie miał swoich reprezentantów w negocjacjach i może tylko zaakceptować lub odrzucić porozumienie (wypracowane w atmosferze tajności). To nie oznacza prawdziwie demokratycznego procesu.

Najważniejsze kontrowersje związane z tworzeniem ACTA:

Przez ponad dwa lata trwały tajne negocjacje, bez konsultacji, bez ujawniania dokumentów. Tylko dzięki przeciekom opinia publiczna wiedziała, o czym rozmawiają twórcy ACTA. Po oficjalnym ujawnieniu porozumienia rozpoczęto starania o jak najszybsze podpisanie ACTA, przy możliwie małej liczbie etapów, konsultacji itd.
Przemysł amerykański od początku wiedział o negocjacjach ACTA więcej, niż przemysł europejski i organy unijne.
Parlament Europejski dwa razy sprzeciwił się sposobowi wypracowywania porozumienia. Europosłowie podpisali stosowne oświadczenie pisemne i uchwalili rezolucję, domagając się przejrzystości.
Tryb prac nad ACTA krytykował Europejski Inspektor Ochrony Danych (EDPS).

Eksperci akademiccy wielokrotnie na przestrzeni ostatnich lat wskazywali wady ACTA. Komisja Europejska i Rada nigdy się do nich merytorycznie nie odniosły. Warto wspomnieć ekspertyzy opublikowane przez Washington College of Law oraz Uniwersytet Leibniza w Hanowerze.
Jeszcze przed opublikowaniem szkicu ACTA, w Meksyku, zorganizowano jedno publiczne spotkanie dotyczące porozumienia. Doszło tam do groteskowej sytuacji – wyproszono osobę relacjonującą spotkanie na Twitterze. Nawet publiczne wydarzenie dotyczące ACTA były utrzymywane w atmosferze tajności.
Inne porozumienia międzynarodowe dotyczące handlu wcale nie powstawały w takiej atmosferze. Twórcy ACTA mówili nieprawdę, twierdząc, że to normalne procedury.

Organizacje lobbujące za ACTA poprosiły w liście Jerzego Buzka, aby nie kierować ACTA do weryfikacji przez Trybunał Sprawiedliwości. Dlaczego? Czyżby lobby bało się procesu, który ma zapewnić zgodność porozumienia z unijnym prawem?
Wycieki Wikileaks ujawniły, że intencją stworzenia ACTA było pominięcie międzynarodowych organizacji, jak WIPO lub WTO, w których istniała opozycja w postaci krajów rozwijających się.
Konsultacje nt. ACTA zorganizowało także polskie MKiDN, informując o nich tylko wybrane podmioty.
Poparcie dla ACTA jest zatem poparciem nie tylko konkretnego porozumienia. To również wyrażenie zgody na tworzenie prawa za plecami obywateli i reprezentujących ich parlamentów.

ACTA w cytatach
- Własność intelektualna musi być chroniona, ale nie powinna być przedkładana nad prawa indywidualnych osób do prywatności i ochrony danych - Peter Hustinx, europejski inspektor ochrony danych.

- ACTA to legislacja „piorąca” na poziomie międzynarodowym coś, co było bardzo trudno przepchnąć przez większość parlamentów - Stravros Lambrinidis, europoseł S&D.

- Odpowiedzialność prawna dostawców internetu jest jak wprowadzanie odpowiedzialności dla poczty za to, co znajduje się w wysyłanych listach - Alexander Alvaro, europoseł, ALDE.

- Jest godne pożałowania, że demokratyczna debata została usunięta z rozmów, które mogą mieć ogromny wpływ na prawa podstawowe i wolność wypowiedzi - organizacja Reporterzy Bez Granic.[/u]
Zgłoś
Avatar
p................s 2012-01-26, 13:44
a w telewizji frajerzy biegają za Palikotem z wąsem ....
Zgłoś
Avatar
Janeo 2012-01-26, 13:49
Tak kurwa chwalicie Rosje i Chiny, ok ja też popieram idee, zeby dokopać USA ale KURWA, jak zacznie się wojna, to my też zginiemy ;/
Wystarczy bomba atomowa gdzieś w pobliżu polski.
Zgłoś
Avatar
skizo 2012-01-26, 13:53
Ej pierdolnac kilka bomb na te "kraje" i po problemie ludzie kur.. mamy 21 wiek a oni o jakiejs 3 WŚ...
Zgłoś
Avatar
raffer 2012-01-26, 14:20 4
Takie klepsydry niedługo zawisną na słupach.
Zgłoś
Avatar
tfojastara 2012-01-26, 14:28
Myślisz, że jakaś demokracja w ogóle była? 3RP to tak naprawdę kontynuacja PRL, tylko pod szyldem wolności. Nigdy nie rozliczono zbrodniarzy komunistycznych, jebani SB'cy dalej dostają wysokie emeryturki. Demokracja to złudzenie.
Zgłoś
Avatar
Rafal1757 2012-01-26, 14:45
Bad-Motherfucker napisał/a:



Stary, rozkurwiłeś mnie tym wpisem...genialna ironia! Piwo jak chuj w oko leci!

Ad vocem możliwej wojny usa-izrael vs rosja-Chiny, szczerze mówiąc, jestem za takim stanem rzeczy jaki mamy obecnie...czemu? Bo jeśli pejsy i kebaby (zakładając, że iran w komitywie z zółtymi i bolszewikami rozwiązali by konflikt na własną korzyść) stracą hegemonię militarną na bliskim wschodzie, wtedy turbanowców chyba nikt nie powstrzyma w ostrzeniu pazurków na ojropę. Tak wiem, Palestyna cierpi... ale pierdolę palestynę, wolę żeby palestyna była workiem do bicia niż ojropa (tak jak sobie tego życzą kozojeby)...jak bozię kocham tak nigdy nie będę za turbanami-zółtymi i czerwonymi.



Jeszcze nawet pierwszego semestru nie ukończyłeś więc Twoja wiedza jest znikoma (jeśli o wiedzę chodził, którą ci wpojono), ponieważ w tym okresie przedmioty, które ci zaserwowano...dopiero przygotowują cię do wyższej szkoły jazdy WIĘC KURWA PANIE STUDENT, NIE WTRĄCAJ SIĘ JAK DOROŚLI ROZMAWIAJĄ!



Nie uważam się za jakiegoś Einsteina ale jeśli mnie krytykujesz to
napisz chociaż w czym nie miałem racji. Nie twierdzę, że wiem wszystko i jeśli chcesz coś poprawic to chętnie poczytam.
Więc jeśli krytykujesz to podaj konkrety.
(ps. właśnie zdałem sesję 3 semestru)
Zgłoś
Avatar
Ferben 2012-01-26, 19:32
"Przypomnijmy przy tej okazji, że 27 września 2011 prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę pozwalającą wprowadzić stan wojenny, wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej w przypadku zewnętrznej groźby ataków w cyberprzestrzeni." - wycinek tematu z polityki.pl ma ktoś więcej informacji na ten temat, rząd od dłuższego czasu się przygotowywał ?
Zgłoś
Avatar
Precz_z_Preczem 2012-01-26, 22:00
vass napisał/a:


Chyba z piasku



Chciałeś zabłysnąć ale szybko zgasłeś.
Zgłoś
Avatar
Krupnykowsky 2012-01-26, 22:47
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.
Avatar
PinkRose 2012-01-26, 23:03
@up

Nie jaraj się tym tak. Kaczyński teog nie podpisał, gdy była taka możliwość

Cytat:



4 października 2007 rząd Jarosława Kaczyńskiego zdecydował, iż polscy obywatele nie będą podlegać ochronie zagwarantowanej w Karcie Praw Podstawowych tak jak obywatele pozostałych krajów członkowskich Unii Europejskiej (z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Czech). Decyzje przedstawiciel rządu uzasadnił: Chodzi np. o to, żeby zapobiec jakimkolwiek interpretacjom prawa przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, które doprowadziłyby do zmiany definicji rodziny i przymuszały państwo polskie do uznawania małżeństw homoseksualnych[3][4]

źródło : pl.wikipedia.org/wiki/Karta_Praw_Podstawowych

Zgłoś
Avatar
Rafal1757 2012-01-26, 23:56
ACTA- SRACTA, Smoleńsk kurwaa !!
Zgłoś
Avatar
Szczurat 2012-01-27, 11:56


Obrazek nieznanego mi autora, lecz rozprzestrzeniam! Nadal jest szansa przezwyciężyć ACTA!

http://referendumacta.pl/
Zgłoś
Avatar
PinkRose 2012-01-27, 13:16
@up. Większego obrazka z większymi literami nie dało się pierdolnąć ?
Zgłoś
Avatar
Ferben 2012-01-27, 16:50
PinkRose napisał/a:

@up. Większego obrazka z większymi literami nie dało się pierdolnąć ?



Pewnie pierdolnął taki byś przeczytał dokładnie i pomyślał nad tym, choć to skrytykowałeś musiałeś myśleć. Myślę, że to działanie było zamierzone : )
Zgłoś
Avatar
Melonn 2012-01-27, 16:50 1


przeciwko ACTA nawet i nasi niektórzy parlamentarzyści
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie