18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (8) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:27
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 3:27
Alan Watts - Incepcja PL
PortgasD.Ace • 2013-05-01, 13:53
Drodzy Sadole, przedstawiam Jegomość Alana Watts'a. Kto to taki, co uczynił i jak żył notka pod filmikiem. Póki co, zapraszam do obejrzenia króciutkiego filmiku, który przedstawia pewną teorię istnienia kogoś na miarę Boga



Osobiście Sam jestem ateistą, aczkolwiek ten człowiek [Alan Watts] przedstawił [przynajmniej dla mnie] nową, interesującą teorię, dzięki której można gdybać na temat Stworzyciela. Bardzo ciekawa puenta filmiku daje wiele do myślenia, więc wszystkim życzę wytrwałości .
Komentarze mile widziane .

Alan Wilson Watts (ur. 6 stycznia 1915, zm. 16 listopada 1973) – brytyjski filozof, pisarz, mówca. Znany ze swych badań porównawczych religii, tłumacz i popularyzator filozofii Wschodu na Zachodzie.

Napisał ponad 25 książek i licznych artykułów dotyczących tożsamości osobistej, natury rzeczywistości, wyższej świadomości, sensu życia, pojęć i obrazów Boga, niematerialnego wymiaru szczęścia. Jego książki dotyczą własnych doświadczeń w studiowaniu wschodniej i zachodniej religii i filozofii.

Ciekawostka:
Po powrocie do Stanów Zjednoczonych podejmował próby przeżycia psychodelicznych doświadczeń, początkowo z meskaliną podaną mu przez dr Oscara Janigera. Kilka razy próbował LSD z różnymi zespołami badawczymi, prowadzonymi przez dr Keith Ditman, Sterling Bunnell, Michaela Agrona. Próbował również marihuany i stwierdził, że jest ona interesującym i użytecznym środkiem psychoaktywnym, który wywołuje wrażenie spowolnienia czasu. Książki Wattsa z lat 60. wykazały wpływ tych przygód chemicznych. Jego komentarz na temat zażywania środków psychodelicznych brzmiał: "Kiedy już otrzymasz wiadomość, odłóż słuchawkę."

Zgłoś

Zrzutka na serwery i rozwój serwisu

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.

Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
kielbasem 2013-05-02, 10:24
@Koniuszko,
moim zdaniem może być zupełnie odwrotnie niż napisałeś, dlatego wg przytoczonej teorii byłbyś bogiem początkującym bez trudów życia trudno stać się człowiekiem, a co dopiero usatysfakcjonowanym bogiem. stąd moje rozumienie tej teorii, że na początku robisz fun, później dochodzisz do wniosku, że to strata czasu i idziesz w trud, ból, doświadczenie. absolutnie nie mówię, że się w pełni zgadzam z tym wszystkim, sam też nie mam swojej filozofii, ale ten topic to niezłe uzupełnienie moich przemyśleń.

natomiast nie zgadzam się raczej z dyskusja o technice tej boskiej integracji z ludzkim światem, czy sen czy nie, tak czy inaczej - to tylko narzędzie, nie do zrozumienia, jak nie do zrozumienia dla kogoś z matrixa byłby cały ten świat. nie zgadzam się też z tym, że bóg czy zwał jak zwał jest nieomylny i wszechwiedzący (nie mówię też, że w cokolwiek wierzę), ale dopuszczam istnienie absolutu, który wciąż doświadcza i uczy się, jak człowiek.
Zgłoś
Avatar
Aqualinespirit 2013-05-02, 12:05 1
Gdybyś był Bogiem, wiedzącym wszystko, znającym wszystkie możliwe doświadczenia i możliwości, jednocześnie mogącym zrobić wszystko, robienie czegokolwiek i tak byłoby pozbawione sensu, bo przecież i tak wiedziałbyś dokładnie co się zdarzy i kiedy się zdarzy, rozumiałbyś wszystko od początku do końca. Robienie czegokolwiek, niezależnie od tego co by to było, byłoby tak nudne, ze względu na znajomość rezultatu i brak możliwości doświadczania czegoś nowego, że nic nie chciałbyś zrobić, bo i po co? Skoro i tak doskonale znasz efekt końcowy oraz doskonale znasz uczucie jakie mu towarzyszy...
Jedyne rozwiązanie to stworzyć wszechświat, w którym rozbijasz swoją boską świadomość na nieskończoną ilość ewoluujących w czasie kawałków, z których każdy jest w stanie doświadczać indywidualnie i subiektywnie. Każdy cząstkowy ruch Twojej rozbitej świadomości w czasie i przestrzeni byłby doświadczaniem nieskończonej ilości możliwości i każde doświadczenie byłoby nowym doświadczeniem.
Stwierdzenie, że Bóg nie istnieje w tym kontekście, jest o tyle zabawne, że wystarczy spojrzeć w lustro, ażeby je obalić. Tak, wszyscy jesteśmy Bogami z amnezją. Sami się stworzyliśmy takimi, żeby móc doświadczać nowych rzeczy. W pierwotnej, boskiej postaci, nie mogliśmy tego robić. Stworzyliśmy ten świat dokładnie takim jakim jest. Chrześcijanie, Muzułmanie, Buddyści, ateiści, agnostycy, deiści, panteiści, sataniści i czciciele FSM, wszyscy są stworzeni przez tego samego stwórcę, który miał właśnie w planach, żeby nikt nie wiedział jaka jest prawda. Klątwa wszechwiedzącej prawdy jest tylko jego domeną. My mamy doświadczać i bez względu na to, jak nam się to nie podoba, cokolwiek robimy realizujemy jego - nasz - boski plan.
Zgłoś
Avatar
kielbasem 2013-05-02, 12:40
jeszcze jedno mi przychodzi do głowy - człowiek bogiem czy nie, co z pozostałymi ludźmi, którzy nas otaczają. część z nich może być również na naszym poziomie, ale czasem mam wrażenie, że część ludzi to tylko byty bez własnego zdania, tylko przeszkadzajki. pewnie ktoś już kiedyś to mądrze nazwał i opisał, jeśli ktoś z Was sadole zna taką teorię to proszę przytoczyć, chętnie się douczę.
Zgłoś
Avatar
Nocturno 2013-05-02, 16:08
Ciekawa koncepcja, ale totalnie się nie zgadzam z tym facetem.
Poza tym - w tej całej paplaninie traci się pewien szkopuł. Mówisz, autorze, że facet ten badał religie zachodnie i wschodnie, ale zabrakło jakoś tutaj żydowskiego i chrześcijańskiego obrazu Boga.

Jaki to obraz?
To nie jest WYŻSZA Inteligencja, ani WYŻSZA istota. Bóg jest PONAD tym. Nie jest "wyższy, niższy" w rozwoju, w stosunku do innych istot. Bóg też nie jest, jak "we śnie", bo on jest po prostu POZA materią, czasem i przestrzenią.
To jest różnica, której ani ten facet, ani ty w swoim opisie nie uwzględniliście.

Mało tego.
Zakładając wiarę hinduistyczną, nie do pogodzenia jest to z wiarą w Jezusa, czy Mahometa. Każda ta wiara różni się znacząco, co do wartości i zasad funkcjonowania Boga/bogów. Nie wolno łączyć tych koncepcji - w zasadzie, jest to nie do zrobienia, chyba, że ktoś odrzuca niektóre zasady doktrynalne, ale wtedy nie mówimy o porównawczej nauce religii, ale o herezji, wyrywkowości, braku rzetelności.

No i jeszcze coś. Facet dużo ćpał. Mało kto to wie, ale osoby ćpające mają równie zaburzoną percepcję rzeczywistości, co i wariaci.

Moim zdaniem, filozofia tego faceta jest równie prawdziwa, co i Rastafarian, czy hippisów - zaćpaj się na umór, a potem pieprz, że to jakieś wizje religijne.
Zgłoś
Avatar
Indyman 2013-05-02, 21:48
W dupie byliście i gówno widzieliście!!!
Wiara!!! Wierz że damy rade, to damy rade!!!
Bez komentarza.
Zgłoś
Avatar
Jackyll 2013-05-04, 23:16
Nocturno19 napisał/a:

Ciekawa koncepcja, ale totalnie się nie zgadzam z tym facetem.
Poza tym - w tej całej paplaninie traci się pewien szkopuł. Mówisz, autorze, że facet ten badał religie zachodnie i wschodnie, ale zabrakło jakoś tutaj żydowskiego i chrześcijańskiego obrazu Boga.

Jaki to obraz?
To nie jest WYŻSZA Inteligencja, ani WYŻSZA istota. Bóg jest PONAD tym. Nie jest "wyższy, niższy" w rozwoju, w stosunku do innych istot. Bóg też nie jest, jak "we śnie", bo on jest po prostu POZA materią, czasem i przestrzenią.
To jest różnica, której ani ten facet, ani ty w swoim opisie nie uwzględniliście.

Mało tego.
Zakładając wiarę hinduistyczną, nie do pogodzenia jest to z wiarą w Jezusa, czy Mahometa. Każda ta wiara różni się znacząco, co do wartości i zasad funkcjonowania Boga/bogów. Nie wolno łączyć tych koncepcji - w zasadzie, jest to nie do zrobienia, chyba, że ktoś odrzuca niektóre zasady doktrynalne, ale wtedy nie mówimy o porównawczej nauce religii, ale o herezji, wyrywkowości, braku rzetelności.

No i jeszcze coś. Facet dużo ćpał. Mało kto to wie, ale osoby ćpające mają równie zaburzoną percepcję rzeczywistości, co i wariaci.

Moim zdaniem, filozofia tego faceta jest równie prawdziwa, co i Rastafarian, czy hippisów - zaćpaj się na umór, a potem pieprz, że to jakieś wizje religijne.



Reasumując Bóg jest wszystkim i niczym, jest albo go nie ma, ci co wierzą, że jest mają tak samo rację jak ci co mówią, że go nie ma, bo w zasadzie ani jeden ani drugi z nim nie gadał. Wiara to jest tylko wymysł czegoś co nas trzyma przy życiu, ktoś kiedyś kto pierwszy raz stał się świadomy i kombinował dobrze wcisnął ludziom tą historię do głowy, żeby się półgłówki zastanawiały, ale cel najważniejszy wiara spełniła-trzyma przy życiu bandę agresywnych mrówek w kupie i nakazuje im się rozmnatażać(cel osiągnięty).

Faktem jest to, że często wiara ze zwierzęcia zrobi człowieka i jest to efekt pozytywny. Ale bywa, że od wiary ludziom pierdoli się w bani, bo niby wierzą w coś wszechmogącego, a to wszechmogące nie zawsze coś robi, albo w zasadzie po chuju czuje się jego obecność. Jak wygram w totka to uwierzę, że Bóg chce dobrze dla dobrych ludzi. Szczerze tak wierzę w Boga jak to, że wygram w Dużego lotka. A jak w niego wygram to ide do kościoła, ale na tace nie dam tylko pomogę ludziom, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują.

Jak wygram w totka to ogłoszę to wszech i wobec, że cud się zdarzył,.
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem