______________
"...i nawet kiedy umrę, będę mieć zamontowane dwa subwoofery w trumnie." ~Słoń, BajtersKuflowe mocne... Idealne na kaca
I problemy z zatwardzeniem. Przeczyszcza gruntownie.
Podobnie Torowa 1
Tutaj masz zlepek patologi, często dowożę tam jedzenie ... :/ Niby Hotel pracowniczy, smród i ubóstwo ...
@52.3672425,16.9802406,17z/data=!4m9!4m8!1m0!1m5!1m1!1s0x47045a380eba5c57:0x4cc245bec8907b72!2m2!1d16.9824293!2d52.3672425!3e0
Na mapach G. pokazało puste pole i parę hurtowni, ale są stare zdjęcia. W Warszawie też był kiedyś taki eksperyment pod nazwą "Osiedle Dudziarska", ale się nie udał, towarzystwo się rozpełzło.
I problemy z zatwardzeniem. Przeczyszcza gruntownie.
Na mapach G. pokazało puste pole i parę hurtowni, ale są stare zdjęcia. W Warszawie też był kiedyś taki eksperyment pod nazwą "Osiedle Dudziarska", ale się nie udał, towarzystwo się rozpełzło.
My w Poznaniu wiemy ,jak karaluchy trzymać z dala o gospodarstw dmowych
35i napisał/a:I problemy z zatwardzeniem. Przeczyszcza gruntownie.
Na mapach G. pokazało puste pole i parę hurtowni, ale są stare zdjęcia. W Warszawie też był kiedyś taki eksperyment pod nazwą "Osiedle Dudziarska", ale się nie udał, towarzystwo się rozpełzło.
My w Poznaniu wiemy ,jak karaluchy trzymać z dala o gospodarstw dmowych
Szacun za to, ale u nas idzie to w grube setki tysięcy.
35i napisał/a:I problemy z zatwardzeniem. Przeczyszcza gruntownie.
Na mapach G. pokazało puste pole i parę hurtowni, ale są stare zdjęcia. W Warszawie też był kiedyś taki eksperyment pod nazwą "Osiedle Dudziarska", ale się nie udał, towarzystwo się rozpełzło.
My w Poznaniu wiemy ,jak karaluchy trzymać z dala o gospodarstw dmowych
Jak chętnie dowiem sie może info mi sie przyda na przyszłość..
U mnie w bielsku ,a przynajmniej tutaj gdzie ja mieszkam też jest ok mega spokój a co haupa to jeszcze większa od poprzedniej i całe ulice tak.
0 patusów można śmiało chodzić o 2 rano jak i o 15 w południe nie zauważysz jakiejś różnicy oprócz tego że jest noc
Miałem na myśli że nikt sie podejrzany nie szwęda itd.... Pare lat temu chodzili świadkowie jechowy, ale chyba ludzie ich pogonili bo już ich nie widuje
Marek_0485_pol napisał/a:
Jak chętnie dowiem sie może info mi sie przyda na przyszłość..
U mnie w bielsku ,a przynajmniej tutaj gdzie ja mieszkam też jest ok mega spokój a co haupa to jeszcze większa od poprzedniej i całe ulice tak.
0 patusów można śmiało chodzić o 2 rano jak i o 15 w południe nie zauważysz jakiejś różnicy oprócz tego że jest noc
Miałem na myśli że nikt sie podejrzany nie szwęda itd.... Pare lat temu chodzili świadkowie jechowy, ale chyba ludzie ich pogonili bo już ich nie widuje
Świadkowie Jehowy przybyli pobrali ludzi , a chołote zostawili Hehe taki sadolowy żarcik
W Warszawie jest odwrotnie. Nieliczni warszawiacy wyprowadzają się na obrzeża miasta, gdzie jest cisza, spokój i nie słychać na ulicy upaińskiego lub podlaskiego bełkotu. Zostają tylko starzy ludzie, za starzy na przeprowadzki.
Widać że nigdy tu nie byłeś i chuja wiesz, ale będziesz powtarzał plotki usłyszane u siebie na zadupiu pajacu.
Widać że nigdy tu nie byłeś i chuja wiesz, ale będziesz powtarzał plotki usłyszane u siebie na zadupiu pajacu.
Dupka zapiekła słoju? Już kiedyś pisałem, moja rodzina jest z Ochoty, zanim ją jeszcze przyłączono do Warszawy, a część ze Śródmieścia. Miałem kilku powstańców w rodzinie. Ciekawe z którego rzutu jesteś, tego gierkowskiego jak zaczęli masowo budować zakłady, czy tego z lat 90. Obstawiam tą drugą opcję, jeżeli twój wiek jest prawdziwy. Po 1990 znieśli opcję pracy niedaleko od miejsca zameldowania i wtedy się zaczęło. Zaczęło się spełzać robactwo
P.S. Poczytałem twoje wcześniejsze komentarze. Dla mnie jesteś zwykłą ciotą w musztardowych rurkach z sojowym latte w wypielęgnowanej rączce. I takie coś śmie mnie mnie nazywać pajacem? Trudno, najwyżej będzie ban. Chuj ci w dupę gówniarzu. Jesteś zwykłym, pierdolonym chamem bez szacunku do starszych, co świadczy o twoim chamskim pochodzeniu.
W Warszawie jest odwrotnie. Nieliczni warszawiacy wyprowadzają się na obrzeża miasta, gdzie jest cisza, spokój i nie słychać na ulicy upaińskiego lub podlaskiego bełkotu. Zostają tylko starzy ludzie, za starzy na przeprowadzki.
Tak i dzięki temu jak 15lat temu był wokół warszawy spokój, tak teraz wycinają nawet lasy, żeby budować te pierdolone osiedla z 70 metrowymi mieszkankami, które po 20latach sie pozapadają w te bagna, na których były postawione. I jak 15lat temu była cisza i spokój, tak teraz jest pełno pierdolonego buractwa z warszawki, którzy myślą, żę ktoś będzie przed nimi klękał bo z warszawy przyjechali. Kurwy już nawet 50-60km od warszawki te pekiny budują.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów