Tambów (odc. 4)
693
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
58 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Skvarek napisał/a:
Skąd takie założenie? Nie wiadomo czy poza polskim zna porządnie jakikolwiek język, bo daleko mu do stwierdzenia, że "zna język rosyjski".Pewnie zna kilka języków.
Tak czy siak uznanie, bo pokazuje kanapowemu bydłu czym jest prawdziwe życie.
wildu88123 napisał/a:
@jacobss76
chyba tylko dla Ciebie ;p
nie no, chłopak ma super hobby, fajnie się go ogląda, ale żeby od razu tak się podniecać?
Jestem przekonany, że duża część tego forum gdyby nie miała "ograniczaczy" typu żona, dziecko czy praca, spokojnie mogłaby dokonać tego samego.
Bez przesady...
1. Ograniczacze sobie sam ustawiasz
2. Nie chodzi o możliwość, chodzi o odwagę i upór w dążeniu do zamierzonego celu pomimo wielu przeciwności czego 95% ludzi brakuje
Ej, koleś z tego filmiku. Życzę Ci wszystkiego naj, naj, naj. Dobry z Ciebie aparat.
Mnie zastanawia jak to jest, że śpi w trawie i nikt go kurwa nie okradł?
Te jego filmiki tak szybko lecą (25 min wydaje się, że w 10 to zleciało) i chcę się ich oglądać ciągle więcej... Koleś jest zajebisty i nie ma co się sprzeczać.
Nie uważacie że podłoga w 23:12 jest dziwna? I to w dodatku u ruskich ?! 
płytki w swastyki he dobre. Na targowisku stara chciała się pozbyć córki nawet nie przeszkadzało jej że Polak, czyli pośród prostych ludzi jesteśmy tam mile widziani.
@lith
No może z tym większością, to rzeczywiście dojebałem. Po prostu czasami patrzę z własnej perspektywy i z perspektywy swoich znajomych. Wiem, że gdyby nie wspomniane wcześniej "przeszkody" spokojnie dalibyśmy radę. Nie wiem z jakim budżetem i ile by to trwało, ale w końcu by się udało
Myk z samochodem nie raz się już robiło, chodziło mi raczej o taką bardziej wymagającą wyprawę.
@rew123321
1. Wiesz, takie hasełka są może dobre dla licealistów, ew. studentów dziennych, ale prawda jest taka, że w przypadku dorosłego człowieka w ogóle się ona nie sprawdza (przynajmniej tak mi się wydaje). Chociaż w sumie na siłę mogę się z Tobą zgodzić, w sumie kto zrobił sobie żonę i dziecko? Komu chciało się pracować? Jestem winny
2. Chodzi o możliwość i... szczęście. Myślisz, że jak ktoś ma chore dziecko, niepełnosprawnego partnera albo wymagającą pracę, to może sobie pozwolić na taki niewiadomo ile trwający wyjazd? Wydaje mi się że nie za bardzo.
@szerLucjan
Wzajemnie.
No może z tym większością, to rzeczywiście dojebałem. Po prostu czasami patrzę z własnej perspektywy i z perspektywy swoich znajomych. Wiem, że gdyby nie wspomniane wcześniej "przeszkody" spokojnie dalibyśmy radę. Nie wiem z jakim budżetem i ile by to trwało, ale w końcu by się udało
Myk z samochodem nie raz się już robiło, chodziło mi raczej o taką bardziej wymagającą wyprawę.@rew123321
1. Wiesz, takie hasełka są może dobre dla licealistów, ew. studentów dziennych, ale prawda jest taka, że w przypadku dorosłego człowieka w ogóle się ona nie sprawdza (przynajmniej tak mi się wydaje). Chociaż w sumie na siłę mogę się z Tobą zgodzić, w sumie kto zrobił sobie żonę i dziecko? Komu chciało się pracować? Jestem winny
2. Chodzi o możliwość i... szczęście. Myślisz, że jak ktoś ma chore dziecko, niepełnosprawnego partnera albo wymagającą pracę, to może sobie pozwolić na taki niewiadomo ile trwający wyjazd? Wydaje mi się że nie za bardzo.
@szerLucjan
Wzajemnie.