18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 12 minut temu
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Wracam z miasta i widzę taką sytuację: Jakaś laska kłóci się z gościem, a obok nich leży inny. Podchodzę do leżakującego i widze: rozjebana dłoń i farba z potylicy. No to komórka w dłoń i dzwonie na 999. I teraz: J-ja, P-babka z pogotowia. Oczywiście mówie jaka jest sytuacja i, że leży ranny człowiek.
P- jak się pan nazywa?
J- XXX XXX, prosze przyjechać na ulice XXX, ponieważ leży tu ranny człowiek, ma rozwaloną głowę i się nie rusza
P- niestety w tej chwili nie mamy dostępnej karetki
J-... To może niech ją pani załatwi, bo się człowiek wykrwawi
P- przecież mówie panu, że nie mamy karetki...
J- sekundę temu przyjechała policja, ale tłumaczę pani, że nie obejdzie się bez pomocy medycznej.
P- pan mnie chyba nie słucha! Przecież mówie panu, że nie ma ani jednej karetki!

Jeśli tak ma wyglądać pomoc ze strony szpitala w naszym kraju, to ja dziękuję... Chyba nie musze przypominać historii o matce, która czekała na karetkę 4 godziny ,,bo nie mieliśmy karetek". Dziecko zmarło. Spytacie, to co mieli zrobić? Skoro matka przestawiła jasno sytuacje (,, dziecko przelewa mi się przez ręce") to czy do kurwy nędzy trudno wziąć swój osobisty samochód lub zawiadomić jakiegoś pracownika?
To chyba tyle. I na koniec, ludzie: nie przejeżdżajcie obojętnie jak widzicie kogoś leżącego, nawet jeśli jest pijany.
Zgłoś
Avatar
The.prophecy 2013-10-08, 19:00 1
JamJestFredi napisał/a:

(,, dziecko przelewa mi się przez ręce")



"dziecko" to słowo klucz w rozmowie na 999. Dziecko jest najwyższym priorytetem, mając jedną karetkę i dwa zgłoszenia "dziecko" i "zawał" karetka powinna być wysłana do dziecka. Nie wiem czy tak jest w każdej dyspozytorni ale tak są szkoleni.

Ale niestety, jak już karetka zajęta przez sytuacje wspomniane u @bloodwar i evilbg
Zgłoś
Avatar
heniu246 2013-10-08, 19:02 1
" I teraz: J-ja, P-babka z pogotowia." myslalem, ze sie jąkać zacząłeś
Zgłoś
Avatar
polszczpob 2013-10-08, 19:07 5
Presty napisał/a:

Wczoraj miałem podobnie. I tez użerałem sie z dyspozytorem. Ktoś leżał stoczony pod auto. Mogł byc pijany, mógł dostać kosą (jak się leży na brzuchu, plamy krwi nie widać). I gostek mi kazał SPRAWDZAC, co (jak się okazało) JEJ jest. Jakbym był ratownikiem.
Inna rzecz, że najbardziej mnie wzruszyła babka, która wcześniej ciało widziała. Dzwoniła. Myślałem, że na 112. Bo opowiada, co widzi. Pytam jej, a ona, że do MĘŻA dzwoniła.
Kurwa mać!



Wlasnie przez takich jak ty brakuje karetek. Po chuj dzwonisz jak nawet nie sprawdziles czy cos temu czlowiekowi sie dzieje czy po prostu najebal sie? Wg Ciebie karetka sie nalezy kazdemu pijanemu?? I jeszcze sie oburza ze ktos mu kazal sprawdzic co sie dzieje z czlowiekiem. Wystarczylo podejsc szturchnac zapytac nikt od ciebie btlsa nie wymagal ale nawet to cie przerasta. Porazka.

Nienawidzę.Poniedziałków napisał/a:



"dziecko" to słowo klucz w rozmowie na 999. Dziecko jest najwyższym priorytetem, mając jedną karetkę i dwa zgłoszenia "dziecko" i "zawał" karetka powinna być wysłana do dziecka. Nie wiem czy tak jest w każdej dyspozytorni ale tak są szkoleni.

Ale niestety, jak już karetka zajęta przez sytuacje wspomniane u @bloodwar i evilbg


Co ty, za przeproszeniem, pierdolisz? Pokaz mi wytyczne z ktorych czerpiesz ta wiedze i w jakich miastach to jest praktykowane bo od kiedy zyje i pracuje w sluzbie zdrowia takiej glupoty nie slyszalem
Zgłoś
Avatar
c1chy 2013-10-08, 21:35
Mojego ojca dyspozytor z zawału chciał apapem leczyć ... jak nie rzucisz kilkoma kurwami to nic nie zrobią. Z takimi tam trzeba krótko mówisz jaka sytuacja i że rozmowę nagrywasz prosisz o karetkę wtedy się nie będą wymądrzać.

Co do starszych ludzi na zabiegi jeżdżących to nie wiem jak u was ale tu gdzie mieszkam na zabiegi nie jeździ się karetką reanimacyjną ...
Zgłoś
Avatar
Amraith 2013-10-08, 22:19
@up Szkoda tylko że te rozmowy są ZAWSZE nagrywane, więc chuja ich bolą te groźby...
Zgłoś
Avatar
polszczpob 2013-10-08, 22:19
c1chy napisał/a:

Mojego ojca dyspozytor z zawału chciał apapem leczyć ... jak nie rzucisz kilkoma kurwami to nic nie zrobią. Z takimi tam trzeba krótko mówisz jaka sytuacja i że rozmowę nagrywasz prosisz o karetkę wtedy się nie będą wymądrzać.

Co do starszych ludzi na zabiegi jeżdżących to nie wiem jak u was ale tu gdzie mieszkam na zabiegi nie jeździ się karetką reanimacyjną ...


To nie niezłym wypizdowie mieszkasz bo u mnie (Polska) czegoś takiego jak karetka reanimacyjna nie ma już kupę lat.

A każda rozmowa i tak się nagrywa więc nastraszyles ich tym nie na zarty.
Zgłoś
Avatar
kociq 2013-10-08, 22:27
Powaliła mnie głupota kolesia, który sobie zobaczył, ze ktoś leży i wzywa pogotowie nawet nie podchodząc do "ofiary", aczkolwiek pora taka, że gimby siedzą więc wszystko możliwe. Teraz kilka ważnych rzeczy, my mamy działać aby podtrzymać parametry życiowe do czasu przybycia specjalistycznej pomocy, w sytuacji zagrożenia życia pacjenta, niezależnie czy mamy kwalifikacje czy nie, jeśli nie to jak ktoś wspomniał podczas rozmowy z dyspozytorem poinstruuje nas co robić. Po drugie jak ktoś dzwoni jak ciotka klotka np. "e bo upadł i go boli " to nigdy nie dostanie tego czego chce. Odmawia wysłania żądasz podania imienia nazwiska i godziny /numeru zgłoszenia a następnie niech powtórzy, ze nie wysyła pomocy, wszystko w ramach kultury bo tak czy owak to człowiek, który siedzi tam żebyś kurwa czuł się bezpiecznie.
PS : to się tyczy wszystkich służb straży miejskiej, policji itp.
Zgłoś
Avatar
Wolf3D 2013-10-08, 22:48
Takim gadaniem że to wina babci czy kogoś... zaniżacie poziom portalu
Zgłoś
Avatar
zboooy 2013-10-08, 23:22
Jestem ciekaw skad macie informacje ze to akurat wlasnie te babcie i inne dziadygi sa za to odpowiedzialne? Czy mozecie sie podzielic jakimis danymi?

Cytat "Podziękuj starym grubym babciom z cukrzycą które bujają się na zabiegi karetkami i innym dziadygom które byle ból w sercu traktują jako zapowiedź rychłej śmierci i życzą sobie karetki i lekarza, przez nich nie ma nigdy karetek kiedy są potrzebne"

skad wiesz ze akurat przez nich?

Wez sie palnij w leb i sam pewnie nie doswiadczysz bycia dziadyga, bo sam sie wczesniej wyelimnujesz
Zgłoś
Avatar
sadzik 2013-10-09, 0:10
@zbooy idź do szpitala i zapytaj się jakiegokolwiek doktora pracującego w SORze do kogo najczęściej posyłane są karetki. Dziękuję za uwagę.
Zgłoś
Avatar
c1chy 2013-10-09, 0:38
Cytat:


To nie niezłym wypizdowie mieszkasz bo u mnie (Polska) czegoś takiego jak karetka reanimacyjna nie ma już kupę lat.
A każda rozmowa i tak się nagrywa więc nastraszyles ich tym nie na zarty.



Nie każdy samochód pogotowia wysyłany ze szpitala jest wyposażony w sprzęt reanimacyjny po ludzi na dializy itp wysyłany jest zwykły mały samochód. Może wa-wa to to nie jest ale tez nie zupełne zadupie.

Co do nagrywania fakt, jednak wolę dodać to niż później żałować zresztą tak czy inaczej rozmowa z dyspozytorem powinna być krótka i treściwa, co kto gdzie kiedy i wystarczy jak dyspozytor zaczyna bawić się w lekarza to należy go zjebać i tyle. A jeżeli ma się możliwość (pewnie większość osób taką możliwość ma) wolę taką rozmowę nagrać i mieć to na wszelki wypadek gdyby coś gdzieś się komuś zagubiło.
Zgłoś
Avatar
polszczpob 2013-10-09, 1:37
c1chy napisał/a:



Nie każdy samochód pogotowia wysyłany ze szpitala jest wyposażony w sprzęt reanimacyjny po ludzi na dializy itp wysyłany jest zwykły mały samochód. Może wa-wa to to nie jest ale tez nie zupełne zadupie.

Co do nagrywania fakt, jednak wolę dodać to niż później żałować zresztą tak czy inaczej rozmowa z dyspozytorem powinna być krótka i treściwa, co kto gdzie kiedy i wystarczy jak dyspozytor zaczyna bawić się w lekarza to należy go zjebać i tyle. A jeżeli ma się możliwość (pewnie większość osób taką możliwość ma) wolę taką rozmowę nagrać i mieć to na wszelki wypadek gdyby coś gdzieś się komuś zagubiło.


Nie bawi sie w lekarza z powodu niespelnionych ambicji tylko ktos musi przesiac te glupoty z ktorymi ludzie dzwonia. Srednio na miasto 500 000 mieszkancow jest zakontraktowanych 20 lub mniej karetek (mowie na podstawie 3 duzych miast w Polsce w ktorych pracowalem). Jakby przyjmowali wszystko nie mieli by ani jednej w 5-10 min. Naprawde niewdzieczna robota. 90% telefonow jest niezasadna.
Zgłoś
Avatar
c1chy 2013-10-09, 2:33
Cytat:


Nie bawi sie w lekarza z powodu niespelnionych ambicji tylko ktos musi przesiac te glupoty z ktorymi ludzie dzwonia. Srednio na miasto 500 000 mieszkancow jest zakontraktowanych 20 lub mniej karetek (mowie na podstawie 3 duzych miast w Polsce w ktorych pracowalem). Jakby przyjmowali wszystko nie mieli by ani jednej w 5-10 min. Naprawde niewdzieczna robota. 90% telefonow jest niezasadna.



Zgodzę się że dyspozytor jest pierwszym powiedzmy to filtrem pomiędzy zgłaszającym a karetką i fakt robota nie wdzięczna ale jak dzwonisz i mówisz że jest osoba w wieku 58 lat z bólem w klatce piersiowej który pojawił się nagle i nasila się, osoba po 1 zawale serca w dodatku ból trwa dłużej niż 30 minut i zaczynają się duszności a dyspozytor Ci mówi proszę podać leki przeciwbólowe i poczekać do jutra to człowieka może szlag trafić na miejscu. Nie po to ludzie płacą składki żeby nie móc otrzymać pomocy, nikt nie prosił o przyjazd 15 karetek pogotowia bo mam 37,5 stopni gorączki.

Sam fakt zakontraktowania 20 pojazdów do ratowania życia tak jak wspomniałeś na pół miliona mieszkańców jest w mojej opinii dość śmieszny, ale tutaj już odbijamy się o ogólną sytuację Państwa. Tak czy inaczej dyspozytor nie jest lekarzem, powinien znać objawy urazów które zagrażają życiu i na podstawie własnej wiedzy wysyłać karetkę. Może też instruować w nagłych przypadkach jak przy reanimacji zabezpieczeniu poszkodowanego itp. i to tyle resztę załatwiają lekarz i ratownicy.
Zgłoś
Avatar
Ciapaty88 2013-10-09, 13:41
Mam nadzieję(tfu tfu odpukać gdzie się da) , że nie będę musiał nigdy tam dzwonić, ale jak zajdzie potrzeba to pierdolę ich. Jak będę w stanie pakuję mnie czy kogoś do turbo Skody i zrobię wyścig do szpitala a`la GTA:)
Zgłoś
Avatar
wisznia 2013-10-10, 13:52
sposób na takie pierdolenie babci z telefonu jest prosty - mówisz, że jest zagrożenie życia, i musi, powtarzam MUSI przyjąć to zgłoszenie i przysłać karetkę. rozmowy są nagrywane, więc w razie czego do pierdla.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie