Biały Dom nie zbuduje Gwiazdy Śmierci

📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:47

📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 0:38

Biały Dom nie zbuduje Gwiazdy Śmierci
verrnume • 2013-01-13, 0:05

Biały Dom dysponuje specjalną stroną internetową, służącą do składania petycji, jeśli jakieś zapytanie zgromadzi 25 000 podpisów to administracja prezydenta zobowiązuje sie dać officjalną odpowiedź.

Prośba o wybudowanie Gwiazdy Śmierci została podpisana przez ponad 35 000 osób, niestety odpowiedź Białego Domu była negatywna. Jako powod administracja Baracka Obamy podała zbyt duże koszta inwestycji, deficyt jak i fakt że nie chce wydawać pieniedzy podatników na konstrukcje którą może zniszczyć pojedynczy człowiek.

Na dodatek na dzień dzisiejszy Biały Dom już posiada działo na marschmallow

a prezydent potrafi władać laserowym mieczem.

telegraph.co.uk/news/worldnews/barackobama/6200024/Barack-Obama-plays-...

tutaj pełny tekst i źródło:

petitions.whitehouse.gov/response/isnt-petition-response-youre-looking

Zgłoś

Stalovy 2013-01-15, 16:55

"którą może zniszczyć pojedynczy człowiek" - po pierwsze nie człowiek, a statek, a po drugie jaki kurwa "pojedynczy człowiek"? To są też podwójni?

Zgłoś

B................i 2013-01-15, 17:33

Vladimir Putin napisał/a:

Wtf? Jak tylko zaczął pompować, obczajcie jak zaczęły aparaty napierdalać. Robi coś innego niż pierdolenie jak to będzie dobrze i od razu sensacja.

To normalne w końcu jak przemawia to ma już milion fotek, a jak pompuje to wtedy jeszcze nie miał żadnej takiej fotki

Zgłoś

Loaloa 2013-01-15, 17:49 1

Takie akcje jak ta powyższa obnażają największą wadę demokracji - głos idioty liczy się tak samo, jak głos człowieka światłego, oczytanego, inteligentnego. Zauważcie, że demokracja w swojej ojczyżnie - starożytnej Grecji co prawda też oznaczała "władze ludu", ale ta pojęcie ludu było nieco inne. Otóż prawo głosu miała tylko stosunkowo niewielka grupa mieszkańców (około 10%). Byli to wolni mężczyźni, zdaje się, że do tego dochodził jakiś limit posiadanego majątku (niech specjaliści od historii starożytnej mnie poprawią, jeśli się mylę). W takim układzie demokracja miała sens i prez stulecia dość dobrze funkcjonowała. Dziś mamy mamienie debili obietnicami, prawa dla każdego śmiecia, manipulacje sondażami i przynajmniej w USA - kompletnie pojebany system liczenia głosów.

Zgłoś

Machol 2013-01-15, 17:55

Przynajmniej wyszli z twarzą. Szczególnie uzasadnienie, że konstrukcję może zniszczyć jeden człowiek

Obama jest jaki jest, ale przynajmniej jego administracja nie wypełnia wszystko sumiennie, dura lex, sed lex.

______________

Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.

Zgłoś

Ranger 2013-01-15, 18:09 1

Cytat:

Takie akcje jak ta powyższa obnażają największą wadę demokracji - głos idioty liczy się tak samo, jak głos człowieka światłego, oczytanego, inteligentnego.

Jak mnie ten argument rozkłada... Zakładam, że siebie widzisz w gronie osób dopuszczonych do głosowania ?
Ten argument jest upośledzony głównie z jednego powodu - jak określić ten inteligentny procent ? Za pomocą posiadanego wykształcenia ? Przecież współcześni magistrowie to jest banda idiotów, która na studia poszła jak lemmingi, bo koledzy też poszli albo rodzice nalegali.
Za pomocą testów IQ ? Nie dość, że pochłonęłoby to mnóstwo pieniędzy to IQ również o niczym nie świadczy, bo można mieć wysoki współczynnik inteligencji i być debilem - jak taka jedna blond gwiazda polskiego showbiznesu. Poza tym istnieje jeszcze jeden problem - każdy z grona osób głosujących wykluczyłby innych. Nikt nie wskazałby siebie i stwierdził ''Ja nie powinienem głosować, bo się na tym nie znam''.

Zgłoś

Qmshot 2013-01-15, 18:28

chyba bym się wkurwił, jakbym przy każdym swoim ruchu słyszał miliard pstryknięć na sekundę

Zgłoś

Kupa_w_majtkach 2013-01-15, 18:36

Myślałem, że czas jarania się USRA minął..widocznie się myliłem.

______________

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Zgłoś

sidian 2013-01-15, 18:54

Ranger napisał/a:

Nikt nie wskazałby siebie i stwierdził ''Ja nie powinienem głosować, bo się na tym nie znam''.

Ja nie powinienem głosować, bo się na tym nie znam.

Nie znam obecnie programu ani jednej partii politycznej.
Nie znam więcej niż po kilku polityków z każdej partii.
Orientuję się tylko mniej więcej, która partia jaki nurt sobą reprezentuje.

Przed najbliższymi wyborami poprawię wszystkie trzy punkty. Przeczytam programy, zapoznam się z życiorysem polityków, którzy startują z mojego okręgu i przypomnę sobie historie poszczególnych partii politycznych. Dokładnie tak, jak powinien to zrobić każdy obywatel. Tak jak robię przed każdym wyborami.

Swoją drogą to jest ciekawy pomysł na cenzus. Pięć losowych pytań z wiedzy o programie poszczególnych partii politycznych i naszym ustroju. Odpowiadamy i jeśli odpowiemy na trzy poprawnie, to dostajemy kartę do głosowania. W przeciwnym wypadku głos od razu jest zaliczany jako nieważny.

Zgłoś

B................i 2013-01-15, 19:12

Loaloa napisał/a:

Takie akcje jak ta powyższa obnażają największą wadę demokracji - głos idioty liczy się tak samo, jak głos człowieka światłego, oczytanego, inteligentnego. Zauważcie, że demokracja w swojej ojczyżnie - starożytnej Grecji co prawda też oznaczała "władze ludu", ale ta pojęcie ludu było nieco inne. Otóż prawo głosu miała tylko stosunkowo niewielka grupa mieszkańców (około 10%). Byli to wolni mężczyźni, zdaje się, że do tego dochodził jakiś limit posiadanego majątku (niech specjaliści od historii starożytnej mnie poprawią, jeśli się mylę). W takim układzie demokracja miała sens i prez stulecia dość dobrze funkcjonowała. Dziś mamy mamienie debili obietnicami, prawa dla każdego śmiecia, manipulacje sondażami i przynajmniej w USA - kompletnie pojebany system liczenia głosów.

Daj spokój bo to by wcale lepszych rezultatów nie dało. Wybrałbyś jakiś procent najlepiej wykształconych czy zarabiających? Większości z nich żyje się dobrze i ta większość dalej głosowała by na PO. Poza tym mniejszą ilością łatwiej manipulować

sidian napisał/a:

Swoją drogą to jest ciekawy pomysł na cenzus. Pięć losowych pytań z wiedzy o programie poszczególnych partii politycznych i naszym ustroju. Odpowiadamy i jeśli odpowiemy na trzy poprawnie, to dostajemy kartę do głosowania. W przeciwnym wypadku głos od razu jest zaliczany jako nieważny.

Po chuj czytac programy partii skoro nie ma gwarancji że będą się go trzymać? Skoro polityk obiecuje konkretne rzeczy przed wyborami, a następnie po wyborach robi dokładnie na odwrót w dodatku nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności to po co w ogóle słuchać tego co oni mówią. Bardziej opłaca się głosować przeciwko komuś, niż za kimś - taka prawda.

Zgłoś

T0B1 2013-01-15, 20:38

A ja tylko czekam, aż Marsjanie przylecą, ale wtedy będzie już za późno na budowę gwiazdy śmierci

Fuck Obama.

______________

"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"

Zgłoś

toka 2013-01-15, 20:39

W Polsce powołano by komisję w sprawie budowy.

Zgłoś