Ciekawe czy to był kasting czy już dawno wybrał
Ciekawe czy to był kasting czy już dawno wybrał
No właśnie nic nie zrobił, tak to tylko sprzedano. Od lat mówiono że wizy zostaną zniesione jak procent odrzuconych wniosków będzie odpowiedni. Była przecież akcja z tym masowym składaniem wniosków i złożyli ich tyle że staty się zgadzały. To nie była decyzja Trumpa bo on i poprzedni gówno mogli zrobić w tej sprawie.
I to jest właśnie propaganda
Taaa czytałem o tym. Problem w tym, że kiedy w liceum chciałem jechac do USA mój wniosek został odrzucony ponieważ mam rodzinę w kilku wiekszych miastach. Mój znajomy nie dostał turystycznej ponieważ nie miał żony czy stałego zatrudnienia i bali się, że zostanie. To, że składali bo lot kazał pokazuję tylko, że ktos musiał im zacząć pozwalać wjezdzać. Jeśli Dostaniesz vize w ambasadzie, wsiądziesz na pokład, wylądujesz na amerykańskiej ziemi to majster na lotnisku może Ci kazac wracać do Polski i nic nie zrobisz. Jeśli mają odgórnie powiedziany "zawróć go za źle poskładane rzeczy". Sam rok temu chwilę przed tym wyssanym śmiertelnym wirusem miałem lecieć do Usa i Azji. Nie zdążyłem zabrać się za vizę, ale rozmawiałem z wieloma osobami, które były i maja nadal ważną vize. Jedni wracali z Kolumbii i tam mozna kupic normlanie liście Koki do żucia. Zostawił sobie jednego w takim śmiesznym ichniejszym opakowaniu. Skutek piorunujący... To była droga powrotna przez Usa, ale mieli to w dupie sprawdzający. Trzepanie wszystkiego co sie da łącznie z kilkugodzinnym przesłuchaniem każdej osoby co łącznie dało naście godzin na lotnisku. Opisywali dzień po dniu z niesamowitymi szczegółami i właśnie nawet wtedy koleś mógł im dać zakaz powrotu do Usa, ale tego nie zrobił. A za obamy pewnie byłoby adios do zobaczenia za milion lat.
Także propaganda propagandą oczywiście, że wykorzystali to jako punkty dla siebie, Ale na lotnisku Ci kontrolerzy są Bogami i moga wszystko za byle co. Nic Ci nie da pieczątka ambasadora.Pogadaj z kimś kto miał "przygodę" albo wcześniejszych latach ubiegał sie o wizę turystyczną. Miałeś sporo warunków do spełnienia, a pytania były po to, żeby zweryfikować przydatność i szanse pozostania na czarno. Ja już bym dawno siedział w Miami, Nowym Jorku, Filadelfii czy Chicago . Jeszcze jestem ciekaw jak bedzie z praca. Osoby które za Trumpa nie miały problemów dostały tam pracę mogą znowu przechodzić "weryfikację" i ciągłe kontrole
hahaha jebani hipokryci, wszedzie hipokryci
Do tego pojebani polityczni fanatycy, siadło wam na te puste łby i zerwało korbę. Ale to dobrze, karzeł wyludni Polskę z Polaków, zostaną same szumowiny posłuszne lewakom z pisu, rozpierdolą to co zostanie, a patrioci posprzątają was i wasz bałagan jak to już robiliśmy w w historii
Pojebany jesteś wyjątkowo poważnie i nieodwracalnie.
Polska powinna się cieszyć z każdej słabości USA, bo USA to chuj, nie sojusznik. Sojusznika to powinniśmy szukać w Czechach, Słowacji, Litwie, Łotwie, Estonii, Węgrzech, Niemczech, Rosji oraz w Chinach, Indiacm Japonii i Korei Południowej.
Im słabsze USA tym lepiej dla nas. Poprzednio Trump był największym pacanem, teraz Biden nim jest. I to jest sedno mojej wypowiedzi, abyśmy cieszyli się z jak najgorszej sytuacji w USA, bo słabe USA, to silniejsza Polska, a przede wszystkim PLN.
cierpia na te sama chorobe co polacy
zaglosowali nie za a przeciw komus
jeszcze zatesknia za trumpem
Blad kolego, tak bylo jak Trump w pierwszej kolejnosci zostal wybrany na prezydenta. Do tego doszlo w swietle gniewu przeciw wladzy i administracji Obamy.
Ja glosowalem na Bidena bez najmniejszej watpliwosci. Trump nigdy nie powinien byc prezydentem USA.