Arabus chce wejść do jednego z berlińskich klubów. Okazuje się, że jednym z bouncerów jest Michael Kuhr, były mistrz świata w kick boxingu... Klasa.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:10
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 16:10
🔥
Wyprzedzanie po polsku
- teraz popularne
I to jest właśnie dobry fighter. A nie jebane koksy-bramkarze którzy, jak im nie podpasujesz to od razu z piąchami lecą. Przecież w 90% klubów w Polsce to by gościa do szpitala wysłali za takie teksty. A Kuhr na spokojnie do niego przemówił. Szacun.
Widziałem to już wieki temu i wiele razy, ale za każdym razem jest tak samo śmieszne.Piwko