📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:49
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:52
Miałem kumpla co miał ksywę chomik, tyle że on napierdalał wódę.
Anegdota:
Znajomy miał kiedyś chomika, ale stwierdził że mu śmierdzi to go umył (wsadzając go pod kran). Co bardziej rozgarnięta osoba wie, że tego robić nie wolno gdyż chomik może zejść jak się go nieumiejętnie umyje. Takowoż się stało - chomik w pewnym momencie podczas radosnej hulanki zastygł w bezruchu. Najśmieszniejsze w tej historii jest to, że ów znajomy poszedł do zoologicznego sklepu z zezwłokiem chomiczym i... zażądał wymiany gwarancyjnej
Której notabene mu udzielono.
Znajomy miał kiedyś chomika, ale stwierdził że mu śmierdzi to go umył (wsadzając go pod kran). Co bardziej rozgarnięta osoba wie, że tego robić nie wolno gdyż chomik może zejść jak się go nieumiejętnie umyje. Takowoż się stało - chomik w pewnym momencie podczas radosnej hulanki zastygł w bezruchu. Najśmieszniejsze w tej historii jest to, że ów znajomy poszedł do zoologicznego sklepu z zezwłokiem chomiczym i... zażądał wymiany gwarancyjnej
Której notabene mu udzielono.
Zdolny chłopak. I nawet nie musiał kończyć AWF żeby napierdalać fikołki.
mój też tak nakurwia
z tym że filmik to bym chyba nagrał józefem stalinem bo nie mam nic innego ; /
z tym że filmik to bym chyba nagrał józefem stalinem bo nie mam nic innego ; /
Mój robił to samo. Tylko, że zawsze upadał na główkę.
Od tych białych ścian powaliło mu się pod kopułą i myśli ze jest w kołowrotku.
coraz słabsze te filmy ani go nic nie zjadło, ani nie rozpruło od środka. mało apetyczny film.
Jak byłem mały to chomik mi spierdolił za meblościankę i do teraz nie wrócił