Bo rowerzysta jest niżej w hierarchii od murzyna…
Źle. Nie ma niczego niżej w hierarchii od czarnucha. Tam na dnie nie ma już nawet mułu.
Właściwie, to jechał w połowie drogi bujając się tam i z powrotem. W końcu zdecydował się zbliżyć do prawej krawędzi jezdni.
Pomijając już wszystko, rowerzysta musi zrozumieć, że przepisy, przepisami, znaki, znakami, a jazda na rowerze wśród innych pojazdów, jest jak pytanie ludzi co sądzą o homo sapiens i liczenie, że większość będzie wiedziała o co chodzi.
To oczywiste, że nie jechał idealnie, ale cieszyć się, że został z tego powodu celowo rozjebany?? też jestem rowerzystą i gdybym był socjopatą, chciałbym zabić co 20 kierowcę samochodu, który wymijając mnie, niemal ociera się o łokieć, mimo, że jadę prawidłowo.
Źle. Nie ma niczego niżej w hierarchii od czarnucha. Tam na dnie nie ma już nawet mułu.
To słabo kopiesz. Najpierw w połowie drogi do środka ziemi znajdziesz wyznawców pisu, a w samym jądrze Rosjan.
Rowerzysta jechał prawidłowo, więc chuj w dupe kierowcy samochodu, że go celowo rozjechał.
W ogóle nie rozumiem tego trendu atakowania rowerzystów i motocyklistów. Jeśli jadą prawidłowo i ulegną wypadkowi, to jaka psychoza czy fobia społeczna sprawia, że wam to sprawia satysfakcję?
pobudka pedalarzu! zesrałeś się w nowiutkie rajty!
pobudka pedalarzu! zesrałeś się w nowiutkie rajty!
A co tam u ciebie blacharzu, kupiłeś se malucha, bo słyszałeś, że im większy samochód, tym mniejszy penis? xd