83
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
ja pierdole, co się z tym światem dzieje, w tej reklamie widzę same cipki, żadnych normalnych facetów
Robią dobre reklamy, czegoś, czego w Polsce nie trzeba reklamować (piwa ogólnie, bo Lech chuja warty), a cała reszta ma gówniane reklamy z Zygmuntem Hajzerem i jemu podobnymi. Uczcie się od ludzi, którzy mają o tym pojęcie, bo jak ktoś całe życie spędza w otoczeniu piwa, to musi być mądry.
Taki dobry kawałek do reklamy takiego kiepskiego piwa...
chuj z tym że samochód złamałby sie w pół po odcięciu dachu, no ale w końcu herosi kurwa
up, up, up.... itd!
piwoszę się kurwa odezwali...
lubisz Harnasia? pijesz tylko Harnasia? ok! (też go lubię), ale.... na chuj krytykujesz... piwo z gatunku PREMIUM?
wiesz w ogóle jeden z drugim co to oznacza?
mocz w zielonej butelce? ja pierdole.... to już woła o pomstę do nieba...
"LECH to kijowe piwo, wole nie pić w ogóle " masz racje,nie pij.... piwo jest od 18 lat....
a tak na marginesie dodam, że wstyd się przecież przyznać, że np. Redds jest smaczny (zwłaszcza na kacu) - przecież go pija baby!
piwoszę się kurwa odezwali...
lubisz Harnasia? pijesz tylko Harnasia? ok! (też go lubię), ale.... na chuj krytykujesz... piwo z gatunku PREMIUM?
wiesz w ogóle jeden z drugim co to oznacza?
mocz w zielonej butelce? ja pierdole.... to już woła o pomstę do nieba...
"LECH to kijowe piwo, wole nie pić w ogóle " masz racje,nie pij.... piwo jest od 18 lat....
a tak na marginesie dodam, że wstyd się przecież przyznać, że np. Redds jest smaczny (zwłaszcza na kacu) - przecież go pija baby!
Motyw z plynem do naczyn i fontana wyprobowany kilka lat temu w Ostrodzie. Pozdrawiam wtajemniczonych
pisk64 napisał/a:
kątówka i robimy kabriolet
AHA na bank
LECH to kijowe piwo, wole nie pić w ogóle
Jak nie wierzysz i masz samochód na zbyciu, to mogę Ci pokazać, że się da. Chuj, że jak coś wsadzisz od bagażnika to się złamie w pół i przy okazji się kilka kabelków biegnących w słupkach utnie. Potem tylko wzmocnić podłogę, poprowadzić kable alternatywną drogą, pojechać do znajomego, żeby podbił przegląd no i modlić się, żeby nikt w nas nie wjechał, bo będziemy trupy.
Czy to przypadkiem nie jest głos prezesa Stefana z "Poranku kojota"?
Lepiej mi powiedzcie co to za muzyka, a nie pierdolicie farmazony o tym czy to szczoch czy ambrozja.