Wiecie co? Jak w Polsce zaczną się demonstracje/przemarsze brudasów z tymi wszystkimi transparentami typu "oby cała policja zdechła", "wasze dziwki pójdą do piekła" i "albo islam albo śmierć". To załóżmy sadolową organizację która będzie szukała desperatów z rodzinami które nie mają za co żyć. W zamian za nawalenie się i wjechanie na pełnej kurwie samochodem w taki ciapaty przemarsz rodzina desperata dostawałaby przelew np. na 15tys. +ewentualny bonus za efekt. Zysk po naszej stronie to: a)mniej ciapatych, b)lęk wśród ciapatych, c)mniej przemarszy. On jako pijany dostanie ile? 5 lat w kiciu z darmową michą, czystym łóżkiem i kolegami (bo jako "przypadkowy" zabójca turbanów w kiciu na pewno znajdzie dobrych kolegów), a jego rodzina 15tys. + opcjonalny bonus