759
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
21 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Chujowe, początkowe odcinki był dobre, potem już takie przeciąganie na siłę pod publiczkę.
Nic specjalnego, ale przynajmniej gdzieś tam się można uśmiechnąć. Lepsze to niż wasze milionowe jebane wywrotki na rowerze, czy inne ruskie wypadki, którymi już można rzygać na tym portalu. Od czasu, do czasu taki filmik jest fajny akurat.
Piwa nie dam, ale nie będe hejtował.
Piwa nie dam, ale nie będe hejtował.
1:24 - Papież!
Kobi_89 napisał/a:
Chujowe. Dziękuję, dobranoc!
Sam jesteś chujowy, on przynajmniej coś robi z "życiem".
Na widok że ten pajac nie dostaje już 1000 piw, a zaledwie 100 napawa mnie szczęściem
Kierwa, ból dupy już sporych rozmiarów. Tak jak kolega wyżej napisał: nie podoba się, to nie wchodźcie i po sprawie. Dla mnie to jest dużo lepsze od typowych prankerów. Koleś z kulturą elegancko do ludzi podchodzi, a oni zazwyczaj odpowiadają uśmiechem. Autor filmików wrzuca dużo rzeczy ja youtuba, ale większość jest chujowa. T seria niezmiennie trzyma poziom.
lukimkz2221993 napisał/a:
on przynajmniej coś robi z "życiem".
Ale czy tym "czymś" musi odrazu zapierdalać pół internetu, mając chyba świadomośc, że "to" jest totalnym gównem?
@up
A ty chyba wiesz, że on to wrzuca tylko do siebie na kanał YT, a to inni to "przenoszą" na inne portale? Więc nie wiem skąd ten zarzut, byle się dopierdolić chyba.
A ty chyba wiesz, że on to wrzuca tylko do siebie na kanał YT, a to inni to "przenoszą" na inne portale? Więc nie wiem skąd ten zarzut, byle się dopierdolić chyba.
Mówcie co chcecie, ale mnie to bawi. Zabawne podejście do sprawy, uśmiechy ludzi na twarzach bezcenne. Nie robi nikomu krzywdy. Gdyby do mnie podjechał to pewnie też bym zareagował uśmiechem. Pozytywny człowiek, nie rozumiem bólu dupy ludzi.
Skąd Ty jesteś, że po raz drugi widzę na twoim filmiku Nowy Port 
Piwko oczywiście leci ;]
Piwko oczywiście leci ;]
Ale wy pierdolicie. Koleś robi pozytywne filmiki, a mnie chce się śmiać z tych zahukanych Polaków, którzy w ogóle nie mają dystansu do świata. Są zdziwieni, że ktoś może zażartować na ulicy.
