📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-01, 21:54
Nie w Copacabanie, to było w Santa Teresie. Swiadczą tam usługi dla turystów, indywidualny pokaz broni. Trzech gości dało mi obejrzeć spluwę z bliska. Bardzo byli uprzejmi, i gdy zobaczyli że klient niekomunikatywny to nawet nie wzięli opłaty za pokaz.
Masz rację co do Morro de Babilonia, to jedyna biedna część Copacabany. Wygląda tam tak:
Warto na tamtą górę wejść, to są prawie dziewicze tereny na których ludzie się nie kręcą. Ładne widoki, są ruiny bunkrów z czasów wojny. Dużo lepsze niż przereklamowana plaża która nie jest w niczym lepsza od tych w Polsce.
Byłaś tam sama czy z kimś? Tobie chyba bezpieczniej było by iść w grupie.
Masz rację co do Morro de Babilonia, to jedyna biedna część Copacabany. Wygląda tam tak:
Warto na tamtą górę wejść, to są prawie dziewicze tereny na których ludzie się nie kręcą. Ładne widoki, są ruiny bunkrów z czasów wojny. Dużo lepsze niż przereklamowana plaża która nie jest w niczym lepsza od tych w Polsce.
Byłaś tam sama czy z kimś? Tobie chyba bezpieczniej było by iść w grupie.
majeńka napisał/a:
Trzeba być debilem aby tam wejść, kumpel sam tam poszedł i go skroili.
Coś jak w Radomiu.
Castamir napisał/a:
Ale jak, przecież tu języka znać nie trzeba. Wszystko jasne, broń ci pokazują, wyskakujesz z kasy. Coś ty tam odpierdolił?Swiadczą tam usługi dla turystów, indywidualny pokaz broni. Trzech gości dało mi obejrzeć spluwę z bliska. Bardzo byli uprzejmi, i gdy zobaczyli że klient niekomunikatywny to nawet nie wzięli opłaty za pokaz.
Castamir napisał/a:
Ja na tych fociach coś dziewic nie widzę, wręcz przeciwnie. Góry ci się pomyliły?Warto na tamtą górę wejść, to są prawie dziewicze tereny na których ludzie się nie kręcą.
Castamir napisał/a:
Chyba we czterech, z psem, w czołgu. Bo inaczej zabawa na 102.Byłaś tam sama czy z kimś? Tobie chyba bezpieczniej było by iść w grupie.
Czarno-pomarańczowa bluza.. co robisz Velture w copacabanie? ;d
> Ale jak, przecież tu języka znać nie trzeba. Wszystko jasne, broń ci pokazują, wyskakujesz z kasy. Coś ty tam odpierdolił?
Totalnie mnie zablokowało. Stałem tak prawie bez słowa, zresztą i tak oni angielskiego a ja portugalskiego nie znałem. Po wszystkim chodziłem po ścianach, pojechałem metrem w złym kierunku, i tak dalej.
> Ja na tych fociach coś dziewic nie widzę, wręcz przeciwnie. Góry ci się pomyliły?
Źle się wyraziłem, warto wejść ponad zamieszkałe części. Wejście tam jest dość paskudne, śliska ziemia na skale:
co trochę dziwi w jednym z najbadziej turystycznych miejsc świata. Dalej są ruiny, ptaszory (według tablicy południowe caracary), punkty widokowe. Nie wiem dlaczego tego nie promują.
> Chyba we czterech, z psem, w czołgu. Bo inaczej zabawa na 102.
Oj tam oj tam, czepiasz się Pciółka. Policia Militar chodzi w patrolach po ośmiu z długą bronią, musi tam więc być bezpiecznie. :þ
Totalnie mnie zablokowało. Stałem tak prawie bez słowa, zresztą i tak oni angielskiego a ja portugalskiego nie znałem. Po wszystkim chodziłem po ścianach, pojechałem metrem w złym kierunku, i tak dalej.
> Ja na tych fociach coś dziewic nie widzę, wręcz przeciwnie. Góry ci się pomyliły?
Źle się wyraziłem, warto wejść ponad zamieszkałe części. Wejście tam jest dość paskudne, śliska ziemia na skale:
co trochę dziwi w jednym z najbadziej turystycznych miejsc świata. Dalej są ruiny, ptaszory (według tablicy południowe caracary), punkty widokowe. Nie wiem dlaczego tego nie promują.
> Chyba we czterech, z psem, w czołgu. Bo inaczej zabawa na 102.
Oj tam oj tam, czepiasz się Pciółka. Policia Militar chodzi w patrolach po ośmiu z długą bronią, musi tam więc być bezpiecznie. :þ
Nie rozumiem czemu kopali go po korpusie a nie po głowie. Byłaby poetycka sprawiedliwość.
ale ekipa! Nawet kulawy i karzeł dołożyli do tego wpierdolu swoje cegiełki.
Przeciągnięcie gołą skórą po asfalcie... ajajajaj kiedyś był filmik, gdzie goście się przeciągali gołymi dupami po asfalcie w ten sposób. Wystarczył metr, aby skóra była zdarta do krwi. Tutaj podobnie. Wykręca na samą myśl. Nic, tylko doprawić solą
Może był najbielszy w okolicy i to tamci co kopali najpierw mu coś wzięli
Castamir napisał/a:
I różnica jest taka że ty polazłeś na Morro de Babilonia i Santa Teresę, a ja na Corcovado czy spacerkiem po bulwarze do Leblon. I wskutek tego nie musiałam owej broni oglądać.Oj tam oj tam, czepiasz się Pciółka. Policia Militar chodzi w patrolach po ośmiu z długą bronią, musi tam więc być bezpiecznie. :þ
Się nie chodzi w takie miejsca, nawet jeśli człowieka korci. Oglądaj więcej Sadola aby wiedzieć czemu.