📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
20 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:55
🔥
Głaskanie misia
- teraz popularne
tylko mi to sie laduje 3 dni ?
Mr.ANALigator napisał/a:
tylko mi to sie laduje 3 dni ?
Wyobraź sobie ze ja to dodałem i mam ten sam problem
Mieszkałem kiedyś niedaleko cygańskiego domu. Mieli maleńki staw. Jako małe szczyle często przechodziliśmy koło tego siedliska. Pamiętam,że jednego dnia zaleciał tam pojedynczy łabędź. Następnego dnia rzeczony łabędź pływał już uwiązany na sznurku. Trzeciego dnia w stawie łabędzia nie było....
piter52 napisał/a:
Mieszkałem kiedyś niedaleko cygańskiego domu. Mieli maleńki staw. Jako małe szczyle często przechodziliśmy koło tego siedliska. Pamiętam,że jednego dnia zaleciał tam pojedynczy łabędź. Następnego dnia rzeczony łabędź pływał już uwiązany na sznurku. Trzeciego dnia w stawie łabędzia nie było....
Czyli kurwa u cyganów wszystko w normie
To nie cyganie. To polscy pracownicy sezonowi, pracujący przez biuro pracy w Holandii szykują się do uczty na łabędziu z kanału.
Kurwa 20 sekund filmu a się wgrywa jak system operacyjny
Wielokrotnie ubijałem drób na niedzielny obiad, ale za takie ubijanie powinno się ubić tych ubijających.
Pandemian napisał/a:
Wogóle źle to robią cymbały.
Dziub zagina się do szyi i nacina u czubka głowy, celem spuszczenia krwi (nadaje sie do różnych dań min. Czerniny, taka zupa. Polecam)
Następnie jak najszybciej ucina się łeb i do wiadra z wrzątkiem.
Tyle w temacie gęsi.
Kolejny dzikus po cyganach. Wpierdala zupę z krwi. Danie biedoty, co kiedyś w biednych regionach Polski wpierdoliloby wszystko, co się rusza.
xYZ69 napisał/a:
Kolejny dzikus po cyganach. Wpierdala zupę z krwi. Danie biedoty, co kiedyś w biednych regionach Polski wpierdoliloby wszystko, co się rusza.
wow, ale ty musisz byc zajebisty, a wiesz ze np takie owoce morza ktorymi teraz sie tak zachwyca taka szlachta jak ty, kiedys tez jadla tylko najgorsza biedota, ktorej nie bylo stac na cokolwiek i wpierdalali wszystko co wypadlo na plaze?