Cytat:
Rzeczywiście, geniuszu. Przejedź się po współczesnej Europie, tym padole nędzy i rozpaczy, i pomarz o Europie sprzed 100 lat z dziećmi pracującymi w fabrykach, ludźmi umierającymi na ulicy z głodu, analfabetyzmem, aborcją robioną drewnianym szydełkiem, i siecią nieomylnych księży proboszczów.
Teraz jest zdecydowanie lepiej jak rodzina pijaków z 5 niedożywionych dzieciaków żyją z zasiłku społecznego... a nie, czekaj. Matka/ojciec idą za zasiłek kupić wódkę a dzieciaki ze szkoły w słoikach przynoszą obiady, bo na jedzenie już pieniędzy nie wystarczyło. Ciężko pracujący ludzie bez wykształcenia starają się jakoś związać koniec z końcem, a państwo zabiera im i tak większość dochodów, bo komuś się nie chce pracować a przecież jemu też się należy. Warto wspomnieć też o przestępcach w więzieniach, którzy nie muszą martwić się o jedzenie czy nocleg, a jak cela brudna to i do sądu się zgłoszą, że pogwałcenie praw człowieka. Przecież Kowalski może zrezygnować z urlopu czy roweru dla dziecka, żeby opłacić tę całą hołotę. No i do tego studenci, na których idzie spora część budżetu państwa, a więc również i Kowalskiego, którzy mają w dupie wszystko i wszystkich, byle się nachlać i jakoś prześlizgnąć się przez te kulturoznawstwo czy inny kierunek po którym i tak nie będą mieli pracy, ale wyższe wykształcenie już będzie i można się będzie pochwalić znajomym. Później narzekają jak to w kraju źle i chujowo i rozglądają się dookoła na kogo by zwalić za to wszystko winę.
W krajach zachodnich murzyn/ciapaty może Cię pozwać i odebrać Ci cały majątek za to, że krzywo na niego spojrzałeś i jesteś rasistą, ale jak Ty spróbujesz tego samego to już raczej nie wyjdzie, bo w końcu jesteś biały i powinieneś się tego wstydzić. Motłoch robi rozpierdol, bo nie wie co ze sobą począć, bo pracy nie ma a trzeba kupić nowego ajfona, a wiadomo że najlepszym sposobem na to jest spalenie kilku sklepów, czy rozwalenie komuś samochodu. Na ulicach pedalstwo ukazuje swą degenerację przez publiczne obnażanie się, dzieci na to patrzą, a media przyklaskują jakie to jest cudowne. Żydzi mówią wszystkim co jest dobre a co złe, a jak coś Ci się nie spodoba, to za samą próbę kwestionowania pójdziesz do więzienia, bo w końcu jesteś faszystą/nazistą(bo przecież to żadna różnica), ksenofobem i antysemitą. Wszyscy bluzgają na religię chrześcijańską, ale jak wrzucisz na jutjuba filmik obrażający islam, to ciapaci i czarni spalą ambasadę Twojego kraju i przeprowadzą ogólnoświatowe protesty. We własnym kraju musisz bardziej się martwić o to co przyjezdni sobie o Tobie pomyślą, żeby przypadkiem nie wyszło, żeś rasista i ksenofobem, bo obciach na cały świat, że powiedziałeś ciapatemu, by przesunął się z chodnika w czasie modlitwy, bo Ty chciałbyś wejść do swojego domu. No, ale to takie tam pierdoły.
W Twoim własnym domu bandyta może zgwałcić Twoją żonę i zabić Twoje dzieci, a Ty nie możesz nic na to poradzić, bo pójdziesz siedzieć a on się wywinie jako poszkodowany, bo w końcu nie wiadomo, czy sam nie zgwałciłeś swojej żony i nie zabiłeś dzieci a on akurat przypadkiem nie przechadzał się po Twoim mieszkaniu w kominiarce w momencie gdy przyjebałeś mu przez łeb kijem bejsbolowym. Lekka przesada, ale w gruncie rzeczy to nawet nie możesz wpierdolić kolesiowi który na ulicy próbuje Cię okraść, bo nie masz pewności, że następnego dnia policja nie postawi Cię przed sądem za napaść. Plusem jest to, że przynajmniej nie będziesz się musiał martwić o kasę, bo w więzieniu wszystko Ci zapewnią.
Niby masz prawo do posiadania własnych poglądów, ale jeśli się różnią od tych politycznie poprawnych, to automatycznie prawo to tracisz i możesz pójść za nie siedzieć. Nie masz prawa być dumny z tego, że jesteś biały, ale możesz być dumny z bycia przedstawicielem jakiejkolwiek innej rasy, ba, wręcz powinieneś być, bo to takie inne. Jak murzyn obłapuje wszystkie kobiety w barze po tyłkach, a ktoś mu spuści za to wpierdol to następnego dnia będzie nagonka medialna, że niby pobicie na tle rasowym. Gdyby był biały to nikt by słowa o tym nawet nie powiedział.
Niby mamy prawo do głosowania i decydowania o losach naszego państwa, bo w końcu jesteśmy OBYWATELAMI, ale rząd i tak ma nas w dupie i nawet po fali protestów będzie robił tak jak mu się podoba, dlatego że na tych złodziei i tak głosują debile, a cała reszta społeczeństwa, która chce coś dla swojego kraju zrobić i wyjebać te świnie od koryta, to homofoby więc każde media będą ich mieszać z błotem tak często jak tylko się da. Automatycznie: nie mają racji.
Ogólnie trendy są takie, że trzeba popierać socjalistów, bo przecież inaczej zabiorą Ci socjal i ubezpieczenie zdrowotne... i za studia trzeba będzie płacić. To przecież oczywiste, że wszyscy wtedy pomrą z głodu, a jak będziesz miał wypadek to zostawią Cię na ulicy abyś się wykrwawił... A, czekaj, co mówisz? W tych wielkich socjalistycznych Stanach Zjednoczonych Ameryki służba zdrowia i studia są płatne? Dziwne, jak Ci ludzie mogą tak żyć? Ale pewnie jest ich bardzo mało i ogólnie bieda i strach w ogóle tam jechać... jeden z najbogatszych krajów? Ludzie wyjeżdżają tam, żeby lepiej zarabiać? Nie do wiary. Tak nas wszyscy straszą a tu się okazuje, że to nieprawda? Nie, nie... to musi być jakaś faszystowska propaganda.
Faktycznie, dzisiejsze nowoczesne czasy są milion razy lepsze.
PS. W średniowieczu mogłeś sobie spokojnie pracować na roli do czasu aż przechodząca armia nie zerżnęła wszystkich kobiet w wiosce a facetów nie skróciła o głowę. Mogłeś zostać skazany na śmierć dlatego, że Twój władca miał zły humor. Ludzie ginęli w czasie wojen i krucjat, setki tysięcy z głodu, zimna czy od chorób. Ludzi nie było stać na buty, a o pracy w fabryce mogli sobie tylko pomarzyć, bo każdy miał wyjebane czy zdechną, czy nie. Jak się nie podobało to publiczna egzekucja, za kwestionowanie władzy królewskiej i podżeganie do buntu. Kobiety w ogóle nie mogły pracować, ani nawet się uczyć, bo to wbrew naturze. W czasie chrystianizacji ginęły setki tysięcy ludzi, tylko dlatego, że odmówili wiary w Jezusa, często zapewne w jakiś wymyślny sposób.
W jakiejś amerykańskiej kulturze, Azteków, Inków czy Majów, nie pamiętam dokładnie, ludzie ginęli w czasie plag i nieurodzajów, a każdego dnia setkom niewolników publicznie wyrywano serca by ucieszyć bogów.
W starożytnym Egipcie niewolnicy umierali zapracowując się na śmierć przy budowaniu grobowców dla swoich panów.
Rzymianie ukrzyżowali tysiące zbiegłych niewolników za to, że próbowali się wyzwolić, zabijali chrześcijan za ich religię, podbijali "dzikusów", palili wioski i mordowali niewinnych ludzi.
Zarówno w Sparcie jak ich w wioskach plemion europejskich, panował obyczaj, że jak dziecko urodziło się chore, niepełnosprawne czy cokolwiek było z nim nie tak, to albo się je porzucało, albo zabijało. Spartanie w ramach treningu wyżynali całe wioski niewolników.
Oczywiście, praktycznie nikt nie umiał pisać i czytać, nie było prądu, często dostępu do czystej wody, miasta były pełne gówna i szczyn, w bocznych uliczkach rozkładały się trupy, a za złe spojrzenie mogłeś dostać kosę pod żebra i pewnie nikt nawet nie zauważyłby, że zniknąłeś, o ile nie byłeś z dobrej(bogatej/wpływowej) rodziny.
Dzieci? Harowały tak samo jak dorośli, za grosze, brudne, niedożywione, a jak nie pracowały to dostawały wpierdol albo rodzice sprzedawali je handlarzom niewolników, bo po chuj takiego nieroba karmić.
No zobacz, jakie te 100 lat temu było zajebiste.
PS2. Jako bonus, we wioskach murzyńskich do dzisiaj panuje obyczaj, że jak facet umiera, to jego żona zostaje seksualną zabawką całego plemienia. Szanujmy i tolerujmy ich kulturę i obyczaje. W mowie nowoczesnej: wprowadźmy to samo u nas, aby nie być ksenofobami i rasistami.