To żeś wymyślił! Na jednym WYZNACZONYM pasie ruchu może znajdować się tylko jeden pojazd! Nie ważne czy rowerzysta czy cokolwiek innego to on ma po prostu zajmować swoj - wyznaczony pas ruchu, a nie żadną prawą stronę (oczywiście w tym wypadku on w ogóle pas ruchu zmienił prosto pot motor, ale co do ogólnej zasady, gdyby poruszał się prawym pasem to niezależnie czy byłaby to prawa, lewa czy środkowa część pasa, to motocyklista może go wyprzedzać SASIEDNIM pasem, a nie tym samym!
Otóż można wyprzedzić o ile jest zachowany odstęp 1 metra.
Cytat z kodeksu drogowego :
"Wyprzedzanie
Art. 24
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m."
Koniec cytatu, są tam jeszcze zastrzeżenia, ale o ile pas ruchu jest wystarczająco szeroki to można.
A jadąc tym samym pasem nie wyprzedza się z prawej, kmiocie.
Jakim debilem trzeba być żeby nie mając racji personalnie mnie atakować? No powiedz?
To samo powiedział lekarz do twojej starej przy porodzie
Masz jakieś argumenty na poparcie swoich twierdzeń to dajesz, a nie snujesz się pod stopami jak karaluch
Wszystko tu już zostało powiedziane. Jak dalej do Ciebie nie dociera to mam dla Ciebie złe wieści.
______________
Konto nowe, użytkownik stary.Gdziekolwiek idziesz, idź z całym swoim sercem.
Jakim debilem trzeba być żeby nie mając racji personalnie mnie atakować? No powiedz?
No to wskaz gdzie powiedziałem cos źle. I nie rob z siebie niewinnej ofiary, bo w swojej wcześniejszej wypowiedzi sam robiłeś wycieczki personalne. Przyjmij to teraz na klatę, a nie płaczesz
Wszystko tu już zostało powiedziane. Jak dalej do Ciebie nie dociera to mam dla Ciebie złe wieści.
CO niby nie dociera? Gdzieś w moich wypowiedziach są nieprawdziwe stwierdzenia, których zażarcie bronie i "nie dociera" do mnie, ze mowie źle? W takim razie wskaż je. Raczej do Ciebie nie dociera sens tego co pisze.
OBYDWAJ są winni wypadku, ale to pedalarz dostanie mandat. I nigdzie nie twierdziłem inaczej, amebo.
Jeśli w hipotetycznej sytuacji ktoś hamuje klaksonem, zamiast hamulcem, to mimo tego ze ma racje, ROWNIEZ nie zapobiega wypadkowi
.... Motopizda z kolei nie powinien wyprzedzać z prawej strony pasa, tylko z lewej
... jak również motopizda wyprzedzając z prawej strony, czyli tak jak pisałem wcześniej
.... pedalarz ciągle jechał prawym pasem, przez moment wjechał na lewy, ..... kierowca powinien traktować pedalarza jako jadącego CIĄGLE prawym pasem i go NIE WYPRZEDZAĆ Z PRAWEJ,... motopizda powinien traktować pedalarza jako jadącego ciągle prawym pasem..... Trzeba było przewidzieć, ze jeśli pedalarz chciałby jechać prosto, to zmiana pasa na sekundę na sąsiedni lewy nie miała sensu.....
Masz jakąś kopię tego swojego "Pojebanego Kodeksu Drogowego"...?
Najlepiej z autografem.
Poczytałbym znajomym na imprezie, bo na słowo to mi nie uwierzą, że można takie głupoty pierdolić na trzeźwo
Poczytałbym znajomym na imprezie, bo na słowo to mi nie uwierzą, że można takie głupoty pierdolić na trzeźwo
Ja pierdole, gdybym zobaczył na jakiejś imprezie gościa, który wyciąga notatki i czyta komentarze gościa z neta dotyczące ruchu drogowego, to zesrałbym się ze śmiechu xD
Dawaj, weź skopiuj moje komenty, idź na tą "imprezę" i koniecznie nagraj jak to robisz
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów