Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Coś tak czułem, że w końcu komuś się uda. I duma mnie rozpiera, bo dokonał tego nasz rodak!
I chuj, że kretyn. Ważne, że dał radę.
patent polega na tym, żeby tego nie łykać od razu (jak większość robi) tylko trzymać w japie aż się odpowiednio śliną nasączy.
Nie jaraj się aż tak, nie on pierwszy i nie ostatni to zjadł
Z tego co wiem to całą sztuka nie polega na przemieleniu tego tylko na natychmiastowym połknięciu, ale kurwa oczywiście cynamonowe wyzwanie musiało się przerobić na zjedzenie cynamonu. Bo jest wielka różnica w natychmiastowym połknięciu, a w wymieszaniu tego syfu ze śliną. KURWA ŻENADA
Dokładnie, więc polaczek chuja dokonał...
Nie wiem co jest takiego specjalnego w tym jedzeniu cynamonu, chyba że to jakaś gimbusowa zabawa[...]Kurwa nie jestem w stanie skumać czym się jaracie O.o .
to idź, opierdol wiadro na raz i nie pierdol
Coś tak czułem, że w końcu komuś się uda. I duma mnie rozpiera, bo dokonał tego nasz rodak!
I chuj, że kretyn. Ważne, że dał radę.
Prawdę mówiąc żaden wyczyn... wystarczy tylko trochę taktyki: cynamon jest starty na mikroskopijny pył dlatego gdy próbujemy wsiąść łyżkę do buzi samoistnie wdychamy go do płuc co powoduje natychmiastowe zakrztuszenie. Dlatego przed spróbowaniem nabieramy powietrza i staramy się ograniczyć oddech podczas jedzenia. (ludzie jak jedzą to oddychają - niektóre zwierzęta tego nie potrafią) Proste.
Coś tak czułem, że w końcu komuś się uda. I duma mnie rozpiera, bo dokonał tego nasz rodak!
I chuj, że kretyn. Ważne, że dał radę.
Niema co się tak podniecać. Każdemu się uda jak tylko poślini proszek. Inaczej część leci w płuca i się człowiek krztusi. Najlepsza frajda była jak ktoś od razu połykał, bo tak się nie da
sorry, nie czytałem wcześniejszych postów teraz widzę że poprzednicy wytłumaczyli wszystko
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów