Biała.suka napisał/a:
Kothletino obyś miał rację. Nie zdziwiłoby mnie gdyby oburzone muslimy zgłaszały podarte sukienki i zachodnie rządy wypłacaliby im jakieś rekompensaty za to, że policja podejrzewała ich o przestępstwo.
"Oni" zaczęli tutaj przybywać znacznie wcześniej niż Polacy, poza wsparciem od państwa(NL) mają tutaj swoich ludzi w wielu dziedzinach/instytucjach. Trzymają się razem, pomagając i kryjąc siebie nawzajem. Moja mama była świadkiem sytuacji gdy po stłuczce dwóch aut kierowca jednego(przedstawiciel słonecznego kraju) wykonał telefon i na miejsce przyjechały 2 auta świadków tego wypadku zeznających na jego korzyść. Drugiego uratował monitoring ze stacji benzynowej. Oni się nie pierdolą, będą ci kłamać w oczy nawet gdy przedstawisz im czarno na białym, że są w błędzie. W odpowiedzi usłyszysz, że jesteś głupi i nie będą z tobą prowadzić dalszej rozmowy. Czują się bezkarni i w wielu przypadkach są bezkarni.