cola1111 napisał/a:
Co ty człowieku pierdolisz, przecież na końcu widać, że do tego starego diesla jest wsadzone turbo większe niż w 420 konnej Scani...Nawet słychać, jak świszczy to turbo. Zresztą niby to jedzie, ale więcej dymu niż dynamiki, obczaj kilka ostatnich filmów fanów 4 kółek na YT, tam pokazują jak przyspiesza najszybszy w Polsce diesel (jakieś BMW, ponad 500koni) to tamta BMW puści troszeczkę dymku, bo jest dobrze zestrojone, a ten mercedes to połowy paliwa nie zdąży przepalić, bo dawka jest źle ustawiona. Taka to ''super'' pompa... Zupełnie jak mój stary Ursus C330 też mam zwiększoną dawkę i też kopci jak szalony, ale do zaorania ogródka idzie jak przecinak xD
Owszem, masz rację, w 90 % drogi kolego, widać, że wiesz o co chodzi w temacie.
Teraz kwestia pozostałych 10 %.
Odrobinę się mylisz a propos najszybszego diesla w Polsce i kwestii dymienia.
Najszybszym dieslem w Polsce jest golf MK 2 4x4 zrobiony przez ekipę Ecuproject z Wrocławia, który robił regularne niskie 10-tki na 1/4 mili.
Żadne polskie BMW w dieslu nigdy nie zbliżyło się do tego wyniku.
Po drugie, przy modyfikacji starszych samochodów (diesli oczywiście) z wysokociśnieniową pompą paliwa (jak chociażby mercedes na filmie) , nie ma opcji, żeby przy założeniu dużego turbo wysterować wszystko tak, żeby ani odrobina paliwa nie poszła w tak zwane "pizdu".
Wiesz, jak się stroi turbinę, żeby podawała ciśnienie grubo ponad 2 bary? Wiesz, jakie to powinny być turbiny? Wiesz, jak mocno potrzebują "oddychać"?Tłumaczę szybko.
Przy montowaniu dużego turbo, trzeba dawać też dużo powietrza i srać paliwem przy remapie. Świadomie, wiedząc, że do spalenia mieszanki w przypadku auta nastawionego na moc potrzebna jest nadwyżka paliwa nad powietrzem, reszta oleju napędowego pójdzie w pizdu. To ma być szybkie auto, a nie ekologiczne toczydełko.
A nawet najmniejsza dawka nieprzepalonego oleju napędowego zamienia się w czarną chmurę za samochodem.
W razie jakichkolwiek pytań lub wątpliwości służę pomocą i wyjaśnieniami