jestem za wprowadzeniem wymogu badań przed podjęciem pracy i wyrywkowo w czasie pracy na jakiś czas na narkotyki w organizmie i zakazać ćpunom pracować oraz aby rozszerzyć i aby sterylizować ćpunów by się nie rozmnażali, oraz aby tak karać alkoholików, i dać im tylko jedną szanse że leczenie 1raz jak nie rzuci i znowu wpadnie kastracja sterylizacja i brak pracy! wtedy dilerka gangi upadną zdechną z głodu bez klientów
Hahaha jaki gestapowiec. A skąd biorą pieniądze bezdomni na ćpanie geniuszu? Może zakażesz gotówki tez? Dzban.
jestem za wprowadzeniem wymogu badań przed podjęciem pracy i wyrywkowo w czasie pracy na jakiś czas na narkotyki w organizmie i zakazać ćpunom pracować oraz aby rozszerzyć i aby sterylizować ćpunów by się nie rozmnażali, oraz aby tak karać alkoholików, i dać im tylko jedną szanse że leczenie 1raz jak nie rzuci i znowu wpadnie kastracja sterylizacja i brak pracy! wtedy dilerka gangi upadną zdechną z głodu bez klientów
Jestem na tak.
Hahaha jaki gestapowiec. A skąd biorą pieniądze bezdomni na ćpanie geniuszu? Może zakażesz gotówki tez? Dzban.
Przypomnij sobie, jak kierowca komunikacji miejskiej będąc na prochach rozjebał w czerwcu autobus w Warszawie. i dalej twierdź, że wyrywkowa kontrola nie jest potrzebna. Chcesz się upierdolić to zamknij się w domu albo na działce na kilka dni, tam pierdolnij albo zapal - twoja sprawa. Nie narażaj innych na konsekwencje swojej głupoty. Pozdro ziomuś!
______________
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...jestem za wprowadzeniem wymogu badań przed podjęciem pracy i wyrywkowo w czasie pracy na jakiś czas na narkotyki w organizmie i zakazać ćpunom pracować oraz aby rozszerzyć i aby sterylizować ćpunów by się nie rozmnażali, oraz aby tak karać alkoholików, i dać im tylko jedną szanse że leczenie 1raz jak nie rzuci i znowu wpadnie kastracja sterylizacja i brak pracy! wtedy dilerka gangi upadną zdechną z głodu bez klientów
Żeby ludzie przestali ćpać i chlać, musieliby być szczęśliwi, przyrost narkomanii i alkoholizmu to wyznacznik braku szczęścia wśród społeczeństwa. Człowiek szczęśliwy nie potrzebuje używek, żeby poprawić swoje samopoczucie. Po prostu jest szczęśliwy. Zakazy tylko powiększają problem, bo człowiek z natury robi na przekór, z resztą powiedzenie, że zakazany owoc smakuje najlepiej nie wzięło się z powietrza.
Ciężko jest być szczęśliwym w obecnych czasach, za dużo stresu, presji, za mało czasu, zrozumienia, miłości. Chęć posiadania i konsumpcjonizm odbiera ludziom rozum i radość z życia. Każdy ma swój powód do picia czy ćpania. I każdym przypadkiem trzeba byłoby się zająć indywidualnie. Ale tacy ludzie muszą chcieć się leczyć, muszą zdać sobie sprawe, z tego, że mają problem. Niestety większość z uzależnionych nie uważa się za chorych, wiec zakazy, sterylizacja, jedna jedyna szansa na leczenie alkoholika odniosą raczej wątpliwe efekty.
______________
Szukajcie a znajdzieciejestem za wprowadzeniem wymogu badań przed podjęciem pracy i wyrywkowo w czasie pracy na jakiś czas na narkotyki w organizmie i zakazać ćpunom pracować oraz aby rozszerzyć i aby sterylizować ćpunów by się nie rozmnażali, oraz aby tak karać alkoholików, i dać im tylko jedną szanse że leczenie 1raz jak nie rzuci i znowu wpadnie kastracja sterylizacja i brak pracy! wtedy dilerka gangi upadną zdechną z głodu bez klientów
Jak narkotyki były legalne, to niewielu je brało. a picie ludzie pili i pracowali, może było wiecej wypadków, ale też bez przesady.
Największa wadą narkotyków, poza tym ze uzależniają, jest ich cena, uwierz mi że jakby uwolnić rynek, ci co ćpają cpali by dalej ale by nie musieli kraść, mafia by znikła, bo byłyby tanie, i nieopłacalne.
A następne pokolenie by nie powstało, bo pierwsze by zaćpało na śmierć, albo moze by szybciej zmądrzało, bo jakby wyćpali swoje to może by doszli do normy i jeszcze by z nich byli ludzie.
______________
Ateizm jest dziełem teologów.Hugo Dionizy Steinhaus
Dobra, miałem tam coś popierdolić wyszukanego, moralizującego i pouczającego ale po chuj, skoro każdy przy swoim stoi. Niech się prostytutka naćpa bo jej będzie lepiej swoje robić, a niech może się ten blacharz, lakiernik, masarz, piekarz, szewc napić, bo mu się będzie lepiej robić i zrobi lepiej jak na trzeźwo. To nie są zawody lekarza, kierowcy, nauczyciela, trenera, posła, rzecznika, prezentera, sprzedawcy. Ale po uj, lepiej wrzucić wszystkich do jednego wora... Bo to, że lekarz albo pielęgniarka nie weźmie tych kilku uspokajających na noc to się nie mówi bo nie wyjdzie na testach, ale nadal, im to pomaga robić swoje jak najlepiej mogą (ale oni to nam teraz wyświadczają przysługę). Choć też powinni móc się wyluzować po pracy na chociaż moment paląc tą lufkę trawki, która im przejdzie po kilku godzinach. I wstać po wspólnie 6 godzin i móc napierdalać tak jak wczoraj.
Weźmy wrzućmy heroinistów to jednego gara z palaczami tytoniu. Bo przecież oba to używki, a gdzie kawa, gdzie cukier? Gdzie powszechne społeczne uzależnienia, telewizja, internet, sprzątanie, czymkolwiek sobie sami niepotrzebnie zaśmiecacie własny czas?
Mój wujek pił i zajebał się 10 lat temu na dźwigu, mój daleki kuzyn palił i zginął w wypadku samochodowym, pośmiertnie wyszło mu że zażywał to jemu wlepili winę, choć jechał przykładowo, mój bliższy kuzyn jara od 20 lat i dostaje podwyżki za wydajność w pracy.
Nie mam siły na więcej, nie każdy inny to ty, nie każdy ty to ktoś inny.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów