Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
W piątek rozmawiałem z kontrahentem który przeszedł covid. Chłop 40 lat. Jak go zobaczem to myślałem że ma raka. Nie widzialem go prawie rok. Wychudzony, blady, spocony jak kurwa w kościele. Sapał jak parowóz. Rzekł że przeszedł ciężko covid i teraz czuję się każdego dnia jakby umierał. W wyścigu na pierwsze piętro po schodach przegrywa z babcią z balkonikiem.
Podobnie było z moim facetem. Profesjonalny sportowiec, kilka razy w tygodniu na siłowni, codziennie trening w klubie, 3 razy w tygodniu dodatkowo kilkanaście kilometrów biegu. Nagle Covid, a potem musiał robić przystanki na złapanie oddechu, żeby wejść na 3 piętro. Sytuacja z tygodnia na tydzień się poprawiła, ale dopiero z pół roku później wrócił do takiej formy, żeby mógł z powrotem walczyć.
Szanuje twoje zdanie. Ale najlepiej by było gdyby ten syf -covid znikną samoistnie jak tzw. hiszpanka. Jest to możliwe. Za parę lat sie przekonamy czy lepiej było sie szczepić czy nie...
A co do mojej psychy po covidzie. To tak boje sie tego gówna ale bez przesady mam amantadyne... Nie nie nosze maseczki, nie nosze rękawiczek, i normal;nie pracuje i spotykam się z ludzmi. Ostatnio zrobione po miesiacu po chorobie przeswietlenie płuc u mnie , nie wykazało zadnych negatywnych zmian, co mnie bardzo ucieszyło. Forma fizyczna wróciła do stanu wyjściowego juz po 2 tygodniach od ozdrowienia. sprawdzałem wydolność na bieżni i wchodząc po schodach na 10 pietro ( jest/czuje się tak samo jak przed choroba). miałem problemy ze snem po covidzie , spałem po 3-5 godzin. teraz spie po 6-7.. troche mnie to martwi bo do choroby spałem srednio 8-9godzin/h. ale ogólnie jak czytam i rozmawiam ze znajomymi o powikłaniach u nich, to u mnie jest dobrze.
Czekaj czekaj. Wiesz, że to ciężka choroba, ale nie nosisz maseczki? Maseczkę nosisz, aby chronić innych. Zwykły egoista z Ciebie.
Podobnie było z moim facetem. Profesjonalny sportowiec, kilka razy w tygodniu na siłowni, codziennie trening w klubie, 3 razy w tygodniu dodatkowo kilkanaście kilometrów biegu. Nagle Covid, a potem musiał robić przystanki na złapanie oddechu, żeby wejść na 3 piętro. Sytuacja z tygodnia na tydzień się poprawiła, ale dopiero z pół roku później wrócił do takiej formy, żeby mógł z powrotem walczyć.
Jakby odstawił SAA, to być może lżej by przeszedł
Widzę na sadolu sporo pro szczepionkowców. Ja jedną i drugą skrajną stronę uważam za debili. Sam nie mam zamiaru się szczepić. Jesteśmy dorośli, każdy odpowiada za siebie. Chcesz nosić maski, rękawiczki i się szczepić? Droga wolna. Nie chcesz tych rzeczy? Droga wolna a nie przymus...
No to błysnąłeś mądrością jak cholera. Maseczki są po to by chronić innych, dlatego popieram policję i mandaty za brak maseczki bo tacy jak Ty pogorszyli sprawę z wirusem roznieśliście to tałatajstwo i teraz cierpimy wszyscy. Całe społeczeństwo z wyjątkiem paru cwaniaków co na tym wszystkim zarobiło.
Poszukaj sobie
Ty o nich wspomniałeś, miałem nadzieję, że znasz paru skoro jesteś w temacie. Poszukałem, pierwszą stronę z google przeglądem, listy żadnej nie znalazłem a jak znalazłem to liczyła ona 20 sportowców i działaczy może zlych fraz użyłem nie wiem . Nieważne, sport zawodowy dzisiaj - a sport zawodowy kiedyś to duża różnica, i oczywiście, że ci sportowcy są o wiele bardziej narażeni niż normalny człowiek.
Znam 8 osób które wzieły szczepionke astry, 5 z nich jest w grupie 20-28 lat 3 z nich 40-45 lat, każda z nich miała nieprzyjemne skutki uboczne, jedna migrena cały dzień, druga duszności i ucisk w klatce piersiowej w nocy że dzowniła po karetke, każda z nich miała wysoką gorączke. Chodzi o to, że kazda z tych osób które znam bardzo źle się czuła po szczepionce astry. WIęc pytanie jak miała to przeżyć kobieta w sile wieku... To nic dziwnego, z tymi szczepionkami jest nadal coś nie tak. Zgadzma się z przedmówcą że należy poczekać 2-3 lata i dopiero wtedy się szczepić, nie jestem przeciwnikiem ani zwolennikiem, po prostu nie jest to dogodny moment widząc po doświadczeniach znajomych i rodziny.
Przecież to są oficjalne o ile pamiętam uwagi że mozesz się źle czuć, bolec głowa, chyba gorączka itd itp ... to nie jest żadna zatajona wiedza. Możesz to znalezc w necie na normalnych stronach.
Ja po szczepionce czułem się świetnie żadnych objawów. Lepiej się czułem niz normalnie ... zadowolony, pogodny. Wydaje mi sie że kamień spadł mi z serca bo gdzieś podswiadomie ta myśł o zachorowaniu mi towarzyszyła ... tak sobie tłumacze.
Tutaj masz "powikłania poszczepienne". To są normalne a nie jakieś ukryte sprawy.
Na każdym leku poczytaj sobie kiedyś ulotkę masz skutki uboczne
medonet.pl
cytuje
Zgłaszane objawy w przypadku szczepionki Pfizera to:
ból w miejscu wstrzyknięcia
uczucie zmęczenia
ból głowy
ból mięśni
dreszcze
ból stawów
gorączka
opuchlizna w miejscu wstrzyknięcia
zaczerwienienie w miejscu wstrzyknięcia
mdłości
złe samopoczucie
powiększenie węzłów chłonnych (limfadenopatia)
Znam 8 osób które wzieły szczepionke astry, 5 z nich jest w grupie 20-28 lat 3 z nich 40-45 lat, każda z nich miała nieprzyjemne skutki uboczne, jedna migrena cały dzień, druga duszności i ucisk w klatce piersiowej w nocy że dzowniła po karetke, każda z nich miała wysoką gorączke. Chodzi o to, że kazda z tych osób które znam bardzo źle się czuła po szczepionce astry. WIęc pytanie jak miała to przeżyć kobieta w sile wieku... To nic dziwnego, z tymi szczepionkami jest nadal coś nie tak. Zgadzma się z przedmówcą że należy poczekać 2-3 lata i dopiero wtedy się szczepić, nie jestem przeciwnikiem ani zwolennikiem, po prostu nie jest to dogodny moment widząc po doświadczeniach znajomych i rodziny.
Ja jestem zaszczepiony Pfizerem. Po obu dawkach czułem się chujowo. I co? I nic.
Skutki uboczne wg. ciebie to złe samopoczucie?
To są skutki uboczne? To jest chuj a nie skutki uboczne.
Po szczepieniu na Heinego Medina miałem centemtrowa gnijąca dziurę która ropiala i się nie goiła. Teraz mam ogromną blizne na ramieniu.
I mimo tego wciąż bym się zaszczepił. Czym jest blizna w obliczu zostania tofikiem atrakcją cyrkowa.
Pfizer opracował viagrę żeby pała stała impotentom. Chcieli ich kurwa na lektyce za to nosić ze stary lub chory może porządnie poruchac. Chłopy jedzą viagrę jak cukierki żeby dało się rżnąć i nikt nigdy nie zastanawiał się co to za lek, jaki ma skład i jakie są potencjalne skutki uboczne.
Nagle pfizer wprowadza szczepionkę na covida a wszyscy strzelają piorunami z dupy że spiseg.
Pfizer opracował również Xanax. Lek który ratuje życie ludziom w ciężkiej depresji i stanach lękowych. Przynosi ulgę parę godzin od zazycia. Chroni przed myślami samobojczymi. Ciężko chorzy ludzie mogą dzięki niemu wrócic do normalnego życia.
O tym plebs rowniez nie wie.
Jak rozumiem wywód logiczny z opisu :"szczepionka zabija".
Według danych (medoned.pl ) liczba zaszczepionych
pierwsza dawką 11 milionów
drugą dawką : 4 miliony
Jak rozumiem 4 miliony zmarły.
Ludzie weźcie się ogarnijcie bo jeszcze ktoś przez was nie weźmie szczepionki i umrze.
Jesteś takim autorytetem, że Twoje zdanie lata mi koło torby.
Jesteś takim autorytetem, że Twoje zdanie lata mi koło torby.
Pozdrawiam zwolennika konfederacji.
Czekaj czekaj. Wiesz, że to ciężka choroba, ale nie nosisz maseczki? Maseczkę nosisz, aby chronić innych. Zwykły egoista z Ciebie.
Jako ozdrowieniec mam przeciwciała, więc nikogo nie zarażę, wręcz przeciwnie. A zreszta od wczoraj juz nie trzeba niosic maseczek na powietrzu. O tym pisałem.
coś słaboczytałeś... wnp.pl/rynki-zagraniczne/wlochy-eksperci-przeciwciala-obecne-11-miesie...
Ja jestem zaszczepiony Pfizerem. Po obu dawkach czułem się chujowo. I co? I nic.
Skutki uboczne wg. ciebie to złe samopoczucie?
To są skutki uboczne? To jest chuj a nie skutki uboczne.
Po szczepieniu na Heinego Medina miałem centemtrowa gnijąca dziurę która ropiala i się nie goiła. Teraz mam ogromną blizne na ramieniu.
I mimo tego wciąż bym się zaszczepił. Czym jest blizna w obliczu zostania tofikiem atrakcją cyrkowa.
Pfizer opracował viagrę żeby pała stała impotentom. Chcieli ich kurwa na lektyce za to nosić ze stary lub chory może porządnie poruchac. Chłopy jedzą viagrę jak cukierki żeby dało się rżnąć i nikt nigdy nie zastanawiał się co to za lek, jaki ma skład i jakie są potencjalne skutki uboczne.
Nagle pfizer wprowadza szczepionkę na covida a wszyscy strzelają piorunami z dupy że spiseg.
Pfizer opracował również Xanax. Lek który ratuje życie ludziom w ciężkiej depresji i stanach lękowych. Przynosi ulgę parę godzin od zazycia. Chroni przed myślami samobojczymi. Ciężko chorzy ludzie mogą dzięki niemu wrócic do normalnego życia.
O tym plebs rowniez nie wie.
Pfizer opracował wiagrę, aby stała impotentom? Sam się właśnie zaorałeś.
Na poczatku lat 90 Pfizer opracował lek na nadciśnienie występujące w tętnicach płucnych. Okazało się, że specyfik ma " ciekawy " efekt uboczny. Dalej chyba nie trzeba tłumaczyć. Więc najpierw zastanów się nad tym co piszesz i jak kategoryzujesz ludzi, bo sam potykasz się o własne nogi.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów