Sami zobaczcie jak idiotka została ośmieszona.
Sami zobaczcie jak idiotka została ośmieszona.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
nic ciekawego, to dosyć normalne że ludzie wierzący sa idiotami nie zależnie od religii
A ty kim jesteś ? Że pozwalasz sobie obrażać miliony ludzi religijnych? Moja opinia jest taka: Religie to jeszcze nic złego. Może za wyjątkiem islamu który powinien zostać zdelegalizowany. Zawsze to powtarzam. " Nadmiar religijności prowadzi do skrajności". Wcale się ludziom religijnym nie dziwię że wolą wierzyć i mieć nadzieję w to że ciało umiera a świadomość zostaje. Że po śmierci będzie jakaś kontynuacja.
Niż w bezsens egzystencji której jedynym zakończeniem jest nicość.
Myślę, że miażdżąca większość katolików poległaby na swojej religii w równie spektakularny sposób. Natomiast na pewno żaden ateista nie pomyli się w swojej. Szach mat wierzący
Może nie jestem wierzący, to nie powinienem się wypowiadać, ale mi kiedyś jakiś tam teolog czy tam inny znawca religii tłumaczył różnicę - koran MUSI być interpretowany dosłownie. Katolicy sprytnie się zabezpieczyli mówiąc, że biblia NIE MOŻE być interpretowana dosłownie, tylko tak, jak się akurat uznaje.
Ponadto - Jezus (bo tylko nowego testamentu się katolicy trzymają) chyba nigdzie bezpośrednio nie kazał nikogo zabijać. Tylko miłować (bez skojarzeń zboki).
A z całym szacunkiem, ale porównanie chujowe, trochę w stylu:
,,Fizyk kwantowy kwantowej może się pomylić w fizyce, a ja jestem nieukiem, co nie wie nic, to się nigdzie nie pomylę..."
Tylko że chyba nie ma już obecnie żadnego chrześcijanina który by przestrzegał w 100% biblie(może jakieś pojebane sekty typu jehowi).
Właściwie to 95% chrześcijan pierdoli, co w tej książce napisali, a i tak uważają się za wielkich wyznawców, świętych po śmierci.
Zresztą jak napisał C.Z.E.S.I.E.K w tych książkach(koran i biblia) pełno sprzeczności, a jakakolwiek dyskusja jest z góry bez sensu bo można znaleźć 5 różnych odpowiedzi, z których każdą da się interpretować na kolejnych 5 sposobów. Ale trzeba się na tym trochę znać i interesować- nawet kierunki nauczania specjalnie do tego stworzyli. Jak nawet razu nie przeczytałeś biblii(tak jak większość), to z góry jesteś skazany na porażkę z kimś kto czyta ją cały czas.
Koleś atakuje muzułmankę za to że nie przestrzega koranu w 100%(w najbardziej pojebanej formie). Wolał by jak by się przed nim wysadziła?
Więc sorry takie zaorania to huja warte
Dopierdalać tym którzy chcą być normalni.
Bez sensownym argument, dziewczyna nie przestrzega swojej religii w 100%(w jedynej właściwej pojebanej formie).
Jak jakiś świadek jehowy pierdolił trochę, albo inna pojebana protestancka sekta z USA.
PS. odkryłem kolejny dowód na światowy spisek żydów i muzułmanów dla zagłady rasy białej:
Microsoft Word podkreśla na czerwono koran, ale biblia już nie
1. biblia książk. przen. «książka będąca dla kogoś autorytetem, wyrocznią, z której czerpie się wzory postępowania»
2. biblia pot. «gruba, duża księga»
Ale z resztą wypowiedzi się zgadzam
Dla porównania mój ulubiony bohater to Samson (za bardzo nie pamiętam, bo tylko w podstawówce parę razy słyszałem) - koleś który nosił długie kudły i brodę i to z nich brała się jego siła (pewnie miał też 2,20m wzrostu i był przyjebany jak Schwarzenegger w szycie formy). Nie było na niego mocnych, ale tylko do czasu... Raz go złapali i ścieli włosy. Każdy wie jak wygląda facet, który dopiero zgolił brodę - jak pizdeczka - i tyle właśnie miał siły. Przykuli go łańcuchami do ogromnych filarów w pałacu, a sami poszli w melanż. Pili dzień, drugi, trzeci... Pili tak długo, aż Samsonowi odrosły włosy, a wtedy ten napiął muły i rozwalił cały pałac. Kamień na kamieniu się nie ostał.
Swoją drogą, chyba żadnej z ksiąg: Koran, Tora, Pismo Święte nie można interpretować dokładnie. To znaczy: jeżeli się uznaje ją za świętą to powinno. W przeciwnym razie można dopasowywać sobie różne znaczenia jak do przepowiedni Nostradamusa. Na pewno książki te mają w sobie wartości moralne, które można wyłuskać między wierszami, ale takie ma też każda inna książka.
szacun za to ze bronila sie do konca mimo iz wiedziala ze jest w dupie
Niczym student na ustnym
Zauważyliście, że kiedyś Muzułmanki nie musiały się zakrywać? Jeśli przyjąć za prawdę ISIS jako forme wpływu na politykę Islamu ze storny rzecz jasna żydów, to co należałoby zrobić w pierwszym momencie? No na pewno trzeba by sprawić aby ludzie się pokłócili. Tak przecież syjoniści zrobili w Polsce, dzieląc nam kościół na Toruński i chyba krakowski. Tak syjoniści zrobili w Japoni dzieląc kobiety od mężczyzn grami tamagochi (wykorzystali słabość). Słabości wykorzystują ZAWSZE. Koreę płn od południowej poróżnili wmawiając im dwie różne kultury, w Islamie wykorzystali chęć dominacji mężczyzn nad kobietami, mają Muzułmanie jakieś takie skłonności, które do niedawna były postrzegane jako ekstremalne. Czy możlowe jest że zmienili Koran? Ja w to jestem w stanie uwierzyć, syjoniści mają łeb na karku. Nikt nigdy pod względem knucia ich nie przebił. Są w tym mistrzami, mając media wpływają na wszystko i wszędzie. Są w stanie wmówić garbatemu, że to norma. Następny przykład, syjoniści podzielili Ruskich. Obrzeża tortu wprawdzie ale podzielili. Teraz historia dzieje się w Wenezueli i na Filipinach. Uważam, że te skurwysyny zasługują na złe rzeczy. Jest ich (ktoś kiedyś wyliczyl) tak ze 2 tysiące osób. Podobno jakby ich "tentego" to zapanowałby na świecie pokój.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów