16 lipca tego roku, Lipsk - kontroler biletów zatrzymuje dwóch gapowiczów (podobno nie Niemców), jeden ucieka, drugi zaś zostaje przytrzymany chwytem duszącym.
Kontrolera zwolniono.
Kontrolera zwolniono.
Ja tego nie kumam ,ktoś kto zakłada duszenie to w świetle prawa najpierw chce Ciebie pozbawić oddechu A potem życia. Jego oczy są zawsze w zasięgu takiej duszonej osoby . Trzeba poprostu dusicielowi włożyć palce do oczu i je wyjąć. Potem dzwonimy na policję , zgłaszamy atak .