Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Stężenie pośmiertne (łac. rigor mortis) – sztywność mięśni występująca po śmierci wskutek wyczerpania energii mięśni zgromadzonej w postaci cząsteczek ATP i fosfokreatyny. W prawidłowo funkcjonującym mięśniu poprzecznie prążkowanym nieustannie następują skurcze i rozkurcze włókien mięśniowych, przy czym energia chemiczna zmagazynowana w ATP potrzebna jest do rozkurczu. Gdy jej zabraknie, włókna pozostają w fazie skurczu, powodując sztywność mięśni i co za tym idzie, sztywność całego ciała.
Stężenie pośmiertne powstaje zwykle około 2–4 godz. po śmierci, ale może powstać zaraz po śmierci, gdy osobnik wykonywał wcześniej intensywny wysiłek fizyczny, miał drgawki lub gorączkę. Ustępuje po 3-4 dniach od śmierci na skutek enzymatycznego rozkładu, pojawienia się substancji gnilnych oraz rozmiękania mięśni.
@wpr
Stężenie pośmiertne (łac. rigor mortis) – sztywność mięśni występująca po śmierci wskutek wyczerpania energii mięśni zgromadzonej w postaci cząsteczek ATP i fosfokreatyny. W prawidłowo funkcjonującym mięśniu poprzecznie prążkowanym nieustannie następują skurcze i rozkurcze włókien mięśniowych, przy czym energia chemiczna zmagazynowana w ATP potrzebna jest do rozkurczu. Gdy jej zabraknie, włókna pozostają w fazie skurczu, powodując sztywność mięśni i co za tym idzie, sztywność całego ciała.
Stężenie pośmiertne powstaje zwykle około 2–4 godz. po śmierci, ale może powstać zaraz po śmierci, gdy osobnik wykonywał wcześniej intensywny wysiłek fizyczny, miał drgawki lub gorączkę. Ustępuje po 3-4 dniach od śmierci na skutek enzymatycznego rozkładu, pojawienia się substancji gnilnych oraz rozmiękania mięśni.
Ciekawe, a gdyby tak spróbować ich "naprostować"? Dało by radę to zrobić bez łamania kończyn?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów