18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Euroćpuny
alganonim • 2013-07-23, 1:56
Oto dlaczego ślimak jest rybą, a ziemniak owocem:



Cytat:

Kokaina w Europarlamencie.

Badanie przeprowadzone przez dziennikarzy niemieckiej stacji TV Sat-1 wykazało, że w 41 z 46 badanych miejsc Parlamentu Europejskiego, głównie w toaletach, odnaleziono ślady kokainy. Próbki poddano także badaniom laboratoryjnym. Prof. Fritz Sörgel z Instytutu Badań Biomedycznych i Farmaceutycznych w Norymberdze, który partycypował w dziennikarskim eksperymencie, stwierdził, że ilość znalezionych śladów kokainy jest zbyt duża, by można było mówić o przypadku. Wcześniej podobne śledztwo przeprowadzili w Wielkiej Brytanii dziennikarze The Sun w parlamencie w Pałacu Westminsterskim. Tam ślady kokainy odnaleziono w niemal wszystkich toaletach, także tych dostępnych jedynie dla deputowanych i Lordów. Dziennikarze przy pomocy specjalnych testów sprawdzali deski sedesowe, uchwyty do papieru toaletowego oraz suszarki do rąk.

Skoro kokaina jest tak wszechobecna w Parlamencie Europejskim czy parlamencie brytyjskim, to czy oznacza to, że obraduje tam jakaś banda ćpunów, albo cytując Leszka Millera „naćpana hołota”? To rzuca zupełnie nowe światło na całkowicie niezrozumiałe dla normalnego człowieka postawy euro-deputowanych, kiedy to np. jedyni rozsądni ludzie tam zasiadający są nazywani choćby przez takiego Daniela Cohn-Bendita ( człowieka o skłonnościach pedofilskich – tak na marginesie ) „chorymi psychicznie”. Parlament Europejski jak wiemy jest instytucją fasadową, której jedynym zadaniem jest przyklepywanie wszystkich autorytarnych rozporządzeń Komisji Europejskiej, dając im tym samym pozory demokratycznej legitymizacji. Pozostaje pytanie, jak duża część euro-deputowanych jest uwikłana w skandal narkotykowy, ale skoro przynajmniej niektórzy z nich obradują tam i chodzą na głosowania naszprycowani koksem, to przestaje już dziwić, dlaczego ten parlament uchwala każdy, nawet najbardziej bzdurny projekt Komisji Europejskiej.



źródło
Zgłoś
Avatar
Miukan 2013-07-23, 15:39
Na chuj mu tyle mąki.?
Zgłoś
Avatar
Nihilista 2013-07-23, 15:39 3
Śmiać mi się chce, że kogokolwiek to dziwi. Koks jest wszędzie tam, gdzie duże pieniądze, a tym bardziej władza - byłbym zdziwiony, gdyby go nie wykryto. Mi kokaina właściwie kawę w działaniu przypomina, ale dla społeczeństwa to pewnie straszne wieści.
Zgłoś
Avatar
mik777pl 2013-07-23, 15:44
I do tej pory jebane słonie przypierdalają się o susz koloru zielonego a sami trąbią ile wlezie, ćpuny xD
Zgłoś
Avatar
S................e 2013-07-23, 15:48 2
Zgłoś
Avatar
Kannibal992 2013-07-23, 15:49
I teraz wiadomo czemu tak czysto w kiblach mają, te myjki do desek mają po to żeby walnąć kloca potem krechę (z tej umytej deski) i jazda na głosowanie.
Zgłoś
Avatar
dodii 2013-07-23, 15:54
Slimak musi byc ryba gdyz w EU mozna jesc ryby, a wiadomo kto je slimaki. To samo tyczylo sie kiedys bananow, chodzilo o kase, Francuzi maja swoje plantacje bananow i to wlasnie francuskie banany spelnialy tylko te norme ktora okreslilio UE. wszystkie te zajebiste dyrektywy to nie wymysl kogos nacpanego tylko zaplanowane akcje. Powinienes pamietac ze jezeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase.
Zgłoś
Avatar
ostatni 2013-07-23, 17:14
Cytat:

Śmiać mi się chce, że kogokolwiek to dziwi. Koks jest wszędzie tam, gdzie duże pieniądze, a tym bardziej władza - byłbym zdziwiony, gdyby go nie wykryto. Mi kokaina właściwie kawę w działaniu przypomina, ale dla społeczeństwa to pewnie straszne wieści.



To zamiast każdej kawy walnij kreskę. Za rok napisz nam (jeśli jeszcze będziesz żył) czy koks to to samo co kawa
Zgłoś
Avatar
Nihilista 2013-07-23, 17:44
@up
No cóż ja teraz mogę? Chyba tylko się przyznać. Kawę piję może raz w roku w ramach potrzeby, a uzależnienie od niej uważam za zupełny debilizm. Koks testowałem z grzeczności, przy okazji - zawiodłem się za każdym razem, tylko podnosi mi ciśnienie i wprowadza niepokój (jak kofeina). W skrócie - uzależnia 100xbardziej (nie mnie), pobudza mnie tak samo, tylko następnego dnia gnój w głowie. Wolę piwo, od którego jestem uzależniony od lat i jakoś ciągle żyję. Chuj w dupę wszystkim koko-loko.
Zgłoś
Avatar
Evangelion00 2013-07-23, 19:29
ćpają koks a on mózgu nie daje... krechę fetki by wzięli to by może coś mądrego zatwierdzili dopóki im by zwoje się nie poprzepalały od speeda
Zgłoś