Przejebane.
Jest to zamach na własność intelektualną firmy (logo etc.).
Ułatwia podrabianiu papierosów, powodując wzrost mafii i przestępczości.
Możliwe, że przez przez placebo przyczynia się do większej ilości zachorowań (, ale jak na razie nie da się tego wykazać).
Jest to olbrzymia ingerencja w wolność obywateli (jak ktoś chce pali, to może).
Zmusza ludzi do rzucania palenia (paranoja).
Wyolbrzymia problem biernego palenia (picie soku marchewkowego raz w tygodniu daje właściwie takie same prawdopodobieństwo na raka płuc co "bierne palenie")
Nigdy prohibicja nie wyszła państwu na dobre, ani w Polsce, ani w Rosji, ani w Stanach, ani, co się pewnie niedługo okaże, w Australii.
Z drugiej strony ja bym chyba nawet chętniej takie nekrofilskie szlugi kupował.