Wiele lat temu była taka dyskoteka na Śląsku w Gliwicach,nazywała się "Bravo" bywałem tam parę razy bo była to jedyna taka większa dyskoteka w okolicy w tamtych czasach.Połowa ludzi tak wyglądała jak ten gościu na filmie, wszyscy tacy powykręcani od tych tablet...a ile lasek:) gdzieś na HDD mam zdjęcia takich dupeczek, muszę odkopać i tu wrzucić
Pamiętam parę akcji stamtąd np:
Wchodzę do męskiego kibla a tam Dresiarz wychodzi z blondyna pod pachą,zapina rozporek i ona nieprzytomna a on do niej tekst"Chcesz zapić?"
albo:
Gościu trzyma się barierki i cały czas się trzęsie i coś gada,podbijamy do niego : "Kolego co się dzieje" a on w kółko "gdzie on jest" "gdzie on jest" a my Kto? a on "Neeeemo"
3 typek jakiego zapamiętałem to taki w pomarańczowej kamizelce który tańczył ze 3 godziny pod rząd a później chodził i do każdego mówił "Wymieńcie mi serce,wymieńcie mi serce bo zaraz będzie TIESTO"
szalone czasy...