1419
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
Loaloa napisał/a:
Ja się jej nie dziwię. Trzeba być naprawdę odpornym psychicznie i mieć "grubą skórę", żeby wytrzymać komentarze polactwa na fejzbuniu. Zresztą sadol nie jest lepszy, wystarczy poczytać wpisy pod tematem z filmikiem tej laski, zresztą pod każdym jednym tematem z czarnoskórymi.
Po co być odpornym psychicznie jak prościej nie być pojebaną atencyjną kurwą, która musi wrzucać swoje życie w sieć a potem płakać, że ktoś jej je komentuje. Jeśli się jest debilem to powinno się być chociaż świadomym, że później się ponosi tego skutki...
pianista napisał/a:
puścić się z czarnym i spuścić w kiblu tysiące lat ewolucji białych genów.. chociaż w tym wypadku to chyba lepiej
Nie poznałbyś "białych genów" gdyby wyskoczyły zza krzaka i kopnęły cię w dupę.
Stawiam dwie następne wypłaty, że z pochodzenia jesteś w części jakimś mongoloidem czy innym Rumunem.
Loaloa napisał/a:
Ja się jej nie dziwię. Trzeba być naprawdę odpornym psychicznie i mieć "grubą skórę", żeby wytrzymać komentarze polactwa na fejzbuniu. Zresztą sadol nie jest lepszy, wystarczy poczytać wpisy pod tematem z filmikiem tej laski, zresztą pod każdym jednym tematem z czarnoskórymi.
Puściła się z czarnuchem wiedząc jak u nich wygląda nastawienie do rodziny i każe sobie współczuć.
Poza tym, ona ma polskie obywatelstwo, więc ten jej bachor automatycznie też. Jako samotnie wychowująca matka dostanie jeszcze z Polski co miesiąc 500+ i społeczeństwo będzie utrzymywać nie tylko białych bękartów, ale jeszcze czarnych.
Schlapatzjenc napisał/a:
Nie poznałbyś "białych genów" gdyby wyskoczyły zza krzaka i kopnęły cię w dupę.
Stawiam dwie następne wypłaty, że z pochodzenia jesteś w części jakimś mongoloidem czy innym Rumunem.
Czyli stawiasz 2x 500PLN ?
to baba to jest taki rak.... brak mi słów. To jest jedna z największych kretynek jakie w życiu widziałem 
Ale się zamotałes w tytule.