Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Pozdrawiam fanów ARMWRESTLING-u, do mutantów możemy jeszcze zaliczyć Oleg Zhokh(kiedyś mutant), Matthias Schlitte - 46cm, śledzę teraz poczynania Schoolboy-a, ale zawsze na pierwszym John Brzenk. z tego co oglądałem to Cyplenkov chyba szykuje sie do powrotu do siłowania się tak ze na obecną chwile raczej już takim mutantem nie jest jak był.
Podoba mi sie tak
Ja mam prawą większą od lewej o 1,5cm
Ło kurwa byku! To z tej prawej musisz mieć dobre pierdolnięcie
Cyplenkov może już go przebił. Nie ma aktualnych danych, ale 5 lat temu miał 48 cm w przedramieniu, gdzie Jeff Dabe ma 49 cm a rok temu zmiażdżył Devona Larrata.
Wiem wiem znam trochę sytuacje w świecie . Mówimy o wielkości dłoni nie przedramion. Druga sprawa Larrat wzmocnił się od ciągłych ćwiczeń podczas tzw "lockdown" i podnosi nawet 1/5 więcej tego co wcześniej a zanotował raptem 3mm wzrostu w bicepsie. Nie mam złudzeń, że Denis jest silniejszy, ale czekam na pojedynek Denisa z Levanem. Wracając do Dabea koleś nigdy nie przegrał na lewą rękę od 17 roku życia. Siłuję sie tylko na lewą ponieważ pękła mu kość w prawej podczas siłowania. Nigdy jej nie prześwietlił i nie był z nią w szpitalu. Sam tez twierdzi, że nigdy nie trenował, a opiera sie na swojej naturalnej sile rąk. Ile w tym prawdy nie wiem. Fakt, że ma gigantyczne dłonie (ręce również) nie spowodowane żadnym schorzeniem jak np ma Denis. Powiem szczerze, że powinni się chujki wszystkie spotkać na jednym topowym meetingu bez pierdolonego jebanego toda
Pozdrawiam fanów ARMWRESTLING-u, do mutantów możemy jeszcze zaliczyć Oleg Zhokh(kiedyś mutant), Matthias Schlitte - 46cm, śledzę teraz poczynania Schoolboy-a, ale zawsze na pierwszym John Brzenk. z tego co oglądałem to Cyplenkov chyba szykuje sie do powrotu do siłowania się tak ze na obecną chwile raczej już takim mutantem nie jest jak był.
Oleg jak rozwalił sie z Pushkarem juz się może nie pozbierać. Przecież zajebał kumpla niby jego wina...Natomiast Toproll czyli boy ostro ćwiczy jest mlody i życzę mu jak najlepiej, ale jego brat alex jest silniejszy, a też mu ciężko idzie. Mają sporo przed sobą i fajnie byłoby widzieć ich na jakiś eventach gdzie wygrywają. Na ostatnim gdzie był koleś, który wyglądał jak jebany Depp wygrał wszystko, a nie wiem nawet kim kurwa był i właśnie tez poskładał zawodowców + wygrał pojedynek końcowy "wszechwag".
PS. Jest też parę objawień na świcie i pozostaję czekac co z tego będzie. Pozdrawiam
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów