Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (1) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:49
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-12-22, 17:47
Sadole - artykuł dość długi ale moim zdaniem warto przeczytać. Nie jest wybitnie "sadystyczny" ale ostatnio wprowadzane programy genderowe stoją w opozycji zasadom, normom, regułom, które współtworzyły naszą kulturę i cywilizację. Osobiście zawsze staram się żyć z zasadą "złotego środka" ale czytając takie coś nie potrafię ogarnąć jak ekstremistyczne mniejszości mogą mieć taką siłę przebicia ze swoimi durnymi poglądami. Wstrzymuję się z dalszym komentarzem....

Dodam tylko, że uspokajają komentarze pod artykułem, gdzie kochani "zacofani" Polacy bronią polskiej rodziny jako ostatniego bastionu, który jest fundamentem naszego narodu od którego wara


Oto wierszyk, który już od tego roku w kilkudziesięciu przedszkolach na terenie naszego kraju recytują wszystkie przedszkolaki:

"Bawię się z kim chcę, robię to, co chcę, płeć nie ogranicza mnie.

Czy jestem dziewczynką, czy jestem chłopakiem, mogę być pilotką, mogę być strażakiem

Czy jestem chłopakiem czy jestem dziewczynką, bawię się lalkami i olbrzymią piłką.

Bawię się z kim chcę, robię to, co chcę, płeć nie ogranicza mnie!"


Do 86 przedszkoli w Polsce wkroczył program „Równościowe przedszkole”- projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. EFS, który w założeniu przede wszystkim ma pomagać znajdować zatrudnienie. Faktycznie, po głębszym zastanowieniu można stwierdzić, że fundusz pomógł już wielu kobietom w Polsce znaleźć pracę - w fundacjach pokroju Feminoteki. Projekt sugeruje zabawy polegające m.in. na przebieraniu się za osoby przeciwnej płci i zamianie ról - przykładowo kiedy dziewczynka naprawia samochód, chłopczyk czesze lalki. Oprócz tego przedszkolanki powinny opowiadać wychowankom znane im bajki, np. o Kopciuszku zmieniając płeć bohaterów (Kopciuszek staje się mężczyzną, a książę - kobietą). Wszystko to w myśl ideologii gender. Według autorek projektu ma to pomóc uniknięciu stereotypizacji i nadawaniu płci dzieciom, co podobno ma miejsce w przedszkolu ze strony okrutnych przedszkolanek, a nie w momencie urodzenia dzięki naturze.

„Po pół roku w przedszkolu czterolatek dostaje płeć. Odgórnie, bez możliwości zmiany, nagięcia, bez szans na rys indywidualny. Wpływ domu jest bez znaczenia. Posyłasz do przedszkola miłą androginiczną istotę nieświadomą wartości metek; której obojętne jest, czy wkłada majteczki w wyścigówki, czy z kokardkami, o ile tylko nie spadają ani nie wbijają się w pupę. (...) A kogo odbierasz? Dziewczynkę w różowej baletowej spódnicy (zdejmowanej wyłącznie do snu i kąpieli), w białych skarpetkach z falbanką (mogą być brudne), świadomą swoich umiejętności i możliwości („Judo? Dziewczynki nie uprawiają judo. Dziewczynki chodzą na balet!”). Jeśli posłałaś do placówki chłopca, odbierasz chłopca. Zapomnij o chwilach, gdy z jego pozlepianych kaszką kołtunków z rozczuleniem wyplątywałaś podkradzioną siostrze spinkę z kokardą. (…) Twój pięciolatek rechocze grubym głosem i informuje cię, że chłopaki nie bawią się z dziewczynami’. To słowa zmartwionej Joanny Sokolińskiej. Hmmm, najciekawszy jest fragment „Jeśli posłałaś do placówki chłopca, odbierasz chłopca”. To rzeczywiście paranoja! Co to głupie przedszkole zrobiło z moim dzieckiem?!

Odnoszę wrażenie, że wojujące feministki same zdają się już nie rozumieć własnych postulatów. Bo skoro ich naczelnym celem jest uniknięcie definiowania płcią, to skąd propozycja tej zabawy: „trzy lub cztery osoby opuszczają z nauczycielką pomieszczenie. Zanim powrócą, mają podjąć decyzję czy wracają jako chłopcy czy dziewczęta. Pozostałe dzieci mają, po ich zachowaniu, stroju, ruchach odgadnąć ich płeć”? Czy przypadkiem w tej zabawie nie chodzi właśnie o rozpoznawanie danej płci po jej atrybutach (np. spódniczce, makijażu), a tym samym utrwalanie tak znienawidzonych przez genderowców wzorców zachowań?

Przerażające jest to, że choć jeszcze wciąż większość Polaków jest przeciwko gender mainstreamingowi w edukacji, to jednak zwolenników tej ideologii również jest niemało (a ich liczba wciąż rośnie) i to wbrew pozorom wcale nie wyłącznie w środowiskach LGBT i pokrewnych...

Wielu młodych ludzi, zarówno kobiet jak i mężczyzn (choć nie wiem, czy w tym momencie kogoś nie obraziłam zbytnio go stereotypizując) popiera genderowe pomysły. Ilość tzw. lajków do stron promujących płeć gender jest zatrważająca. Tzw. 'młodzi, wykształceni, z dużych ośrodków' już dawno bez mrugnięcia okiem w imię poprawności politycznej i bycia 'na czasie' bezrefleksyjnie przyjęli absurdalne idee, od dziecka bowiem chłonęli medialną papkę o tolerancji, oglądali ociekające seksem reklamy i teledyski, słuchali feministycznych pseudomądrości, byli świadkami wręczania nagrody dwóm mężczyznom w kategorii „najpiękniejsza para roku”. Tak tak, lobby feministycznie dobrze kombinuje - najprościej, a zarazem najskuteczniej jest indoktrynować małe dzieci, które chłoną wszystko jak gąbka, korzystając równocześnie z tego, że rodzice albo nie mają czasu, żeby sami wytłumaczyć dzieciom kwestie związane z ich płciowością i seksualnością, albo nie wiedzą co na ten temat mówią programy szkolne i powierzają edukację w tych dziedzinach właśnie instytucjom publicznym. Zresztą nawet gdyby rodzice chcieli sami uczyć swoje dzieci, w zgodzie z własnymi przekonaniami (a więc i Konstytucją RP), to może nie być to takie proste - przykładem niech będzie Kanada, w której to rodzice płaca karę, jeżeli nie posyłają dzieci na lekcje relatywizmu i edukacji seksualnej, a czasem mogą nawet trafić do aresztu.

W Polsce wydaje się to zmierzać w tę samą stronę - autorki projektu uważają, że „rodzice nie są do końca tymi, którzy powinni ostatecznie decydować o tym, czy w przedszkolach powinno się pracować na rzecz równouprawnienia, ponieważ często nie posiadają oni fachowej wiedzy na ten temat i sami również kierują się stereotypami”. Już wkrótce Międzynarodowe Standardy Wychowania Seksualnego w Europie zaczną obowiązywać także w Polsce, a więc 4-latki będą uczyć się o masturbacji, 6-latki - o antykoncepcji, a 9-latków szkoła uświadomi czym jest różnica między orientacją genderową a płcią biologiczną.

Ślepe dążenia do zrównywania wszystkich i wszystkiego zdają się nie mieć końca. Wszystkich, którzy myślą, że opisywana ingerencja w płciowość dzieci to tylko słaby film science-fiction albo nieudany żart muszę zmartwić: walka z naturą trwa i co gorsza jest wspierana przez 'nowoczesne' państwo. Hasło podyplomowych Gender Studies im. Marii Konopnickiej i Marii Dulębianki „Nikt nie rodzi się sobą” już niedługo nie będzie budziło ani sprzeciwu ani zdziwienia.

Na koniec dołączam fragment anonimowej „Nowej przygody Mikołajka” zamieszczonej w komentarzu na jednym z portali. Mam nadzieję, że zdążymy zatrzymać ten pędzący pociąg genderyzacji zanim lekcje w szkole zaczną wyglądać tak:

„(…) Pani podeszła do tablicy, poczekała aż się uspokoimy i spytała z bardzo poważną miną : „Dobrze, kto jest dziewczynką, niech podniesie rękę”. Wszystkie dziewczynki podniosły ręce, także Kleofas, ale z trochę zakłopotaną miną. Ale pani powiedziała tak: „Bardzo dobrze, Kleofas, to twój wybór, jeśli chcesz być dziewczynką, masz prawo zadecydować”. Kleofas zrobił się cały czerwony -„Nie proszę pani, ja chce iść siku”. - Dobrze, powiedziała pani -„Możesz iść”. „Tylko nie wchodź do dziewczynek” - zawołał Euzebiusz. Ale pani uderzyła w biurko i powiedziała, że jeśli Kleofas chce iść do toalety dziewczynek, to jego wybór i nie można sobie z tego robić żartów. Obowiązuje nas gender theory, która pozwala każdemu wybrać płeć. I kazała nam napisać w zeszytach - „Każdy ma prawo wybrać płeć!”

- „Jeszcze czego” - powiedział Rufus – „ja mam siusiaka, nie mogę zdecydować, że będę dziewczynką”. Pani mu wytłumaczyła, że to, co on robi, nazywa się heteroseksizm. I że trzeba wreszcie skończyć z heterokracją. Że jak tak dalej pójdzie, to nas wsadzą do ciupy jako homofobów. Popatrzyłem na Ananiasza, nawet on zrozumiał. Wszystko się komplikowało. Już wolałbym chyba lekcję matmy”.

Źródło
Zgłoś
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
N................� 2013-09-10, 22:51
Jebać tradycję. Dosyć już było tego konserwatyzmu, opierdolili Galileusza, opierdolili Kopernika, opierdolili Darwina i wielu innych. Bo nie byli normalni, gwałcili tradycje i urągali ludzkiej świetności. Ja wybieram liberałów, nie muszą mieć we wszystkim racji. Nie będę wam tłumaczyć co to jest liberalizm, ale z liberałami zawsze można dyskutować będąc człowiekiem cywilizowanym. Nie ma jebanego kęsim. Nie zafochają się i nie oburzą jak sarmaci. Mogą się najwyżej wkurwić jeśli tradycjonaliści obrzucą ich większą niż zazwyczaj kupą gówna.
Zgłoś
Avatar
S................k 2013-09-11, 8:35 1
Nóż napisał/a:

Jebać tradycję. Dosyć już było tego konserwatyzmu, opierdolili Galileusza, opierdolili Kopernika, opierdolili Darwina i wielu innych. Bo nie byli normalni, gwałcili tradycje i urągali ludzkiej świetności. Ja wybieram liberałów, nie muszą mieć we wszystkim racji. Nie będę wam tłumaczyć co to jest liberalizm, ale z liberałami zawsze można dyskutować będąc człowiekiem cywilizowanym. Nie ma jebanego kęsim. Nie zafochają się i nie oburzą jak sarmaci. Mogą się najwyżej wkurwić jeśli tradycjonaliści obrzucą ich większą niż zazwyczaj kupą gówna.



I co, chcesz przyrównać Galileusza, Kopernika czy Darwina do homoseksualistów i głupiej teorii o tym, że płeć się wybiera, a nie się z nią rodzi? Bez żartów, odkrycia Kopernika czy Darwina były szokujące w tamtym czasie, brakowało potwierdzeń, większej ilości źródeł, po prostu zmieniały całe teorie, które trwały od wieków i ludzie nie byli pewni czy taki Kopernik ma racje, ówczesny poziom nauki po prostu nie pozwalał na zrozumienie wielu faktów. Z perspektywy czasu to był błąd, ale skąd wiesz jak podchodzili do tego ówcześni ludzie?

Zresztą najbardziej liberalny program jeśli chodzi o wolność jednostki mają partie prawicowe, które postulują ograniczenie wpływu państwa na los obywatela, to lewica chce wszystko normować prawnie. Powiedz mi po co? Państwo powinno tylko bronić obywateli i chronić porządku, nic im do tego czy chce był homoseksualistą czy heteroseksualistą, najwyżej mój wybór będzie krytykowany przez społeczeństwo, a państwo nie może mieć na to wpływu. Małżeństwa to także regulacja państwowa, dla mnie można w ogólę zlikwidować instytucję małżeństwa państwowego i wprowadzić najzwyklejsze podpisanie papierka u notariusza, że partner ma prawo dziedziczenia i wpływu na decyzje co się ze mną stanie jak jestem w szpitalu dajmy na to w śpiączce. Oczywiście lewica zamiast tego chce kolejnej normowanej przez państwo instytucji czyli związków partnerskich. Absurd!
Zgłoś
Avatar
N................� 2013-09-11, 16:55
Lewica to ogólnie głupie określenie, które łączy liberalizm (obyczajowy) i socjalizm, chociaż nie tak głupie, jak ci, którzy dzięki niemu twierdzą że te dwa pojęcia są nierozłączne. Ja większej kontroli państwa nie popieram, aczkolwiek jeśli wolność decydowania, to raczej o sobie, niż o swoim dziecku. Pewnie mój poprzedni post jest trochę przesadzony, ale trudno zachować spokój przy tylu tekstach sarmatów którzy w gejach chociażby widzą zło, a ich głównym argumentem jest bóg, honor ojczyzna. Ale dla ciebie Abdulan szacunek bo przedstawiłeś chociaż swoje poglądy w cywilizowany sposób.
Zgłoś
Avatar
Zachlaj_Von_Burbon 2013-09-23, 19:56
Na mój gust, to jeśli będą na Polakach forsowane takie "światłe" idee to dojdzie do wojny domowej... A w takim konflikcie te "światłe" indywidua są skazane na porażkę pomimo międzynarodowego poparcia gadających głów. A dlaczego? Ponieważ biznes poprze tych wrednych heteryków do których się zaliczam. Tak, ten przebrzydły korporacyjny biznes który wie, że heteroseksualne rodziny mogą się rozmnażać przez co produkują kolejnych konsumentów dzięki którym ich biznesy się kręcą, rzekłem
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem