18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
Google Glass a uzytkownicy
Resider • 2013-04-18, 13:07
Google glass, jak jest naprawde


Witamy w „Nowym wspaniałym świecie”, w którym producenci roszczą sobie prawo do kontrolowania urządzeń, dawno już sprzedanych! Choć zaraz – taki proceder ma miejsce już od jakiegoś czasu. Ostatnim jego wykwitem są warunki sprzedaży Google Glass Explorer Edition, które zabraniają użytkownikowi „odsprzedać, pożyczyć lub podarować Urządzenia jakiejkolwiek osobie bez zgody Google.”

Jeśli coś takiego będzie miało miejsce, Mountain View „zastrzega sobie prawo do wyłączenia Urządzenia a użytkownik, lub osoba, której Urządzenie zostało przekazane, straci prawo do refundacji, wsparcia technicznego i gwarancji.” Milutko, prawda?

Cała sprawa wyszła jaw kiedy jedna z osób, które zostały wylosowane przez Google w konkursie #ifihadglass, wystawiła swój egzemplarz Google Glass (tak, ten, za który należy jeszcze zapłacić 1500 dolarów) na eBay’u. Choć aukcja rozpoczęła się od skromnych 5 tysięcy, cena bardzo szybko poszybowała w górę do 90 tysięcy dolarów. I nagle licytacja została wstrzymana, ponieważ przyszły/niedoszły posiadacz Gogle Glass doczytał w warunkach sprzedaży, że nie wolno mu odsprzedać swoich okularów Google.

Na szczęście Mountain View nie będzie raczej tropiło ludzi, którzy pożyczą swoje Google Glass Explorer Edition znajomym czy rodzinie – urządzenie rejestrowane jest na koncie Google nabywcy i w razie zmiany użytkownika, firma zostanie zaalarmowana. Można też zrozumieć intencje Google, które nie chce, by urządzenia trafiały na aukcje internetowe – w końcu pierwsi użytkownicy są deweloperami i beta testerami, którzy otrzymują dostęp do sprzętu, który nie jest jeszcze dopracowany.

Ale to wcale nie oznacza, że praktyka licencjonowania użytkownikom sprzętu elektronicznego jest usprawiedliwiona. Jak stwierdziła Corynne McSherry z Electronic Frontier Foundation – „weszliśmy na ścieżkę, która prowadzi do całkowitej kontroli.”
Zgłoś
Avatar
nanowaty 2013-04-19, 19:29 3
Shatter napisał/a:

Wale google.
Google skurwysyn.


a i tak pewnie używasz ich wyszukiwarki
Zgłoś
Avatar
Rafao 2013-04-19, 19:43 1
a jak jakiś łasy na kasę skurwiel ukradnie taki sprzęt? GG to przyszłość.
Zgłoś
Avatar
SkyRunner 2013-04-19, 19:54
Wystarczy razem z okularami odsprzedać swoje konto na Google. Wtedy się nie połapią, że okularki zmieniły właściciela
Zgłoś
Avatar
wudun 2013-04-19, 20:06 1
To jest licencja dla betatesterów.
Ludzie to destów są specjalnie wyselekcjonowani dla tego google zależy aby to był ten konkretny człowiek.
Co ci zależy aby sprzedać bryle wraz z kontem? Wątpię aby to była dystrybucja imienna raczej wyląduje na pułkach w saturnie więc nie wiem o co się tak spinacie.
Zgłoś
Avatar
N................s 2013-04-19, 20:36 1
a to sa jakies google glass ????? kuurwa nawet nie wiedzialem xD
Zgłoś
Avatar
YeeZooS 2013-04-19, 20:48
Tak was czytam i większość z was jest tak popierdolona, że aż musiałem wam to napisać.
Zgłoś
Avatar
Tech.ACE 2013-04-19, 21:22
Wszystko idzie zgodnie z planem...
Zgłoś
Avatar
G................4 2013-04-19, 21:23
@bobrełę
Wizja tego czym może się skończyć nagrywanie wszystkiego jest dość ciekawie ujęta w Black Mirror (S01E03).
Zgłoś
Avatar
M................s 2013-04-19, 22:47
Całkowita inwigilacja, ja podziękuje.

Co ja pier*ole, każdy przecież chciałby to mieć
Zgłoś
Avatar
eMCeONe 2013-04-19, 22:51
za 10 lat będzie tak samo niechciane jak mp3'ki każdy będzie podniecał się AJokularami
Zgłoś
Avatar
Templariusz Mariusz 2013-04-19, 23:01
Gogle huj!
Zgłoś
Avatar
Dobrutro 2013-04-20, 1:29
Inwigilacja społeczeństwa wkracza w wyższą fazę. Po co zakładać komuś "teczki" i zbierać w nich informacje? Wystarczy wejść na Facebook, gdzie miliony ludzi dobrowolnie obnażają się z swoim prywatnym życiem i danymi. Po co zakładać pluskwy czy nadajniki? Każdy nosi komórkę przy sobie, którą da się namierzyć. Po co szpiegować ludzi monitoringiem? Wystarczy, że każdy będzie nosił kamerę ze sobą w okularach. Miliony kamer w każdym miejscu, obserwująca wszystkich. Następny punkt podskórny chip, też pewnie będzie wprowadzone jako bajerancka zabaweczka. A z czasem będzie standardem, która np zastąpi kartę kredytową.
Zgłoś
Avatar
Czarny Zbieracz Bawełny 2013-04-20, 7:55
Idioci, tu nie chodzi o końcowy produkt a o tester. Google zażyczyło sobie od nich po 1500$ a oni zapewne zwęszyli chęć zarobku, i po otrzymaniu paczki odrazu chcieli Aukcje zakładać. Ale Jeżeli mają testować to niech to robią a nie sprzedają -.-
Zgłoś