Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A co się tak oburzacie na kolesia z młotkiem? Po co miał się bawić w honorki jak po prostu łatwiej jest kogoś powalić młotkiem. Może nie miał odwagi - i co z tego?! A może miał ważny powód żeby dać typowi wycisk ale nie umie inaczej i stąd ten młotek. "Ta spierdolina jest gównem bo się boi" - a Ty użytkowniku nigdy się nie boisz? Przypuśćmy że ten większy zgwałcił mu siostrę. Koleś musi jakoś zareagować bo k*rwica go bierze ale wie że na pięści nie ma z nim szans więc ubezpiecza się narzędziem. Ma mu odpuścić bo krzepy w łapie brak?! I też nie rozumiem skąd ta fala hejtu - macie tego typu doświadczenia czy co? A nawet jeśli to jaka różnica między dostaniem łomotu pięściami a narzędziem kiedy skutki są podobne? Żadna prawda? Czy Tysona też nazwalibyście słabeuszem i frajerem bo z czymś w ręku nastukał kolesiowi który np. opluł go przy dziewczynie i jest silniejszy? Tak więc zluzujcie majty i poświęćcie moment na refleksję [/quote
Właśnie pokazałeś nam jak ty poświęciłeś czas na refleksje. I przemyślenia.
Nie chce cie obrażać więc postaram się kulturalnie ci obalić twe twierdzenia.
Czy jak by ktoś zgwałcił ci siostrę to stał byś koło niego jak koło kolegi ? Szczerze wątpię.
Tak ten gość jest gównem i podtrzymuje swój poprzedni post. Ale widzę, że do ciebie to nie przemówiło. Dlaczego ? Bo zapewne obejrzałeś film raz i przeczytałeś Mój komentarz po czym postanowiłeś nawinąć swoją śmieszną i słabą teorię.
Wiesz dlaczego o bohaterach mówi się, że byli bohaterami ? Albo o człowieku ( głośna sprawa sprzed około 1 roku może 2 ) który zajebał typa bo zgwałcił jego dziecko ? Dlatego, że ich zemsta może i nie była zgodna z owym prawem na chwile popełnienia czynu ale była pełna godności, misji, honoru i ideałów. Dlatego Ci ludzi mają szacunek i będą go mieć mimo, że gość zabił drugiego. A domniemana "ofiara" wiedziała, że zginie i dlaczego oraz że walczy o życie.
Poruszasz kwestie strachu. Boi się każdy. Natomiast nie nad każdym strach panuje. ty raczej jesteś z osób nad którymi strach przejmuje kontrole.
Inna kwestia to taka, że gdy przyświecają ci ideały i słuszność sprawy to nie liczy się dla ciebie wielkość przeciwnika lecz determinacja i odwaga. Stajesz do honorowej walki jak Dawid na Goliata bo nie w wielkości drzemie siła lecz w harcie ducha.
Jeżeli nie masz słuszności sprawy to jesteś gównem i jebanym tchórzem waląc typa z młotka bez orientu i jeszcze na cichajce.
Wiesz co to cichajka ?
Określiłem to jako stan kiedy napastnik rozluźnia swoją ofiarę do tego stopnia, że nie spodziewa się kompletnie zła z jej strony przez co działanie napastnika ma wręcz 90% skuteczność.
Dlatego jeśli człowiek ma szacunek do samego siebie to postępuje godnie i honorowo. A głownie gdy ma słuszność, cel i idee w swoim postępowaniu.
Na tym zakańczam gdyż dalsza część tekstu musiała by być poświęcona ocenie twojej osoby a czego nie chce i nie mam zamiaru robić.
Dobra rada ode mnie tylko. Ogarnij się bo nawet nie wiesz, że może ci się to niedługo przydać.
The end.
Użyłeś górnolotnych określeń które działają na wyobraźnie. Tylko że merytorycznie nic z nich nie wynika. Powiem dosadniej - odpowiadanie emocjonalnymi komunałami bardziej przypomina zachowaniem kobietę niż mężczyznę. I temu chyba nie sposób zaprzeczyć. Co do cichajki - idąc tym tropem obrażasz wszelkich tajnych agentów którzy wchodzą na terytorium wroga narażając się w razie schwytania na śmierć w męczarniach aby "z cichajki" podać komuś zatruty kieliszek. Może się mylę, w każdym razie ja odbieram to tak: facet myśli sobie "co sobie będę ręce brudzić - j*bnę typa od tyłu bo sobie zasłużył", a kobieta "jak śmiesz! A gdzie podanie sobie ręki przed walką i groźba wyrwania jaj?!" Emocje i fascynacje patosem zostawmy kobietom albo chłopcom a konkretne działanie facetom. Świat nigdy nie był i nie będzie sprawiedliwy, jeden ma większe ramiona a inny młotek.
Błędem jest dawania za przykład człowieka który idzie w obce miejsce ( czyt. zagranica ) i próbuje tam świrować. Do tego ma w tym jakiś swój cel a pobudki są oczywiście wyższe. Ponieważ jest to zlecenie na wyeliminowanie jednostki ze świata i stosuje się równie metody które będą najbardziej humanitarne. Gość wybiera truciznę a równie dobrze mógłby go wziąć wieczorem za wora, zapierdolić młotkiem. Dlaczego tego nie robi ? Bo właśnie liczy się finezja. Przytaczasz przykład ludzi działających na usługach rządu do jakiejś społecznej spierdoliny. A jak byś nie widział to jest całkowicie inna liga. Są zasady dżentelmeńskie i żaden z wywiadowców w życiu nie zapierdolił by swojego zlecenia młotkiem...
Moje przekonania nie są kobiece. Są daleko idące od kobiecych ze względu na to iż kobiety raczej nie uczestniczą ( a raczej w mniemaniu, nie powinny uczestniczyć ) w tego typu sprawach.
Więc reasumując: jaki poziom trzymasz taki i styl reprezentujesz. Im niższy poziom tym pogardliwszy sposób działania.
Walka w zwarciu nie ma szans być bardziej finezyjną od młotka to po pierwsze a użycie młotka paradoksalnie jest bardziej humanitarne od rękoczynów - szybszy efekt. Poza tym nie wiadomo czy cel i pobudki są wyższe - wnioskujesz tak przez samo uczestniczenie w tym państwa? Państwo państwu nie równe, można powiedzieć - im dalej na wschód tym gorzej. A tak z ciekawości, jesteś za karą śmierci? Bo sympatycy soczystych bójek zazwyczaj są a w powyższej sytuacji mówią że nic nie usprawiedliwia cichajki itp. A państwo wykonując egzekucję właśnie się "sfrajerza" zabijając słabszego od siebie człowieka zamiast np. wystawić przeciw niemu jednego z f-szy.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów