Ostatnio byliśmy w muzeum Stutthof (obóz koncentracyjny) i przewodnik wspomniał coś o kasynie dla SS-manów. Zapytałem się czy grali tam w kości? Kumpel nie jarząc za bardzo co miałem na myśli, wypalił pytaniem jak mogli grać tam w kości? Wtedy moja dziewczyna powiedziała że Krzysiu nie jarzy bo się nawciągał prochów...
Pierwszy post. Jak się nie podoba to
Pierwszy post. Jak się nie podoba to
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis