Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Oryginał zdecydowanie lepszy.
tak jestem emigrantem z 7 letnim doświadczeniem
że co imigrant robi za niskie stawki !!!!! bzdeura jakich mało czyli co kierowca autobusu w londynie jeśli jest inigrantem np z polski dostaje mniejsze wynagrodzenie niż angol na tym samym stanowisku hahahah albo z mojej branży arnold clark firma sieć salonów samochodowych itd gdzie 30% ekipy kierowniczej w chwili obecnej jest imigrantami w większości z polski zarabia mniej niż koleś na tym samym stanowisku ale angol japierdole ludzie to nie lata 80 czy 90 że polak zapierdalał w berlinie zachodnim czy gdzieś tam na zachodzie za grosze czasy sie zmieniły a tekst i'm from poland nie jest żenadą tylko powodem do dumy
tak jestem emigrantem z 7 letnim doświadczeniem
Ja pierdole, widze, ze interpunkcje w Polsce zostawiles...
Pozdrawiam, imigrant z 3 letnim doswiadczeniem.
To inni powinni uczyć się Polskiego gdyż Polska to kraj przyszłości, ehh... żadne Nasze pokolenie tego nie doświadczy.
To jest najprawdziwsza prawda.
jakby nie patrzec sporo w tym prawdy
Mało w tym prawdy. Imigranci często pracują za takie stawki, za które nie da się żyć. No chyba jak oni - w osiem osób w kawalerce. Ponadto, pracodawcy najwyraźniej coraz rzadziej patrzą na umiejętności pracownika, a szukają taniego wyrobnika.
Mało w tym prawdy. Imigranci często pracują za takie stawki, za które nie da się żyć. No chyba jak oni - w osiem osób w kawalerce. Ponadto, pracodawcy najwyraźniej coraz rzadziej patrzą na umiejętności pracownika, a szukają taniego wyrobnika.
Stawki za ktore nie da sie zyc? A kto im kazal taka robote brac. Smutne to ale widze, ze twoje pojecie o pracy za granica jest zaslyszane z opowiesci sprzed dekady jak sie jeszcze wyjezdzalo na czarno pracowac, lub od idiotow ktorzy totalnie nie znajac jezyka i nie majac zamiaru sie uczyc chca od razu stanowiska kierownicze.
Z doswiadczenia wiem, ze np w UK znajac jezyk angielski to bezrobotnym mozna byc tylko na wlasne zyczenie.
Trzeba byc zdolnym zeby tutaj pracy nie dorwac, oczywiscie zaraz bunt burakow i cebulakow bedzie ktorzy twierdzac ze poziom ich jezyka jest dobry a sa w stanie powiedziec tylko "me work, you pay".
Wracajac do stawki za ktora nie da sie zyc... No ja pierdziele miliony osob zarabiaja najnizsza krajowa a pomimo tego na nic im nie brakuje. Znam wielu brytoli ktorzy zarabiaja £6-7/h na nic im nie brakuje, co roku 2-3 tygodnie wakacji all inclusive w cieplych krajach. A polaczka zawsze malo, zawsze placze nawet dostajac wiecej.
A teraz maly offtop
zerwikaptur masz jakies uklady w arnold clarku w szkocji? bo ladnego lexusa is maja a sie przymierzam do zmiany auta
Nieznajomość podstaw ekonomii i powtarzanie głupich mitów tak bardzo...
Zacznijmy od pierwszego prostego faktu: Kiedy gospodarka USA się rozwijała najszybciej, był to czas wielkiego napływu imigrantów z całego świata, taniej siły roboczej. W zasadzie ludność USA to mieszanka imigrantów z całego świata. Jednocześnie gospodarka budowała swoją potęgę, stopa życia ludności zwiększała się szybko, a USA z biednego pustkowia stało się 1 potęgą gospodarczą na świecie. Bezrobocie w tamtych czasach utrzymywało się na poziomie 2-3%.
Dlaczego, ani maszyny, ani imigranci nie zabierają Ci pracy? ( w dłuższej perspektywie, czyli % bezrobotnych nie może się zwiększyć ). Ano dlatego, że tania siła robocza=tanie produkty=zysk konsumenta. Dlaczego Ty znajdziesz pracę mimo to? Ano dlatego, że imigrant też człowiek i też ma swój potencjał popytowy. Mówiąc inaczej, nowe gęby do wyżywienia - miejsca pracy z powodu zwiększonego zapotrzebowania na produkty w gospodarce.
Bezrobocie bierze się z regulacji gospodarczych, nakladających różne obostrzenia na umowę pracodawca/pracownik. Złej koniunktury rynkowej z, powodu wysokich podatków/monopoli państwowych, podatków. Złej koniunktury na rynku pracy, przez płacę minimalną ( ludzie tracą pracę bo pracodawcy ie stać na płacenie mu minimalnej stawki ) i szalenie niewydajny system edukacji państwowej.
Tak, tak bezrobocie to jedynie wynik interwencjonizmu państwowego w gospodarkę, a państwo podsuwa ludziom przez propgandę bajki o zabieraniu pracy przez imigrantów, maszyny, złych kapitalistów, którzy licząc zyski zapominają o ludziach. Co nakręca spiralę nienawiści na linii pracodawca/pracownik, państwo ma usprawiedliwienie do kolejnej ingerencji w gospodarkę, patrzy na debili i zaciera ręce.
Aż dziwne, że Wam się chciało to czytać sadole. Get a life bitches:D
o ja pierdole, nie sadzilem ze mozna napisac tekst tak ze absurd gonia bsurd
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów