Śledząc tą śmieszną do płaczu sytuacje polityki protolerancyjnej krajów europy zachodniej namnożyło się przypadków ciapatyzmu i u nas w kraju. Mianowicie chciał bym opowiedzieć pewną sytuacje otóż : wychodząc na impreze coraz częsciej zdarza sie że spotykam tam jakiegoś ciapaka... A że najebany chętnie wymieniam swoje argumenty na temat tejże polityki i ostatnio wdałem sie w dyskusje z hiszpanem(tak twierdził) na tenże temat. Gdy zapytałem o jego religie stwierdził że jest ateistą lecz gdy zacząłem swoją krytyke islamu nagle zaczął go bronić stwierdzając iż jest ciapakiem a jego religia jest pokojowa i to inne wyznania są nienormalne... Bardzo sie wkurwiłem na tak nagłą zmiane postawy religinej, pytając czemu sie z tym krył stwierdził że dla zabawy. Po parominutowej paplaninie pijackiej zapytałem czemu islam jest tak agresywną religią i nie potrafi sie dostosować do warunków i kultury panującej w miejscu gdzie przebywają, stwierdził że sie bronią przed agresją chrześcijan i ateistów (że kurwa co ?). Odpowiedziałem że jakos dokumentów filmowych gdzie z wyzej podanych grup ucinają komuś głowe albo inne częsci ciała nie widziałem a ciapaków owszem. Nic nie odpowiedział, ale gdy dodałem że powinni ciapaków zamknąc w ich krajach ojczystych zajebać wielki mur chiński 2 i wyjebać pare kilkuset kilogramowych lekarstw atomowych chyba sie przeraził albo obraził (w huj mi smutno z tego powodu) i z imprezy znikną
tak musiałem sie wyżalić, nie podoba sie to i wiecie co z tym zrobić.
ps. mam wrażenie ze IV wojna światowa będzie na tle religijnym..
tak musiałem sie wyżalić, nie podoba sie to i wiecie co z tym zrobić.
ps. mam wrażenie ze IV wojna światowa będzie na tle religijnym..