Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Teraz do tego co chciałem powiedzieć. Przyjmujemy ludzi z praktyk i czasem ze skierowań z UP. Zdarzają się dzieciaki z techników co mają pojęcie, ale są tacy co jak im powiesz, żeby podał klucz dynamometryczny to stoi i się na Ciebie patrzy jakbyś k*rwa o teorii strun rozprawiał. A zdarzają się ludzie po podstawówce co im w życiu nie wyszło i jedni potrafią sporo inni mniej, ale tego co nie potrafią nadrabiają pracowitością i chęciami. Niestety większość praktykantów przychodzi byle odpierdolić i iść, co z tego, że chcemy im płacić za praktyki jeśli będą robić porządnie. Teksty w stylu: "A na ch*j mi te 1tys za praktyki skoro i tak mi rodzice dadzą kieszonkowe" są codziennością. Ja zaczynałem pracować na półetaty i zarabiałem wygórowane 450zł na rękę, teraz kilkukrotnie więcej. Myśli taki baran, że jak skończy technikum i cudem uda mu się uzyskać tytuł to już będą go błagać żeby przyszedł do nich do pracy i zapłacą mu z miejsca 3tys netto.
A DUST DEVIL dobrze prawi cymbale, bo inaczej do Ciebie mówić się nie da.
A teraz do wszystkich genialnych materiałoznawców: plastik to nie polimer, o który Wam chodzi, tylko materiał wybuchowy. Dziękuję. Rust in peace (nie rest, rust)
Skąd żeś tak mądre słownictwo wyciągnął? Czyżby niedoceniony na uczelni studencina?
Plastik to potoczne określenie materiałów sztucznych. Gdyby temat był o wybuchach słowo plastik dotyczyłoby materiału wybuchowego. Wiedza jest, zastosowania jej brak i logiki również brakuje... Co za pokolenie :/
DUST DEVI takiego debila jak Ty to dawno nie spotkałem
O kurwa, chylę czoła mistrzu bo mi pokazałeś jakim jestem idiotą... a nie, czekaj, gówno mi pokazałeś bo nazwałeś mnie debilem, ale na podparcie swojej jakże wspaniałej teorii nie starczyło Ci mózgu. Cóż, jak pisałem o kretynach z 10 punkatami rekrutacyjnymi, to chyba pisałem o tobie.
Krótko mówiąc technikum ssie pałę, rzadko kiedy ktoś w technikum pisze maturę rozszerzoną z matematyki, co w LO dzieje się cały czas, a jeszcze rzadziej (chyba nigdy) kiedy ktoś po technikum idzie na studia (u mnie w Mat-Geo 31 na 32 osoby poszły od razu po liceum na studia). Pierdolisz, bo sam jesteś w technikum i chcesz udowodnić, że jesteś lepszy ode mnie mimo, że nie włożyłeś nawet 20% tego co ja w naukę
Nie matura a chęć szczera zrobi z ciebie oficera
Są takie zawody w których po liceum jesteś nikim, a po technikum zarabiasz.
Zobacz sobie zawód spedytor/logistyk itd. tam NIE potrzebna jest wiedza teoretyczna tylko praktyka i kontrahenci których znasz. W technikum na kierunku spedytora uczysz się takich spraw jak język branżowy, prawo drogowe, tabor itp. I co, myślisz że po swoim liceum miałbyś pracę? Bo ja tak, w mojej okolicy jest zapotrzebowanie na spedytorów.
A poza tym, Polski rynek pracy nie potrzebuje magisterków, po studiach, którzy zamiast pracować będą psioczyć że nie po to się uczyli by zarabiać marne grosze. Potrzebni są dobrzy technicy, robotnicy z chęcią do pracy, czy nawet ludzie po podstawówce do wykonywania prostych czynności(np. mogliby oni odśnieżać ulice, kosić trawniki itd.) NIE POTRZEBUJEMY AŻ TYLE "ELITY".
Taka jest różnica między technikum a LO - po technikum jesteś mechanikiem czy innym robolem do końca życia, a po LO, jeśli jesteś kumaty, możesz być kimkolwiek zechcesz i ciągle będziesz się rozwijać by stać się jeszcze lepszy
A kto Ci zabrania po technikum dokształcania się na studiach? Po LO jest większa szansa że będziesz nikim w życiu, bo nie będziesz miał praktyki, którą już zdobędziesz w technikum. Zrozum że to ty próbujesz się wywyższać jakie to twoje LO jest pr0 a jakie technikum dla debili. Debile chodzą do zawodówek.
Już mija ten czas kiedy to technika były szkołą dla tych nie chcących iść na studia i tych co są zbyt dobrzy dla zawodówek a za słabi na liceum.
Myślisz że LO z wypierdkowa górnego jest lepsze od technikum z tradycją prawie 200letnią?(patrz kolejówka w Warszawie). Ładniej jednak wygląda na CV technikum z kierunkiem stosownym do zawodu na który piszesz CV, niż liceum(nie wazne czy zajmuje 1 miejsce czy ostatnie w rankingu) i studia. Technika są dla zawodów w których potrzebna jest wiedza praktyczna.
Jak sie nie potrafi uczyć to się idzie do technikum bo do liceów nie przyjmują.
Chyba sobie żartujesz? Do liceum chodzą same c*py, potem w życiu to wychodzi bo nic nie potrafią zrobić.
Jest takie przysłowie "Małe rzeczy cieszą małych ludzi". Powiedz mi proszę jaka praca jest lepsza: lekarz czy spedytor, architekt czy mechanik?
Masz rację, że technika są dla ludzi, którzy chcą wiedzy praktycznej, ale zrozum, że dla niektórych jest to po prostu ZA MAŁO.
Nie zostanę architektem lub lekarzem po technikum. Po technikum mogę zostać kolejarzem, mechanikiem, spedytorem itp. Są to dobre zawody, ale nie najlepsze. A o to chodzi w życiu, żeby wybierać najlepsze.
To jest problem ludzi z technikum, że uważają, że studia nic nie dają "bo nie znajdziesz pracy po pedagogice". Studia to nie tylko pedagogika! To także medycyna, inżynieria, architektura, mechatronika, informatyka, fizyka kwantowa. A takie zawody są NIEOSIĄGALNE dla ludzi z wykształceniem z technikum.
Druga sprawa płace. Super, chodzę do 200letniego technikum kolejarskiego i zostanę kolejarzem! Będę tyrał do 67 roku życia, będę obwiniany za spóźnienia PKP, będę dostawał brutto 2000zł i koniec końców, nie będę dostawać emerytury, "bo państwo jest biedne". Natomiast jako architekt lub lekarz dostaję naprawdę dobre pieniądze i jestem szanowany za pracę jaką wykonuję.
Trzecia sprawa: wykształcenie międzynarodowe. Chcesz studiować za granicą? Cóż, masz problem, ponieważ nawet 1000letnie technikum nie ma na zachodzie wystarczającej renomy, żeby zapewnić Ci miejsce na studiach np. w Szkocji. Tam liczą się osiągnięcia (sam musiałem mieć 3 rozszerzenia na poziomie 80% i całą maturę na poziomie powyżej 85% żeby trafić). A technikum rzadko kiedy je tobie zapewni.
Krótko mówiąc: rozumiem co chcesz mi przekazać. Ja nie miałbym szans w pracy jako spedytor, ponieważ nie mam wystarczającej znajomości branży. Na kolejarza lub mechanika też mnie nikt nie przyjmie. I dobrze zrobi, bo ktoś z technikum zasługuje na taką posadę bardziej ode mnie. ALE ja mam o duże szanse na znalezienie pracy jako analityk giełdowy lub makler. To jest w sumie ten problem - patrzymy na sprawy z różnych perspektyw i inne rzeczy są dla nas zadowalające.
Morał: jedna rzecz nas łączy: idioci - ci którzy chodzą do technikum "bo kurwa stara mi nie pozwala siedzieć w domu" i studenci po profilach typu "humanistyka", którzy idą na "kierunki bezrobotne" i później się dziwią, że nie ma dla nich pracy
To także medycyna, inżynieria, architektura, mechatronika, informatyka, fizyka kwantowa. A takie zawody są NIEOSIĄGALNE dla ludzi z wykształceniem z technikum.
to znaczy, że chyba się pomylili, bo skończyłem mechatronike na polibudzie w Poznaniu po technikum
nie rób już z siebie większego głupka kolego i przestań bronić tych biednych liceów, gdzie uczą się po 8 godzin tygodniowo o komórkach roślin na biologii, a potem obsługują mnie na kasie w lidlu
I tu się mylisz, w życiu trzeba robić to co się lubi a nie iść do liceum i się chwalić jakim to jest się fajnymPowiedz mi proszę jaka praca jest lepsza: lekarz czy spedytor, architekt czy mechanik?
To jest problem ludzi z technikum, że uważają, że studia nic nie dają "bo nie znajdziesz pracy po pedagogice". Studia to nie tylko pedagogika! To także medycyna, inżynieria, architektura, mechatronika, informatyka, fizyka kwantowa. A takie zawody są NIEOSIĄGALNE dla ludzi z wykształceniem z technikum.
To już po technikum nie można iśc na studia(np. wieczorowe i pracować?)? Kiedy tego zabronili?
A co do zawodu to bez spedytora padłaby ta cała twoja giełda, bo nie miałby kto wozić towarów.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów