Trochę wprawy i pocałunek murowany.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Oho ale mam ból dupy. Jak ja go kurwa nienawidzę!
Koleś był w Lublinie na Carnavale Sztukmistrzów i jak zwykle pajacował, pożąglował, pośmieszkował i przyszedł moment na jego popisowy numer na rowerku z żąglowaniem pochodniami i maczetami. Na tym jebanym rowerku siedział, balansował i pierdolił jakże to niebezpieczny numer, ile trenował, bla bla i że "liczy na wsparcie finansowe i prosi aby wrzucać pieniądze, najlepiej szeleszczące, do jego torby". Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że katował tak 15 minut, niektórzy to się krzywili w w końcu poszli w pizdu nie czekając na finał. I mnie to wkurwia bo było wiele innych "artystów" a tylko on po żydowsku, bezczelnie sępił hajs. Dobra idę bo mnie matka goni.
Koleś był w Lublinie na Carnavale Sztukmistrzów i jak zwykle pajacował, pożąglował, pośmieszkował i przyszedł moment na jego popisowy numer na rowerku z żąglowaniem pochodniami i maczetami. Na tym jebanym rowerku siedział, balansował i pierdolił jakże to niebezpieczny numer, ile trenował, bla bla i że "liczy na wsparcie finansowe i prosi aby wrzucać pieniądze, najlepiej szeleszczące, do jego torby". Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że katował tak 15 minut, niektórzy to się krzywili w w końcu poszli w pizdu nie czekając na finał. I mnie to wkurwia bo było wiele innych "artystów" a tylko on po żydowsku, bezczelnie sępił hajs. Dobra idę bo mnie matka goni.
Jak można brać karty do ryja. Domyślam się, że w ich mordach było o wiele więcej bakterii pochodzących z okolic genitalnych, ale kurwa....
a teraz kojarze że był przy zamku królewskim, jeździł na tym rowerku przy kolumnie zygmunta. dobrze mu tam posypali za te małpie figle
2:37 ruchable
Koleś w czasie tego filmiku miał więcej kontaktu z kobietami niż ja przez całe życie.
Pewnie pedał, hehe.
Pewnie pedał, hehe.
2:26 - laska chciała się normalnie pocałować a nie tylko buzi-buzi.
Hm.. Całowanie z papierem w dziobie, musi być szczególnym przeżyciem.
Piwo85 napisał/a:
Pytanie do ekspertów jak działa ten trick @_@
Jezu... ty tak serio?
Patrz. Wytłumaczę ci. Gość ma podpisaną przez siebie kartę już wcześniej. Laska podpisuje kartę i ten jej daje tą wcześniej podpisaną do ryja. Następnie podpisuje jakąś inną kartę i wkłada sobie do ryja tą jej kartę zamiast tej co przed chwilą podpisał.
TADAM! Gdzie jest moja nagroda nobla?