W starannej polszczyźnie powinniśmy pisać i mówić „Weź tę książkę”. Tradycyjna forma tę bywa jednak zastępowana formą tą. Wynika to stąd, że wśród różnych określeń rzeczownika rodzaju żeńskiego (w naszym wypadku jest to wyraz książka) tylko zaimek ta ma w bierniku końcówkę -ę, podczas gdy inne określenia przyjmują końcówkę -ą: „Weź tę książkę”, ale: „Weź tamtą książkę”, „Weź pierwszą książkę”, „Weź ładną książkę”.
Mówiąc Weź tą książkę, odmieniamy zaimek ta analogicznie do tych określeń. W mowie potocznej jest to dopuszczalne, zwłaszcza w takich, jak podane w pytaniu, potocznych kontekstach: „Połóż tą łyżkę”, „Daj tą skarpetę”.
— Grzegorz Dąbkowski, prof., Uniwersytet Warszawski
Popatrzyłem na reakcje hydrolizy tristerynianu gliceryny i zapamietalem ja w jakies 10 sek.
Godzine potem potrafilem ciagle ja napisac.
Dysleksja to nie choroba tylko wrodzony debilizm. Dziekuje za uwage :/
Słowa prawdziwego czarnego Żyda-pedała i lewaka z PiSu. Uwielbiam jak debil wypowiada się o czymś, czego nie rozumie.
Jeśli ktoś nie miał problemów z koncentracją przed wysłuchaniem tego bełkotu, to gwarantuję, że w ciągu 10min się takich problemów nabawi.