SalvaCzoko napisał/a:
Sorry bardzo, ale nawet kutasa na ławce zamażesz markerem. Brak piwa, bo dziary są chujowe.
Co gnoju? Matka ci nie pozwoliła wytatuować sobie tęczowego kutasa na klacie? Zmień datę urodzenia na prawdziwą.
To samo się tyczy hejterów powyżej.
Nos do dupy śmiecie kto sobie co robi, jak będę miał taki kaprys to sobie upierdolę nogi dla designu i to nie jest wasz interes.
Ktoś ma tatuaż? jego sprawa. Ktoś ma z tego tytułu kłopoty np. w znalezieniu pracy? jego sprawa. Co innego jest wytatuowanie sobie PEJA na ramieniu a co innego zajebista dziara na plecach/nogach czy gdzie ktoś chce. To tak jak z graffiti, jedni dewastują tytułem CHWDP a inni robią z tego sztukę, malując genialne obrazy w 3D.
Jak wam się tatuaże nie podobają to przejdź się jeden z drugim na zlot motocyklistów, gdzie połowa ma wydziarane garnitury. Podzielcie się tam swoimi poglądami. Wykurwią wam w ten wyprany z intelektu łeb i skończy się dyskusja.
Czekam niecierpliwie na komentarze zwierząt które poczuły się urażone.
Pragnę także zauważyć, że mam je w dupie.