Odnoszę wrażenie, że nawet jakby wszyscy zrobili co ten pan mówi, to geniusze z PKW i tak by wyciągneli wyniki na których PSL był by gdzieś blisko szczytu, gdzieś w towarzystwie PIS i PO, gdzie jeden będzie od drugiego będzie miał niewiele wyższy wynik "tak dla niepoznaki".
Szczerze, jeżeli wyniki w pierwszej turze wyglądają jakby ktoś wyjebał te karty za okno i wyciągnął wyniki z dupy, nawet nie próbując wzorować się na sondażach aby utrzymać chociaż iluzję, że to nie była totalna bzdura to co stoi na przeszkodzie powtórzenia tego manewru w przypadku gdy zbuntowany naród się zaweźmie i odda nieważne głosy?
Już teraz widać, że oficjalne wyniki nijak się mają do rzeczywistości, nawet jeśli przy spełnieniu tego planu PKW znowu ubzdura jakieś wyniki to co? No fajnie, znamy prawdę, pośmiejemy się, i co dalej?
Ewentualnie, jeżeli stwierdzą, że nawet lemingów nie można tak w chuja robić i przyznają, że faktycznie większość głosów będzie nieważna to znowu w tefauenach powiedzą, że naród tępy, nie dorósł do demokracji i w zasadzie to dobrze, że władza łaskawie sama nam się układa bo my to w sumie za głupi na to jesteśmy.
Patologia sięgneła zenitu już dawno, taka operacja to nic innego jak potwierdzenie tego co już wiemy. Nawet jeżeli traktować to jako wiadomość, to nie sądze, że którakolwiek świnia z koryta chociażby się zawstydziła takim "sarkazmem" ze strony wyborców.
Im to może nawet na ręke, bo wszystkie pociotki, kuzyny i inne janusze zagłosują na tych co ich karmią a ci co chociaż troche kapują zmarnują swoje głosy.
Może mam ból dupy bo w sumie jakby nie stanął tak dupa z tyłu. W tym kraju to już chyba tylko przewrót się pozostał a i za to hejty polecą bom internetowy wojownik.