z Piekielni.pl:
W tramwaju:
-Dzień dobry, bilecik skasowany?
-No nie skasowałem.
-Nie dobrze. Poproszę dowód osobisty.
-Dlaczego?
-Muszę wystawić mandat.
-Wie pan kim ja jestem? No wie pan?
-Nie wiem i nie obchodzi mnie to. Poproszę dowód.
-To ja panu powiem kim jestem: szczęśliwym posiadaczem biletu miesięcznego.
W tramwaju:
-Dzień dobry, bilecik skasowany?
-No nie skasowałem.
-Nie dobrze. Poproszę dowód osobisty.
-Dlaczego?
-Muszę wystawić mandat.
-Wie pan kim ja jestem? No wie pan?
-Nie wiem i nie obchodzi mnie to. Poproszę dowód.
-To ja panu powiem kim jestem: szczęśliwym posiadaczem biletu miesięcznego.